W maju bieżącego roku w ratuszu odbyła się kolejna konferencja ,,Wszyscy jesteśmy pieszymi”, zorganizowana przez Stowarzyszenie Społeczny Rzecznik Pieszych. Tematem przewodnim była ,,Wizja Zero”, o której opowiadali goście zaproszenie z całej Polski.

- Uznano, że człowiek ma prawo popełniać błędy, dlatego twórcy systemów transportowych muszą je przewidzieć - mówiła Anna Zielińska, działająca w Polskim Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie. Powołując się na amerykańskie doświadczenia, Zielińska mówiła o powoływaniu specjalne miejskie zespoły, który ma na celu analizowanie każdego śmiertelnego wypadku, w celu wyciągnięcia wniosków na przyszłość.

Społeczny Rzecznik Pieszych wystosował do radnych petycję, w sprawie opracowania bydgoskiego odpowiednika ,,Wizji Zero”, który praktycznie byłby stosowany przy projektowaniu infrastruktury drogowej w Bydgoszczy, a także powołania takiego zespołu w Bydgoszczy.

Temat stanął już na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, która poprosiła prezydenta o odniesienie się do postulatów strony społecznej. Prezydent można uznać, że z postulatem powołania specjalnego zespołu się zgodził, bowiem swoim zarządzeniem z dnia 24 lipca powołał Zespół do działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego Miasta Bydgoszczy. Na czele zespołu stanął jego zastępca Mirosław Kozłowicz, w skład weszli natomiast przedstawiciele ZDMiKP, ratuszowego wydziału Zarządzania Kryzysowego oraz Komendy Miejskiej Policji i Straży Miejskiej. W pisemnej odpowiedzi skierowanej przez prezydenta do komisji wskazuje on na możliwość poszerzenia zespołu o przedstawicieli strony społecznej oraz stwierdza, że Bydgoszcz jest już uczestnikiem ogólnopolskiej polityki ,,Wizji Zero”.

Praktyka dopiero pokaże, na ile poważnie Bydgoszcz ,,Wizję Zero” traktuje. Zdaniem Stowarzyszenia Społeczny Rzecznik Pieszych polityka ta będzie miała sens, jeżeli zespół będzie się spotykał przynajmniej raz na kwartał (w regulaminie zespołu tego na razie nie sprecyzowano), zaś wypracowane wnioski, będą faktycznie wdrażane przy projektowaniu dróg.

Zgodnie z procedurą odpowiedzi na petycję będzie musiała udzielić Rada Miasta Bydgoszczy. Dlatego po wakacjach temat wróci na Komisję Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, a później pod plenarne obrady Rady Miasta.