Wiadomości z Inowrocławia https://portalkujawski.pl Sun, 19 May 2024 12:12:48 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl Prezydent Arkadiusz Fajok zarobiać będzie mniej niż wynosiło uposażenie Brejzy https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26749-prezydent-arkadiusz-fajok-zarobiac-bedzie-mniej-niz-wynosilo-uposazenie-brejzy https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26749-prezydent-arkadiusz-fajok-zarobiac-bedzie-mniej-niz-wynosilo-uposazenie-brejzy Prezydent Arkadiusz Fajok zarobiać będzie mniej niż wynosiło uposażenie Brejzy

W czwartek radni ustalili wysokość uposażenia nowego prezydenta Arkadiusza Fajoka – będzie on zarabiał znacznie mniej niż Ryszard Brejza oraz pełniący później obowiązki prezydenta Wojciech Piniewski. Po części wynika to ze stażu pracy Fajoka w samorządzie, ale w części też od decyzji politycznej.

Wysokość pensji prezydenta ustala Rada Miejska, która musi się kierować ustawowymi widełkami. W 2021 roku głosami KO i Porozumienia Samorządowego znacząco podniesiono uposażenie dla prezydenta Ryszarda Brejzy, który ostatecznie zarabiał ponad 20 tys. zł miesięcznie. KO, która ma z Trzecią Drogą większość uznała teraz, gdy prezydentem nie jest już ich człowiek, że uposażenie prezydenta powinno być mniejsze niż do tej pory. Przewodniczący Rady Patryk Kaźmierczak zaproponował 10 tys. podstawy (Brejza miał 10.770 zł), 2 tys. zł dodatku funkcyjnego (Brejza miał 3.450 zł) oraz 30% dodatku specjalnego (tyle samo jak Brejza, ale wyliczane od niższej podstawy).

 

Na czwartkowej sesji radny Rafał Lewandowski złożył wniosek, aby podstawę Fajok miał taką samą jak Brejza, czyli 10.770 zł, co argumentował tym, że ma podobny zakres obowiązków. Były też głosy, że w takiej sytuacji prezydent Inowrocławia będzie zarabiał mniej niż wójt gminy wiejskiej Inowrocław. Ostatecznie bez głosu sprzeciwu przeszła poprawka podnosząca podstawę do 10.770 zł. Dodatku funkcyjnego już nie zmieniono. W tej sytuacji prezydent Arkadiusz Fajok będzie zarabiał ponad 16,6 tys. zł, czyli nieco więcej niż ustawowe minimum.

 

Nie na wszystko radni mieli wpływ

Wynagrodzenie poprzedniego prezydenta przekraczało 20 tys. zł, bowiem otrzymywał jeszcze 20% dodatku za wysługę lat wynikającego z ustawy o pracownikach samorządowych. Tak wysoki dodatek przyznawany jest jedynie powyżej 20 lat pracy w samorządzie. Nowy prezydent przygodę samorządową właściwie dopiero zaczyna, zatem nie przysługuje mu taki dodatek.

 

Prawie wszystkie komisje dla KO

Rada Miejską w czwartek zatwierdziła tez przewodniczących komisji merytorycznych – 9 z 10 komisji będą kierować radni KO. Jedynie komisja Skarg, Wniosków i Petycji przypadnie Grzegorzowi Olszewskiemu z PiS.

W ostatnich kadencjach kontrowersje budziło to, że komisją rewizyjną, zgodnie z niepisanym demokratycznym zwyczajem nie kieruje przedstawiciel opozycji. Na tę kadencję wybrano Agnieszkę Urbańską z KO. Ten klub wszystko wskazuje jednak na to, że będzie w opozycji wobec prezydenta Fajoka, zatem w tej kadencji tej kontrowersji nie ma.

 

]]>
Inowrocław Thu, 16 May 2024 18:17:55 +0200
Prezydent Fajok będzie zarabiał mniej niż Brejza i Piniewski https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26742-prezydent-fajok-bedzie-zarabial-mniej-niz-brejza-i-piniewski https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26742-prezydent-fajok-bedzie-zarabial-mniej-niz-brejza-i-piniewski Prezydent Fajok będzie zarabiał mniej niż Brejza i Piniewski

Na dzisiejszej sesji radni Rady Miejskiej w Inowrocławiu ustalą uposażenie dla nowego prezydenta Arkadiusza Fajoka. Wszystko wskazuje na to, że będzie to obniżka w stosunku do wynagrodzenia prezydenta Ryszarda Brejzy, który zarabiał więcej od prezydentów Bydgoszczy i Torunia.

To, że Arkadiusz Fajok jako prezydent zarobi mniej wynika trochę z przepisów polskiego prawa, bo jego poprzednik Ryszard Brejza otrzymywał aż 20% dodatku stażowego w myśl przepisów o pracownikach samorządowych. Fajok jest debiutantem w samorządzie i tak naprawdę dodatek będzie mu przysługiwał dopiero za 5 lat w wysokości 5%.

 

Uznaniowość radnych też ma wpływ

Zaproponowany przez przewodniczącego Rady Miejskiej, który reprezentują będącą w opozycji Koalicję Obywatelską i Trzecią drogę również przewiduje mniejsze wynagrodzenie niż w przypadku poprzedników.

 

Przewiduje się wynagrodzenie zasadnicze prezydenta na poziomie 10 tys. zł, gdy uposażenie przyjęte w listopadzie 2021 roku dla prezydenta Brejzy było o 770 zł wyższe. Fajok otrzymać ma też dodatkowo 2 tys. zł dodatku funkcyjnego, gdy dla Brejzy było to 3.450 zł. Dodatkowo Fajok dostanie tak samo jak Brejza 30% dodatek specjalny – choć wyliczony od mniejszej kwoty bazowej. Jeżeli radni przyjmą projekt w tej formie, to nowy prezydent Inowrocławia będzie zarabiał około 16 tys. zł, czyli minimum ustawowe. Prezydent Ryszard Brejza oraz później pełniący obowiązki Wojciech Piniewski mogli liczyć powyżej 20 tys. zł, przy czym trzeba pamiętać, że wpływ na to miał dodatek za wysługę lat w samorządzie.

 

]]>
Inowrocław Thu, 16 May 2024 00:59:24 +0200
Ministerstwo Infrastruktury: Linia Inowrocław – Żnin nie jest brana pod uwagę, bo władze województwa nie wykazywały zainteresowania https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26730-ministerstwo-infrastruktury-linia-inowroclaw-znin-nie-jest-brana-pod-uwage-bo-wladze-wojewodztwa-nie-wykazywaly-zainteresowania https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26730-ministerstwo-infrastruktury-linia-inowroclaw-znin-nie-jest-brana-pod-uwage-bo-wladze-wojewodztwa-nie-wykazywaly-zainteresowania Linia 206 w przebiegu przez Barcin

Ostatnie pociągi pasażerskie pomiędzy Inowrocławiem, Barcinem i Żninem jeździły jakieś 20 lat temu, od 10 lat po tej linii nie jeżdżą już nawet pociągi towarowe, w rezultacie mamy miejsca jak to przy stacji Barcin, gdzie na torach rosną drzewa. Temat reaktywacji połączenia od czasu do czasu pojawia się w debacie publicznej, ale zdaniem Ministerstwa Infrastruktury póki nie ma zainteresowania dla trasowania pociągów przez władze województwa, to nic w tej sprawie nie będzie robione.

O odcinek linii kolejowej nr 206 na odcinku Dziarnowo-Waienno-Barcin-Żnin pytała w interpelacji poselskiej posłanka Paulina Matysiak. Wiceminister Piotr Malepszak stwierdza, że przywrócenie ruchu pasażerskiego wymagałoby zaawansowanych prac odtworzeniowych na linii kolejowej, a takowe PKP PLK jako zarządca infrastruktury podejmie tylko w momencie, gdy Urząd Marszałkowski zadeklaruje uruchomienie określonej ilości połączeń kolejowych.

 

Wiceminister Malepszak stwierdza, że Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski w Toruniu nie składał żadnych deklaracji, zatem tematu w praktyce nie ma.

 

]]>
Inowrocław Wed, 15 May 2024 00:08:34 +0200
Apelujemy do prezydenta o zaniechanie wydawania ,,gazety władzy” https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26725-apelujemy-do-prezydenta-o-zaniechanie-wydawania-gazety-wladzy https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26725-apelujemy-do-prezydenta-o-zaniechanie-wydawania-gazety-wladzy Apelujemy do prezydenta o zaniechanie wydawania ,,gazety władzy”

W związku ze zmianą prezydenta Miasta Inowrocławia, zwróciliśmy się do prezydenta Arkadiusza Fajoka, aby w ramach nowej jakości funkcjonowania Urzędu Miasta zlikwidował gazetkę ,,Nasze Miasto Inowrocław”, które nie jest prasą, a nawet jak pokazały ostatnie tygodnie, może być wykorzystywana do propagandy sukcesu władzy. Liczymy, że nowy prezydent będzie otwarty na argumenty, które nie przekonywały jego poprzednika.


,,,,Gazety władzy” (terminologia autorstwa ,,WatchDog Polska”) określane są jednoznacznie przez wiele organizacji jako patologia. Jednoznaczna krytyka płynie od lat ze strony Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, WatchDog Polska, instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich oraz organizacji skupiających wydawców. Media należące do samorządów przed wieloma laty krytykował też Raport o stanie państwa stworzony pod kierownictwem prof. Jerzego Hausnera. Również urzędujący minister sprawiedliwości prof. Adam Bodnar w najnowszej książce pt. ,,Nigdy nie odpuszczę” odnosi się do tego zjawiska krytycznie. Wspomnę także, że odbywająca się jesienią w Polsce międzynarodowa misja Rapid Response Poland w swoich konkluzjach wymieniła prasę samorządową jako jedno z zagrożeń dla polskiej demokracji. Wspomnę jeszcze, że na łamach prestiżowego ,,Samorządu Terytorialnego” ukazał się artykuł naukowy Krzysztofa Januszkiewicza, który stwierdza, że tego typu wydawnictwa naruszają artykuł 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz artykuł 11 Karty Praw Podstawowych.” - piszemy do prezydenta Arkadiusza Fajoka.

]]>
Inowrocław Tue, 14 May 2024 00:23:35 +0200
Zaczyna się coś ruszać w temacie odbudowy środowiska Pojezierza Gnieźnieńskiego https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26719-zaczyna-sie-cos-ruszac-w-temacie-odbudowy-srodowiska-pojezierza-gnieznienskiego https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26719-zaczyna-sie-cos-ruszac-w-temacie-odbudowy-srodowiska-pojezierza-gnieznienskiego Wysychające jezioro Wilczyńskie

Kujawy Zachodnie od wielu lat są narażone na skutki wydobycia węgla w województwie wielkopolskim, co w naszym województwie obserwujemy głównie poprzez zjawisko wysychania jezior. Ujęcia lotnicze są zatrważające. Wody Polskie informują, że zaczyna się realizacja programów ze środków europejskich dedykowanych województwu wielkopolskiemu, których efekty być może zobaczymy też w naszym województwie. Wielkopolskie w przeciwieństwie do kujawsko-pomorskiego dostało dodatkowe środki z Unii Europejskiej na realizację działań mające na celu odchodzenie od wydobycia węgla – tzw. fundusz sprawiedliwej transformacji.

Do deficytu wód na obszarze Wielkopolski wschodniej obok czynników klimatycznych przyczynia się wieloletnia presja antropogeniczna, przejawiająca się na tym obszarze: górnictwem odkrywkowym, melioracjami (między innymi odwadniające użytki zielone), regulacjami koryt rzecznych, bezzwrotnymi poborami wód podziemnych na cele gospodarcze i komunalne, wycinka lasów, osuszanie bagien itd. - informuje RZGW w Poznaniu - Gospodarowanie wodami nie zamyka się w granicach administracyjnych a skutki niekorzystnych zjawisk mogą być widoczne na znacznym obszarze wykraczającym poza teren gminy, powiatu czy nawet województwa. Postępujący deficyt wód w Wielkopolsce wschodniej zdecydowanie wykracza poza jej obszar i oddziałuje zarówno na sąsiednie powiaty w województwie wielkopolskim, jak również na województwo kujawsko-pomorskie.

 

W wybranych latach niedobór wody liczony jako wypadkowa między tymi dwoma parametrami sięga ponad 400 mm/rok, a w kontekście podwyższającej się temperatury powietrza, pogarszających się warunków wilgotnościowych i pozostających na bardzo niskim poziomie opadów problem ten niestety narasta. Prowadzi to do suszy glebowej, wysychania mniejszych rzek i oczek wodnych, obniżania poziomu wody w jeziorach i mokradłach oraz obniżania się poziomu wód gruntowych – oceniają Wody Polskie.

 

RZGW w Poznaniu za środki europejskie zamierza odbudowywać zasoby wodne Pojezierza Gnieźnieńskiego, odbudować zasoby wodnej Warcicy, będącej dopływem Warty oraz poprawić retencję jeziora Skulskiego, którego część leży w województwie wielkopolskim.

 

Trwają też przygotowania do projektu dotyczącego jeziora Skulskiego, który miałby realizować RZGW w Bydgoszczy.

 

]]>
Inowrocław Mon, 13 May 2024 00:21:38 +0200
Starosta Pawlowska zarzuca władzom PO zdradę, PO mówi o oszukanych mieszkańcach, a PiS nie widzi niż złego https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26714-starosta-pawlowska-zarzuca-wladzom-po-zdrade-po-mowi-o-oszukanych-mieszkancach-a-pis-nie-widzi-niz-zlego https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26714-starosta-pawlowska-zarzuca-wladzom-po-zdrade-po-mowi-o-oszukanych-mieszkancach-a-pis-nie-widzi-niz-zlego Starosta Pawlowska zarzuca władzom PO zdradę, PO mówi o oszukanych mieszkańcach,  a PiS nie widzi niż złego

Zawarta w powiecie inowrocławskim koalicja KO – PiS obiła się echem w mediach ogólnopolskich, choć struktury PO powiatu inowrocławskiego nie zgadzają się na utożsamianie tej koalicji z KO, bardzo prawdopodobne jest też, że uczestnicy tej koalicji z ramienia PO wkrótce zostaną wyrzuceni z partii, choć zapewne nadal będą rządzić powiatem, a KO w tej sytuacji pozostałaby zaledwie jedna radna.

 

Nasze publikacje z początku tygodnia pokazują, że sytuacja była dynamiczna, bowiem najpierw zawiązano koalicję z KO – Nasze Kujawy – PSL, w poniedziałek wieczorem pojawiły się nieoficjalne kuluarowe informacje, że została niby zerwana, mamy też przecieki, że Nasze Kujawy nawet rozmawiały z PiS-em.

 

- Nastąpiło oficjalne porozumienie przez naszych przedstawicieli z PO z Naszymi Kujawami i PSL-em – tak podsumowuje to na konferencji prasowej starosta Wiesława Pawłowska, która podkreślała, że KO z której list zdobyła mandat wygrała wybory w powiecie - To co zrobili nasi działacze podpisując niekorzystną umowę koalicyjną z tymi dwoma ugrupowaniami, było niekorzystne nie tylko dla partii, ale też obrażą dla naszych autorytetów.

 

Z zapisów umowy koalicyjnej, która wyciekła do internetu pomiędzy KO oraz Naszymi Kujawami-PSL-em wynikało, którą podpisała szefowa lokalnych struktur PO Elżbieta Piniewska i posłanka Magdalena Łośko wynikało, że starostą miał zostać Bartosz Krajniak z Naszych Kujaw, a wicestarostą Wojciech Piniewski, który przegrał wybory prezydenckie w Inowrocławiu. Nasze Kujawy z PSL-em miały dostać jeszcze dwóch członków zarządu, a KO jednego. W prezydium Rady Powiatu przewodniczący miał być z Naszych Kujaw-PSL-u, a po jednym wice miało przypaść temu klubowi i KO. W tej umowie ani razu nie pojawiło się nazwisko Wiesławy Pawłowskiej, która byłaby jedynie szeregową radną.

 

- Zgłoszenie nas jako rebeliantów uważam za bardzo nietrafione, bo to my czujemy się zdradzeni – mówi starosta Wiesława Pawłowska.

 

- Nasze działania były tylko podyktowane dobre powiatu. Pani Pawłowska była bardzo dobrą menadżerką powiatu. Nasz powiat w rankingach wypadał dobrze – dodaje wicestarosta Henryk Procek będący jeszcze członkiem PO.

 

- Tłumaczenie zdrady jest zawsze trudne dla zdradzającego a u odbiorców budzi żałosne odczucia. Nie inaczej było i tym razem. Nie będziemy w szczegółach pochylać się nad pseudoargumentacją Wiesławy Pawłowskiej, Henryka Procka, Jolanty Mrówczyńskiej, Andrzeja Skrobackiego, Jacka Rosy i Leszka Sienkiewicza. Można ją sprowadzić do jednego zdania: chęć zdobycia władzy i pieniędzy przysłoniły jakiekolwiek wartości i ideały. Tego nie da się obronić – odpowiada sekretarz powiatowych struktur PO Patryk Kaźmierczak, jednocześnie nowy przewodniczący Rady Miejskiej w Inowrocławiu, który nie zostawia suchej nitki - Złożony został wniosek o usunięcie zdrajców z partii; jesteśmy głęboko przekonani, ż egzotyczna koalicja radnych wywodzących się z Platformy Obywatelskiej, którym pazerność na pieniądze i stanowiska przysłoniła jakiekolwiek wartości, z ludźmi Ziobry i Kaczyńskiego, dobrze skończyć się nie może.


Wtorkowe rozstrzygnięcia sprawiły, że w Radzie Powiatu większość ma PiS, natomiast kluczowe stanowiska w Zarządzie Powiatu przypadną członkom PO związanym z Wiesławą Pawłowską, przeciwko którym skierowano pismo do szefa partii Donalda Tuska z wnioskiem ich wykluczenia z partii.

 

W PiS-ie inowrocławska kolicja wywołuje mieszane uczucia, z jednej strony jedni mówią o sukcesie, bo partia zyskała wpływ jakiś na rządy w powiecie, ale nie brakuje też głosów negatywnych, którym nie podobają się konszachty z osobami przez wiele lat związanymi z PO - Ja uważam, że na szczeblu centralnym byłaby to egzotyczna koalicja, ale na szczeblu lokalnym ludzie głosują na ludzi których znają chociażby z osiedla, nie patrzą na ich przynależność partyjną. Naszym celem jest jako koalicji zaspokajanie potrzeb mieszkańców. W wyborach najwięcej mieszkańców oddało głosy na KO i PiS, więc dali nam mandat do zbudowania koalicji, dla dobra powiatu – mówi nam Maciej Basiński z PiS, który został nieetatowym członkiem Zarządu Powiatu.

 

Zwrócić należy uwagę też na to, że prezydium Rady Powiatu podzielono między PiS-PO (na dzisiaj te osoby są nadal członkami partii pomimo prowadzonego przeciwko nim postępowania dyscyplinarnego), czyli nie ma w nim nawet jednego przedstawiciela opozycji którą tworzą w tym wypadku Nasze Kujawy i PSL. Często ze strony PiS pada zarzut, że mimo dobrego obyczaju nie dopuszcza się opozycji do prezydium, pytamy o to również Macieja Basińskiego - Początkowe zachowanie radnych Naszych Kujaw i Trzeciej Drogi nie prognozuje dobrej współpracy, bo po pierwszym głosowaniu wyszli jakby się obrazili – odpowiada.

 

]]>
Inowrocław Thu, 09 May 2024 19:37:03 +0200
PO odcina się od koalicji w powiecie. Wobec radnych mogą być wyciągnięte sankcje partyjne https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26699-po-odcina-sie-od-koalicji-w-powiecie-wobec-radnych-moga-byc-wyciagniete-sankcje-partyjne https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26699-po-odcina-sie-od-koalicji-w-powiecie-wobec-radnych-moga-byc-wyciagniete-sankcje-partyjne Na zdjęciu Elżbieta Piniewska

Rozstrzygnięcia w powiecie inowrocławskim, gdzie wszystkie funkcje podzielono pomiędzy radnych wybranych z list KO i PiS okazał się nie lada sensacją, a jednocześnie z władzy wyeliminowano Nasze Kujawy i Trzecią Drogę. Od władz PO w powiecie inowrocławskim słyszymy, że nie można mówić o kolacji KO – PiS, grupa radnych dokonała wolty wbrew ustaleniom koalicyjnym z Naszymi Kujawami i TD.

Szefowa struktur PO w powiecie inowrocławskim Elżbieta Piniewska poinformowała, że wobec radnych: Wiesławy Pawłowskiej, Henryka Procka, Jolanty Mrówczyńskiej, Andrzeja Skrobackiego, Jacka Rosy i Leszka Sienkiewicza został złożony wniosek do szefa partii Donalda Tuska o wykluczenie - Radni ci zdradzili nie tylko ideały i wartości Koalicji Obywatelskiej, ale zdradzili również swoich kolegów z list, którzy wypracowywali te mandaty oraz zdradzili wyborców, którzy głosowali na listę Koalicji Obywatelskiej obdarzając ich zaufaniem. Z ogromną przykrością odnotowujemy, że cała ta historia przypomina wydarzenia sprzed kilku lat w Sejmiku Śląskim, w którym radny Kałuża zdradził kolegów z Koalicji Obywatelskiej przechodząc na stronę PiS.

Radni ci, wbrew stanowisku Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej w Inowrocławiu poparli ludzi PiS na funkcję w prezydium Rady Powiatu Inowrocławskiego oraz stanowiska  w Zarządzie Powiatu. Wchodząc w koalicję z PiS złamali umowę, która zakładała koalicję z Trzeci Drogą oraz stowarzyszeniem Nasze Kujawy – czytamy w oświadczeniu.

 

Z kolei od radnych PiS słyszymy, że udało się osiągnąć ogromny sukces. Co prawda główne korzyści przypadły radnym związanym jeszcze formalnie z KO (do czasu ewentualnego wykluczenia), to PiS nie był i tak faworytem do wielkich fruktów politycznych.

 

Koalicja Obywatelska w Inowrocławiu jest głęboko przeciwna jakimkolwiek formom współpracy z ludźmi PiS, a próba zawierania takich układów przez jakiegokolwiek członka PO spotka się z natychmiastowym wnioskiem o wykluczenie z naszego ugrupowania – przestrzega Piniewska.

 

Na dzisiaj jednak powiatem rządzi grupa starosty Pawłowskiej wraz z radnymi PiS-u. Cieżko powiedzieć czy ten układ utrzyma się u władzy do końca kadencji.

 

Nasze Kujawy dawały gorsze warunki

Praktycznie koalicja KO – Nasze Kujawy – TD obowiązywała do poniedziałku około godziny 20. O tym, że koalicja została zerwana mówiło się już nieoficjalnie, co potwierdziły wtorkowe wybory do władz powiatu. Według ustaleń koalicyjnych funkcja starosty miała przypaść Bartoszowi Krajniakowi z Naszych Kujaw, czyli dla Wiesławy Pawłowskiej była by to degradacja. Pawłowskiej udało się utrzymać ostatecznie władzę, a PiS zadowolił się jako koalicjant mniejszościowym wpływem na władzę w powiecie.

 

]]>
Inowrocław Tue, 07 May 2024 22:10:43 +0200
Niespodziewane rozstrzygnięcia w Radzie Powiatu Inowrocławskiego. Mamy koalicję PO-PiS https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26693-niespodziewane-rozstrzygniecia-w-radzie-powiatu-inowroclawskiego-mamy-koalicje-po-pis https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26693-niespodziewane-rozstrzygniecia-w-radzie-powiatu-inowroclawskiego-mamy-koalicje-po-pis Nowa Rada Powiatu

Wczoraj wszystko wskazywało, że będzie koalicja KO – Nasze Kujawy, późnym wieczorem ustalenia koalicyjne zerwano i pojawiła się droga dla stworzenia koalicji PiS – Nasze Kujawy. Wydawało się, że bez Naszych Kujaw nikt nie zawiąże koalicji, bo dogadanie się PO z PiS wydawało się egzotyką. Rzeczywistość pokazała, że jest to możliwe.

 

Jeszcze w poniedziałek na starostę wskazywano Bartosza Krajniaka z Kruszwicy, który został wybrany z listy Naszych Kujaw. Miała być już nawet zawarta umowa koalicyjna pomiędzy KO i Naszymi Kujawami, ale po 20 wszystko się rozsypało.

 

Sesja Rady Powiatu rozpoczynała się o godzinie 12, było od rana zatem sporo czasu na kolejne negocjacje. Gdy na nowego przewodniczącego Rady Powiatu wybrano Marka Knopa z PiS, który pokonał Andrzeja Sieradzkiego z Trzeciej Drogi zrobiło się ciekawie. Nasze Kujawy chciały przerwy w obradach, ale nie zgodził się na nią Knop, w proteście na to radni Naszych Kujaw i Trzeciej Drogi wyszli z sali.

 

Sesję jednak kontynuowano, w niepełnym składzie na wiceprzewodniczących wybrano Marka Rosę z KO i Ireneusza Stachowiaka z PiS – zatem prezydium wziął w większości PiS oraz jeden przedstawiciel KO.

 

KO na starostę zgłosiło urzędującą Wiesławę Pawłowską, która okazała się jedyną zgłoszoną kandydatkę. Poparło ją 17 radnych, czyli całe kluby KO i PiS. Na wicestarostę dobrano Henryka Procka z KO, a etatowym członkiem Zarządu Powiatu będzie Andrzej Skrobacki z KO. W Zarządzie Powiatu zasiądą też już bez etatu Maciej Basiński i Wojciech Gerus z PiS. Zarząd wzięła zatem głównie KO, uzupełniając go o dwóch członków nieetatowych z PiS.

 

Radni Naszych Kujaw, którzy nie objęli żadnej funkcji uważają, że była zawarta koalicja z z KO i TD, ale KO bez zapowiedzi się z niej nie wywiązało - Jako Radni klubu Nasze Kujawy - PSL podpisaliśmy porozumienie programowe z klubem Koalicji Obywatelskiej. Ustaliliśmy również, kto personalnie weźmie odpowiedzialność za rozwój Powiatu. Niestety, już w pierwszym głosowaniu radni KO poparli na przewodniczącego Rady lidera PiS, a następnie w drodze handlu wymiennego uzgodnili wspólny zarząd Powiatu. Mamy zatem egzotyczną koalicję stołkową PO-PiS – komentuje radny Dobromir Szymański.

 

]]>
Inowrocław Tue, 07 May 2024 17:16:31 +0200
Patryk Kaźmierczak nowym szefem Rady Miejskiej. Era Marcinkowskiego dobiegła końca https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26692-patryk-kazmierczak-nowym-szefem-rady-miejskiej-era-marcinkowskiego-dobiegla-konca https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26692-patryk-kazmierczak-nowym-szefem-rady-miejskiej-era-marcinkowskiego-dobiegla-konca Patryk Kaźmierczak nowym szefem Rady Miejskiej. Era Marcinkowskiego dobiegła końca

Wtorkowym posiedzeniem zainaugurowała nową kadencję Rada Miejska w Inowrocławiu – nowy prezydent Arkadiusz Fajok złożył ślubowanie, dokonali też tego radni Rady Miejskie – to ważny punkt z punktu widzenia polskiego prawa, bowiem bez ślubowania nie pełni się mandatu. Pierwsza kluczowa pokazała, że dominować będzie w niej koalicja KO – Trzecia Droga, choć tą drugą formację tworzy tylko jeden radny.

 

- To ogromny zaszczyt być tutaj. Otrzymując od państwa mandat zaufania na 5 lat wszystkim dziękuję i liczę na dobrą współpracę – powiedział nowy prezydent Arkadiusz Fajok w dość krótkiej mowie - Wspólnie zmieniajmy nasze miasto, razem z mieszkańcami.


Obrady otworzył radny senior Grzegorz Kaczmarek, czyli najstarszy wiekiem. Poprowadził on obrady do momentu wyboru przewodniczącego stałego już przez radę. Zgłoszono dwie kandydatury – Tomasza Marcinkowskiego, który kierował Radą od kilku kadencji, którego Porozumienie Samorządowe jest tym razem jednak w mniejszości oraz Patryka Kaźmierczaka, bliskiego współpracownika europosła Krzysztofa Brejzy. W tajnym głosowaniu radni wybrali Kaźmierczaka.

 

Na wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej wybrano natomiast Roberta Rychwickiego z Trzeciej Drogi, Marię Żukowską z Koalicji Obywatelskiej i Jacka Tarczewskiego z PiS-u. Mamy zatem bardziej pluralistyczne prezydium Rady Miejskiej niż w poprzedniej kadencji. Do prezydium nie wszedł żaden przedstawiciel klubu prezydenta Fajoka oraz Porozumienia Samorządowego, co może pokazywać, że bliską współpracę koalicji KO-TD z prezydentem się nie zanosi.

 

]]>
Inowrocław Tue, 07 May 2024 12:45:28 +0200
W powiecie inowrocławskim była wstępnie dogadana koalicja, ale coś się sypło https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26688-w-powiecie-inowroclawskim-byla-wstepnie-dogadana-koalicja-ale-cos-sie-syplo https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/26688-w-powiecie-inowroclawskim-byla-wstepnie-dogadana-koalicja-ale-cos-sie-syplo W powiecie inowrocławskim była wstępnie dogadana koalicja, ale coś się sypło

Wczoraj informowaliśmy, że najprawdopodobniej w powiecie inowrocławskim dojdzie do koalicji Koalicji Obywatelskiej i Naszych Kujaw, być może poszerzonych jeszcze o Trzecią Drogę. Miał być nawet już dogadany starosta, ale późnym wieczorem doszło do zgrzytu.

Od informatora dowiadujemy się, że KO i Nasze Kujawy miały już nawet podpisaną umowę koalicyjną – nowym starostą miał zostać Bartosz Krajniak z Naszych Kujaw, związany z Kruszwicą. Po godzinie 20 były już jednak głosy, że ta umowa została rozwiązana. W takiej sytuacji dzisiejsza inauguracyjna sesja Rady Powiatu zapowiada się bardzo ciekawie.

 

Sesja rozpocznie się o godzinie 12, zatem po południu będziemy już wiedzieli znacznie więcej i być może będą to już konkrety.

 

]]>
Inowrocław Tue, 07 May 2024 10:14:37 +0200