KPEC jest na bydgoskim rynku monopolistą, dzięki czemu generuje kilka milionów zysków rocznie. Mimo zgody Rady Miasta obowiązującej od 3 lat nie udało się go sprywatyzować, z powodu braku zainteresowania ewentualnych kupców.

Rada Miasta zmieniła dzisiaj sposób zbycia udziałów na tryb negocjacji podjętych na podstawie zaproszenia publicznego. To ma znacznie ułatwić całą procedurę.

Prezydent Rafał Bruski liczy, że środki uzyskane z prywatyzacji pozwolą na realizację większej ilości zadań inwestycyjnych w latach 2014-2020, gdyż w tym okresie najprawdopodobniej Polska otrzyma po raz ostatni duże wsparcie finansowe z Unii Europejskiej.

Prywatyzacja zakłada zbycie prawie wszystkich udziału miasta, co w opinii radnych Prawa i Sprawiedliwości wywołuje dla miasta pewne niebezpieczeństwa. Z tego powodu klub radnych PiS głosował przeciwko tej uchwale.

Projekt poparło tylko 14 radnych, przy 7 przeciwnych, 1 wstrzymującym i 9 nieobecnych.