Gdyby się przyjrzeć budynkom z Cieszkowskiego to zauważymy wiele perełek i mimo prestiżowych punktów, jak sklep z winami znanego aktora Marka Kondrata, to sama ulica zbytnio wrażenia nie robi. Dość duży ruch i spora liczba zaparkowanych samochód nie pozwalają traktować Cieszkowskiego jako wizytówki miasta. Szacuje się, że obecnie na dobę tą ulicą przejeżdża ok. 2,7 tys. pojazdów. Ratusz szacuje, że po zmianach spadnie ona do ok. 1 tys. Dodatkowo nie będą kursowały w tym miejscu już autobusy.

Rozważane były dwie koncepcje – całkowitego zamknięcia ruchu oraz drugi kompromisowy, który zakłada wprowadzenie ruchu jednokierunkowego od ul. Gdańskiej do ul. Pomorskiej. Po wielu rozmowach zdecydowano się na ten drugi, który zaakceptowali także mieszkańcy.

Rewitalizacja ulicy zakłada odtworzenie jej historycznego charakteru. Materiały wykończeniowe na nawierzchniach mają nawiązywać do stylistyki z początku XX wieku. Na chodnikach ułożone zostaną płyty kamienne otoczone opaskami z szarego granitu lub bazaltu. Z kolei na jezdni zastosowany zostanie kostka kamienna z granit czerwonego. Ulica zostanie wyposażona w stylowe oświetlenie oraz ławki, kosze na śmieci itp. - informuje Urząd Miasta.

- Koncepcja rewitalizacji ul. Cieszkowskiego powstała w wyniku konsultacji z mieszkańcami. To dowód na to, że najlepsze rozwiązania powstają w toku współpracy Miasta i mieszkańców - zaznacza prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.

Liczba miejsc parkingowych zostanie ograniczona do 25. Po odwróceniu kierunku ruchu zniknąć ma ponadto ruch tranzytowy. Tymczasowo ruch od strony dworca PKP będzie skierowany na ul. Świętojańską. Docelowo planuje się jednak przeniesienie obiektów szkoły muzycznej i wybudowanie wydłużenia ul. Mazowieckiej, która miałaby przejąć cały ruch w tym rejonie.