Jesteś tutaj: Home

Sejmik uchwalił budżet. Opozycja wypominała, że jesteśmy najgorsi w wydatkowaniu środków unijnych

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Regionalne poniedziałek, 19 grudzień 2016 22:44

Dla przedstawicieli koalicji jest to budżet ambitny, opozycja wskazuje natomiast, że wykorzystywanie funduszy unijnych jest powolne. W poniedziałek Sejmik Województwa głosami PO i PSL uchwalił budżet na rok 2017.

Przyjęty budżet jest zrównoważonym, czyli zakłada dokładnie takie same wydatki jak przychody – wyniosą one 850 milionów.

 

- Zaplanowaliśmy, że w ciągu dwóch najbliższych lat wydamy prawie 750 mln zł na inwestycje – mówił o budżecie radny Leszek Pluciński w imieniu komisji budżetowej i klubu PO. Radny wskazał również założenie, że w przyszłym roku nadwyżka operacyjna (wartość obrazująca o ile wyższe są dochody bieżące od wydatków) przekroczy 100 mln zł – To jest ambitny cel. Nigdy nie mieliśmy tak dużej nadwyżki operacyjnej.

 

Pluciński zwrócił natomiast uwagę, że problemem jest konieczność pokrywania strat w spółkach podległych województwu, których nie da się zbytnio przewidzieć na przyszłość. Największe spółki przynoszące straty to Port Lotniczy Bydgoszcz oraz Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy z Włocławka.

 

Klub radnych PiS, który jako jedyny zagłosował w całości przeciwko projektowi budżetu reprezentował bydgoski radny Michał Krzemkowski, który wskazywał przede wszystkim na opieszałość przy wdrażaniu funduszy unijnych oraz - zbyt duże wydatki na promocję ekologiczną, przy braku wydatków na konkretne materialne przedsięwzięcia w tej sferze. Na dobrą sprawę w tym budżecie nie zapisano ani jednej oczyszczalni ścieków.

 

Marszałek Piotr Całbecki podjął z Krzemkowskim polemikę wyrażając pogląd, że na wolne wykorzystywanie funduszy wpływ mają czynniki niezależne od województwa, przede wszystkim rząd - Statystyki Ministerstwa Rozwoju coś wskazują, to ostatnie miejsce jednak coś mówi – bronił swojej opinii Michał Krzemkowski - Można oczywiście zrzucać winę na stronę rządową, ale trzeba wtedy udowodnić, że strona rządowa się uwzięła na nasze województwo, co jest jednak niepoważne.

 

Według zestawienia Ministerstwa Rozwoju województwo kujawsko-pomorskie najgorzej radzi sobie z absorcją funduszy unijnych. Liderem jest natomiast sąsiednie pomorskie.

 

Prawo i Sprawiedliwość wyraziło również się negatywnie o ,,przeinwestowaniu” dokonanym przez spółkę wojewódzką Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne, czego zdaniem Krzemkowskiego skutki odczuwać wojewódzkie finanse będą jeszcze przez 20 lat.