W nocy z 14 na 15 października 2015 roku w kampusie UTP w Fordonie odbywały się otrzęsiny, impreza studencka, w trakcie które zakończyły się tragicznie, bowiem w pewnym momencie doszło do tłoku z powodu źle zabezpieczonej imprezy, co doprowadziło do śmierci trójki studentów. Rodzina 24-latki pozwała uczelnie o odszkodowanie, a dzisiaj Sąd Apelacyjny uprawomocnił zasądzoną w pierwszej instancji kwotę 420 tys. zł. Uczelnia wniosła apelacje, wskazując, że była to impreza organizowana przez Samorząd Studencki, w kierunku którego powinny być kierowane ewentualne roszczenia. Natomiast pełnomocnik rodziny zmarłej przyjął stanowisko, że egzekucja odszkodowania od Samorządu Studenckiego byłaby bardzo trudna.

Zdaniem sądu winę w tym zdarzeniu miał też były rektor, za którego działania odpowiedzialność ponosi uczelnia.

Trzy osoby z wyrokami

Osobno przed sądem toczyła się sprawa karna, która zakończyła się w grudniu skazaniem trzech osób. Ewa Z., która jako przewodnicząca samorządu studenckiego była główną organizatorką imprezy, za zorganizowanie imprezy masowej bez zezwolenia (nie spełniono wymogów bezpieczeństwa dla tej formy imprezy) oraz umożliwienie sprzedawania alkoholu została skazana na rok wiezienia, w zawieszeniu na dwa lata; Antoni B., były rektor za niedopełnienie obowiązków został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 2 lata; Andrzej Z., który odpowiadał za zabezpieczenie imprezy w imieniu firmy ochroniarskiej, za błędy w zabezpieczeniu i brak należytych środków, został skazany na osiem miesięcy więzienia, w zawieszeniu na dwa lata.