Z racji tego, że była to druga niedziela miesiąca, tego dnia odbywała się ,,niedziela handlowa”, czyli próba ożywienia wielkiego centrum handlowego jakim może być centrum miasta, w dzień ustawowo wolny od handlu (gdy galerie handlowe są zamknięte). Majową edycję popsuła pogoda, wczoraj jednak nie można było narzekać, bowiem aura zachęcała do spacerów. Na Mostowej oraz Gdańskiej klimatu nadawali uliczni grajkowie, jeżeli ktoś chciał posłuchać bardziej poważnych brzmień mógł się udać się do Parku Kazimierza Wielkiego. Wszystko tak się zgrało z odbywającym się na Wyspie Młyńskiej Jarmarkiem Świętojańskim, gdzie przez cały dzień przeszło stu wystawców oferowało żywność regionalną z Kujaw, Pałuk i Krajny. To wydarzenie sprawiło, że Wyspa Młyńska była przez większą część dnia pełna gości. Znaleźli się też amatorzy zjedzeni śniadania na trawie, co nadawało temu miejscu dodatkowego klimatu.

W niedziele przez centrum przeszły też dwa barwne marsze, najpierw nastąpił 11 Marsz Kapeluszowy, który przyciągnął seniorów z całego regionu. Przeszli oni z Parku Kazimierza Wielkiego na Wyspę Młyńską. Później odbył się Marsz dla Życia i Rodziny, który z kolei przeszedł spod Katedry pod Bazylikę.

Wydarzeń było wiele i tak naprawdę wszystkie wzajemnie się napędzały, bowiem jeżeli ktoś przyszedł na jedno z wydarzeń, najprawdopodobniej też skorzystał z oferty innych. Aż się prosiło bowiem, aby po Marszu Kapeluszowym zrobić zakupy na Jarmarku Świętojańskim. Po drodze można było również podziwiać na Moście Staromiejskim wystawę prezentującą jak wyglądał Stary Rynek w przeszłości, a cieszyła się ona wczoraj bardzo dużym zainteresowaneim przechodniów. Tak tętniącej życiem Bydgoszczy dawno nie było.

Przemrsz Kapeluszowy:

 Wideo: Bogusław Białas

Warto o tym wspominać, bowiem Bydgoszcz potrzebuje takich sukcesów, gdyż będą one zachęcać kupców i animatorów, aby z większą chęcią się włączali w tego typu inicjatywy.