Jesteś tutaj: Home

Posłowie PO: Bydgoszcz siedzibą marszałka albo sejmiku

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 30 październik 2017 13:24

Według posłów Michała Stasińskiego i Pawła Olszewskiego z Platformy Obywatelskiej, ,,histeria” jaka pojawiła się po zapowiedzi szefa partii Grzegorza Schetyny, w sprawie likwidacji urzędów wojewódzkich, jest nieuzasadniona. Bydgoszcz na tym w ich opinii nie będzie pokrzywdzona, bowiem w przypadku województw kujawsko-pomorskiego i lubuskiego dojdzie do rozbicia siedziby marszałka i sejmiku.

- Będzie rozdział marszałka i sejmiku – zapowiada poseł Paweł Olszewski. W jego opinii takie rozwiązanie miałoby pozwolić zachować dwustołeczność w naszym województwie. W Bydgoszczy będzie znajdować się siedziba albo marszałka województwa, czyli organu wykonawczego, co wiąże się z lokalizacją całej machiny Urzędu Marszałkowskiego, bądź siedziba sejmiku. Ustalone miałoby być to jednak później – Będzie trzeba z Toruniem pewien kompromis polityczny zawrzeć – zapowiada parlamentarzysta.

 

W opinii posła Michała Stasińskiego zaproponowana przez Schetynę reforma, taka naprawdę dopiero zakończy reformę samorządową zapoczątkowaną w roku 1990 – Urząd wojewody jest przechowywalnią kadr dla działaczy szczebla powiatowego z PiS-u – podkreślał Stasiński – Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz dla Bydgoszczy nie zrobił nic, jest a to skrzydłem Tadeusza Rydzyka.

 

Stasiński uważa, że głównym centrum decyzyjnym wojewody kujawsko-pomorskiego jest zakonnik z Torunia – To Tadeusz Rydzyk wskaże kandydata na prezydenta Bydgoszczy.

 

Na razie bez konkretów

W programie zaprezentowanym przez Grzegorza Schetyna pojawiła się chociażby propozycja wprowadzenia bezpośrednich wyborów starostów. Wiele bydgoskich środowisk postuluje, aby wprowadzić również bezpośrednie wybory marszałków, czego program Platformy Obywatelskiej jednak nie uwzględnił – Docelowo uważam, że powinniśmy rozważyć wybór marszałków w wyborach bezpośrednich. Powinniśmy jednak ważyć siły na zamiary, ale być może do tego dojdziemy kiedyś – ocenia poseł Olszewski, pytany o tę kwestię.