- Na cenę każdego towaru wpływają poza cenami produktów, także koszty pracy, koszty transportu (paliwo), prądu, wody, konieczne opłaty, podatek VAT. Poza tym w cenie jest zawarta marża, która musi uwzględnić płacone przez przedsiębiorcę podatki i składki. [...] To, że ceny rosną, wynika z rosnących kosztów pracy oraz podwyższanych podatków. Wiele wskazuje na to, że ceny nadal będą rosły. Przedsiębiorców może czekać kumulacja – podwyższenie składek na ZUS, duży wzrost kosztów pracy, podwyżka prądu, wzrost cen paliwa. W takim przypadku ceny także pójdą bardzo mocno w górę – przewiduje skutki inflacji Marcin Sypniewski.
Kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wzrost płacy minimalnej w najbliższych latach nawet do 4 tys. zł, na co z niepokojem patrzą przedsiębiorcy. Sypniewski wskazuje, że można powstrzymać nagły wzrost inflacji poprzez obniżenie kosztów płacy – podatków oraz ubezpieczeń społecznych.