- Pan Bóg wysłuchuje modlitw, tylko inaczej prowadzi niż byśmy tego chcieli i to widzieli. Wierzę, że Pan Bóg dopuszczając taką sytuację w moim życiu, ma wobec mnie jeszcze jakieś plany, może mnie jakieś odpowiedzialne działania w życiu jeszcze czekają – wyjaśnia w nagraniu w serwisie YouTube, ks. Roman Kneblewski – Trzeba zaufać Panu i iść naprzód.
Jak udało nam się ustalić, Stolica Apostolska dość szeroko odniosła się do sytuacji w Bydgoszczy, nie znamy jednak szczegółów w tym momencie. Wątpliwości co do prawa kanonicznego mogło budzić powołanie nowego proboszcz, zanim został rozpatrzony rekurs ks. Kneblewskiego. Do Watykanu docierały też sygnały o kontrowersyjnych działaniach wobec Wiatraka.