Wyrażamy stanowczy sprzeciw w związku z faktem przekazywania coraz większych pieniędzy (łącznie aż 117 milionów) na rzecz fundacji Lux Veritatis, której prezesem jest o. Tadeusz Rydzyk, kosztem zapisanej w podpisanych przez stronę rządową dokumentach budowy siedziby oraz kampusu Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy.

Przykład łatwości, z jaką Rząd Pana Premiera poświęca kilkuletnie działania i starania samorządu terytorialnego w sprawie inwestycji, która bezdyskusyjnie wpłynęłaby na rozwój nauki i kultury w kraju i na świecie, na rzecz inicjatywy, za którą stoi rządowy apologeta, wystawia na dużą próbę relacje pomiędzy samorządami w całym kraju i Rządem, stawia również pod dużym znakiem zapytania realizację „uzgodnionych” i „zapisanych w dokumentach” inwestycji – czytamy w projekcie zaproponowanym przez klub Koalicji Obywatelskiej, który zreferował przewodniczący Jakub Mikołajczak.

- To jest poziom piaskownicy. Bym zagłosował za Akademią Muzyczną, ale w takim zestawieniu jest to poziom piaskownicy – odniósł się w dyskusji radny Paweł Bokiej z PiS.

Prowadzący obrady wiceprzewodniczący Ireneusz Nitkiewicz z SLD zaproponował, aby zachować się ponad podziałami i zapisy nawiązujące do dyrektora Radia Maryja wykreślić.

- Nie zgadzam się, ponieważ bardzo podobny apel, bez tych słów dotyczących ojca Rydzyka odrzuciliście dwa miesięcy temu – odpowiedział radny Jakub Mikołajczak.

Wobec powyższego Rada Miasta Bydgoszczy apeluje o natychmiastowe zabezpieczenie w budżecie państwa pieniędzy koniecznych do rozpoczęcia budowy kampusu Akademii Muzycznej. Apelujemy o dotrzymywanie przez Rząd własnych zobowiązań i nie wykorzystywanie jako zakładnika w politycznej grze jednej z najbardziej zasłużonych polskich artystycznych uczelni wyższych – napisano w puencie projektu.

- Będzie jeden wygrany tego apelu, tym wygranym będzie prezydent Torunia Michał Zaleski. Jemu będą w Toruniu budowane pomniki, bo on wykorzystuje takie sytuacje i potrafi łączyć – skomentował radny Jarosław Wenderlich – Myśli pan, że trafi to do prezesa Rady Ministrów? Będzie znowu, że Bydgoszcz się awanturuje.

Awantura o reasumpcje

Klub radnych PiS zgłosił nowy projekt apelu, który został przegłosowany 12 głosami za i 11 przeciw, w którym wykreślone zostały kontrowersyjne zapisy. Wywołało to zamieszanie na sali sesyjnej, bowiem taki wynik zaskoczył wnioskodawców. Po chwili radny Zdzisław Tylicki z Komisji Uchwał i Wniosków zaproponował reasumpcje głosowania, padały głosy, iż radni nie wiedzieli nad czym głosują. Po propozycji Tylickiego radni PiS nazwali takie działanie jako hucpę i opuścili salę obrad. Prowadzący obrady wiceprzewodniczący Nitkiewicz (jedyny obecny przedstawiciel prezydium, bowiem przewodnicząca Rady Miasta Monika Matowska kilka godzin wcześniej opuściła obrady) zaproponował spotkanie prezydium rady w celu rozwiązania kompromisu. Ostatecznie do procedowania tego apelu już nie wrócono, natomiast przed wznowieniem obrad było widać wzajemne pretensje radnych koalicji. Wiceprzewodniczącego Nitkiewicza atakował radny Zwolak, ten z kolei miał pretensję do radnych PO, iż ,,śpią na sesji”.

Sfinansowanie budowy nowego kampusu Akademii Muzycznej zapisano w Kontrakcie Terytorialnym jako zobowiązanie rządu. Wicepremier Piotr Gliński twierdzi, że realne koszty tej inwestycji przerastają możliwości rządu.