Badania wykonuje co prawda jeszcze szpital zakaźny, ale nie anonimowo. Ponadto należy mieć na takie badanie skierowanie od lekarza rodzinnego. Mieszkańcom Bydgoszczy i okolicznych gmin pozostaje więc zatem tylko możliwość udania się do Torunia.
Główny ciężar finansowy utrzymywania tych badań brał na siebie Urząd Miasta. W tym roku jednak już pieniędzy nie starczyło.