Jesteś tutaj: HomeBydgoszczBydgoszczanin w gronie najbardziej wpływowych prawników

Bydgoszczanin w gronie najbardziej wpływowych prawników

Napisane przez  Redakcja / Dziennik Gazeta Prawna Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 20 luty 2021 15:37

Dziennik Gazeta Prawna, medium specjalizujące się we wszystkim co związane jest z prawem opublikował zestawienie 50 najbardziej wpływowych prawników. Najbardziej zadziwiające są ex auqo zwyciężczynie tego rankingu, jednocześnie pokazując jego istotę – wskazanie prawników, którzy mają największy wpływ na rzeczywistość.

Na 47 miejscu znalazł się adwokat Janusz Mazur, dla części czytelników jest to postać dobrze znana, reprezentował on bowiem przeciwko bydgoskiej i wrocławskiej kurii ofiarę byłego kapłana pedofila, w procesie o odszkodowanie. Kilka tygodni temu zapadło orzeczenie sądu II instancji utrzymującą wysokie odszkodowanie. Co jest jednak w tym wypadku istotne – do tej pory takie wyroki nie zapadały, adwokatowi Mazurowi udało się zatem przeprowadzić precedens.

 

Udało mu się – w procesie cywilnym – potwierdzić odpowiedzialność odszkodowawczą Kościoła za przestępstwa pedofilskie popełnione przez księdza. Doprowadził do tego, że archidiecezje bydgoska i wrocławska będą musiały solidarnie zapłacić 300 tys. zł odszkodowania ofierze pedofila – byłego już księdza K. bo przełożeni, wiedząc o jego skłonnościach, nie tylko nie reagowali, ale wręcz przenosili sprawcę do innych parafii. To jeden z nielicznych przypadków (po wyroku w sprawie Towarzystwa Chrystusowego), w których odpowiedzialność ponosi nie tylko sprawca, lecz także jego zwierzchnicy. A to nie tylko otwiera ofiarom drogę do dochodzenia sprawiedliwości i uzyskania choćby częściowego zadośćuczynienia za krzywdy i poniżenie godności, lecz również może być bodźcem dla samego Kościoła do podjęcia systemowej naprawy – pisze o Mazurze Dziennik Gazeta Prawna.

 

Adwokat w rankingu znalazł się zaraz za byłym wicepremierem Romanem Giertychem.

 

Dwie prawniczki podpaliły Polskę

Najbardziej wpływowy zdaniem DGP w ostatnim roku był duet prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej i liderki strajku kobiet Marty Lempart. Gazeta wskazuje, że najbardziej Przyłębska dopuściła do wydania orzeczenia w sprawie aborcji eugenicznej, w środku drugiej fali pandemii, co doprowadziło do masowych protestów. Pozwoliło to z kolei zaistnieć innej prawniczce Marcie Lempart - Podejmowane przez Lempart – prawniczkę i byłą urzędniczkę – działania (upublicznianie prywatnych adresów sędziów czy posłów wnioskodawców, nawoływanie do zakłócania mszy czy kuriozalne oskarżenia urzędników RCL o przekroczenie uprawnień w postaci opublikowania wyroku TK) chluby jej nie przynoszą – opisuje DGP.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Radny sejmikowy rezygnuje z teki wiceministra. Media piszą o konflikcie w resorcie

    Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Paweł Zgórzyński, związany politycznie z PSL-em, w styczniu dostał nominację na wiceministra w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Teraz z tej funkcji zrezygnował – oficjalnie z powodów osobistych, ale według ogólnopolskich mediów jest drugie dno.

  • Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

    Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

Wiadomości z regionu