Dzisiaj wojewoda Mikołaj Bogdanowicz poinformował, że do zgłoszonego przez niego przetargu nie zgłosiła się żadna firma. Tartak zatem do końca marca nie zostanie poddany egzekucji, stąd też nasuwa się pytanie – kiedy to nastąpi? Odpowiedzi nie jest jednak wstanie nikt jednoznacznie udzielić, czy będzie to za kilka tygodni, miesięcy, a być może nawet lat.
-Nie ma z mojej strony woli przeciągania tej inwestycji – mówił na dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, po czym przypomniał, że w historii Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy są postępowania egzekucyjne trwające nawet 5-6 lat.
- Mnie się, posługując się kodeksem administracyjnym, karze uczynić to w 30 dni. To są trudne i złożone sytuacje – dodał wojewoda.
Poinformował on, że w marcu ogłosił już jeden przetarg, ale nie złożono w nim żadnej oferty. Rozpisano kolejny, który zakończyć ma się 28 marca - Jeżeli przetarg okaże się bezskuteczny, to będziemy kolejne ogłaszać lub będziemy stosować zamówienie z wolnej ręki. Jesteśmy otwarci na propozycje ze strony przedsiębiorców – mówił wojewoda.
Na budowę II etapu Trasy Uniwersyteckiej Miasto Bydgoszcz uzyskało ponad 30 mln zł dofinansowania unijnego z Regionalnego Programu Operacyjnego. Inwestycja powinna zakończyć się do końca czerwca bieżącego roku. Dzisiaj wydaje się niemal pewne, że ten termin nie zostanie dochowany. Wykonawca prac budowlanych, z racji tego, że nie może dokonać inwestycji z nie swojej winy, będzie mógł domagać się zapłaty kar umownych ze strony budżetu Bydgoszczy. Dodatkowo dłuższe opóźnienia mogą poskutkować koniecznością zwrotu całej dotacji UE.