Na temat rozbudowy obu tych instytucji kultury w ostatnim czasie dużo się mówiło. Miasto Bydgoszcz wraz z Samorządem Województwa zawarły porozumienia na rzecz opracowania dokumentacji technicznej dla rozbudowy, ale nie zabezpieczono póki co funduszy na przeprowadzenie prac budowlanych.
- W Filharmonii i Operze jest potrzeba zrealizowania bardzo poważnych inwestycji rozwojowych. Opera – czwarty krąg, Filharmonia realizuje teraz program na wyposażenie i instrumenty. Jak to mówi pan dyrektor, chyba największy w Europie program zakupu instrumentów muzycznych – mówił wicepremier Piotr Gliński w Bydgoszczy – Są to inwestycje, które będziemy chcieli realizować w tych instytucjach. Kiedy i jak? Powiem otwarcie, to zależy przede wszystkim od menadżerów, którzy odpowiadają za obie instytucje.
Wicepremier zaznaczył jednak – Byłoby nam zupełnie łatwiej zabiegać o obie inwestycje, gdyby pan poseł został prezydentem Bydgoszczy, bo z obecnym jakoś ta współpraca. Nawet go nie poznałem, mimo że ministerstwo jest bardzo zaangażowane jeżeli chodzi o wsparcie Bydgoszczy. Widocznie takie są zwyczaje.
Wicepremier wskazywał chociażby na duże zaangażowanie w rozwój siedziby Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego przy ulicy Gdańskiej.
W związku z wypowiedzią Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na konferencji prasowej z posłem Tomaszem Latosem w dn. 12 października br., dotyczącą rzekomego braku aktywności Prezydenta Miasta w zakresie budowy Centrum Camerimage w Bydgoszczy, przypominamy, że pismem z dn. 22 /12/2015 r. (załącznik 1) Prezydent Miasta zwrócił się do Ministra Glińskiego z wnioskiem o wsparcie tej inwestycji, deklarując jednocześnie pokrycie ¼ kosztów budowy. Prezydent złożył więc konkretną deklarację, dużo dalej idącą niż Prezydent Zaleski podpisując list intencyjny – czytamy w komentarzu Biura Prasowego Urzędu Miasta Bydgoszczy, do tej konferencji prasowej - Jednocześnie, odnosząc się do stwierdzenia Pana Ministra, że nie poznał Prezydenta Miasta – jest to twierdzenie nieprawdziwe - panowie poznali się i rozmawiali w trakcie Festiwalu Camerimage w 2015 roku, czego następstwem był list Prezydenta Miasta.
Postać wicepremiera Glińskiego w Bydgoszczy może budzić kontrowersje za sprawą podpisania w Toruniu listu intencyjnego na rozwój festiwalu Camerimage z prezydentem Torunia i dyrektorem Żydowiczem. Do tej sprawy wicepremier odniósł się również w obecności posła Latosa – Przyszłość Camerimage zależy przede wszystkim od organizatora, pana Marka Żydowicza i od jego planów. Poproszono mnie żebym uczestniczył w podpisaniu takiego listu, zarówno prezydent Torunia oraz pan Marek Żydowicz, ja uważałem że jak najbardziej mogę to poprzeć. Ja nie przesądzam o żadnym poparciu, poza tym co jest zapisane w tym liście. Uważam, że Camerimage jest marką światową i należy to wspierać, jako minister kultury mam taki obowiązek. Natomiast, gdzie pan Żydowicz wybierze miejsce żeby realizować w przyszłości Camerimage to jest jego decyzja i ja do tego nic nie mam.