Jesteś tutaj: HomeBydgoszczKierowcy blokują ulicę Gdańską

Kierowcy blokują ulicę Gdańską

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 31 styczeń 2013 11:59

Źle zaparkowany pojazd przy ulicy Gdańskiej nie tylko powoduje bezpieczeństwo w ruchu, ale może być uciążliwy także dla osób poruszających się tramwajami. We wtorek z tego powodu ruch szynowy został zablokowany dwukrotnie.

 

Straż Miejska ubolewa, że w takim przypadku może danego kierowcę ukarać tylko mandatem w wysokości 100 złotych. Gdyby oddalił się on od pojazdu na dłuższy czas, to może zostać on odholowany, co jest już kosztem kilkuset złotych.

 

Trudno jest jednak oszacować, jakie straty z powodu lekkomyślności kierowców, ponoszą osoby które nie dotrą na czas do swojego celu podróży.

 

W styczniu Straż Miejska była wzywana 10 razy z powodu zablokowania ruchu tramwajów na ulicy Gdańskiej.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Radny sejmikowy rezygnuje z teki wiceministra. Media piszą o konflikcie w resorcie

    Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Paweł Zgórzyński, związany politycznie z PSL-em, w styczniu dostał nominację na wiceministra w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Teraz z tej funkcji zrezygnował – oficjalnie z powodów osobistych, ale według ogólnopolskich mediów jest drugie dno.

  • Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

    Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

Wiadomości z regionu