- Bydgoszcz bardzo się zmieniła. To trudno wam mieszkańcom tak zauważyć, bo jesteście tutaj na co dzień, jeżeli ktoś jest tutaj co kilka miesięcy, kilka lat, to naprawdę widać wielką zmianę i za każdym razem to mówię – mówił Grzegorz Schetyna w centrum konferencyjnym Parku Aktywnej Rehabilitacji i Chorych przy Centrum Onkologii - Patrząc na tę Bydgoszcz, na tę szansę wykorzystywaną przez mieszkańców i przez samorząd mówimy sobie dlaczego te wybory samorządowe są ważne. Chcemy obronić samorząd przed PiS-em, przed Kaczyńskim, przed tą ekipą która tak bardzo zajęła się łupieniem Polski, spółek skarbu państwa i instytucji. Dlatego chcemy obronić samorządy.

Lider Platformy Obywatelskiej zadeklarował również przywrócenie zmniejszonych emerytur funkcjonariuszom służb mundurowych z okresu PRL - Te słowa tutaj w Bydgoszczy powinny wybrzmieć, to jest kwestia emerytur służb mundurowych, to jest ta ustawa z 2016 roku, która odebrała emerytury tym, którzy zweryfikowani pozytywnie w 1990 roku, pracując dla Rzeczpospolitej, licząc na uczciwe docenienie przez państwo, dzisiaj są okradzeni z pieniędzmi. Chce to wyraźnie powiedzieć w Bydgoszczy, gdzie wiele osób mieszkających to dotknęło. Przywrócimy te emerytury.

- Nie ma chyba lepszy miast w Polsce, żeby rozmawiać o Europie i Europejczykach niż Bydgoszcz. Bydgoszcz jest otwartym europejskim miastem, Bydgoszcz zawsze odgrywała pierwszorzędne znaczenie na mapie kulturalnej i technologicznej Europy – mówiła przewodnicząca Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer - Bydgoszcz to książkowy przykład wykorzystania funduszy europejskich.

Podobnie jak Schetyna, Lubnauer wskazywała na zagrożenie dla samorządności - Niestety samorządność w Polsce jest zagrożona przez autorytarne próby ze strony centrali z Nowogrodzkiej. Oni nie cenią samorządności, chcą kierować każdą gminą z Nowogrodzkiej. No przepraszam, w Bydgoszczy to prawdopodobniej kandydat PiS-u na prezydenta, będzie zbierał rozkazy nie tylko od Kaczyńskiego, ale też od Rydzyka. Ale obronimy samorządność.

Dużo uwagi szefowa Nowoczesnej poświęciła również gorszej współpracy polskiego rządu z Unią Europejską.

- To jest sukces nie mój, to jest sukces bydgoszczan, bo za każdym działaniem jest działanie wielu ludzi, wielu środowisk. Jest wiele oczekiwań, a prezydent ma je tylko wspierać, wykorzystywać każdą szansę i taka jest rola samorządu – odniósł się do przedmówców, prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.

Wystąpienie prezydenta Bydgoszczy opierało się wokół jego hasła wyborczego ,,Tylko Konkrety” - Po to hasło, aby każdy pójdzie do urny zwrócił uwagę na to co dany kandydat osiągnął, a jeżeli jest osobą publiczną, co obiecywał. Rozliczmy tych co w naszym imieniu ten mandat spełnili. Półtora miesiąca temu pokazałem swoje materiały wyborcze sprzed 4 i 8 lat. Pokazałem i rozliczyłem się z każdego działania, bo uważam że taka powinna być rola każdego zwracającego się do mieszkańców o kolejne wsparcie. To powinien być standard w całym kraju. Na wyborach, są także tacy, którzy swoje stare materiały chowają.

Sztabowcy Bruskiego niespełnienie obietnic z kampanii wyborczej w 2015 roku oraz chowanie materiałów wyborczych zarzucają kandydatowi PiS, posłowi, Tomaszowi Latosowi.

- W Bydgoszczy dalej będziemy stawiać na trzy filary: na gospodarkę, na obywatelskość i Unię Europejską – zapowiedział prezydent Rafał Bruski - Bank Światowy uznał Bydgoszcz za najlepsze miejsce do lokowania biznesu, gdzie najszybciej załatwia się procedury. Powstało mnóstwo miejsc pracy, proszę sobie wyobrazić, że tych rąk do pracy brakuje – było 9% bezrobocia, teraz jest 3%, ponad 30 tys. osób codziennie dojeżdża do pracy w Bydgoszczy, po to aby mieć pracę, aby dzięki temu gospodarka bydgoska i naszego regionu się rozwijała.

W niedzielę konwencję organizuje obywatelski komitet Czas Bydgoszczy.