Był to też burzliwy rok szkolny, za sprawą strajku nauczycieli który rozpoczął się w kwietniu i objął w początkowej fazie nawet 82% szkoły w naszym województwie. Strajk z uwagi na dobro maturzystów został zawieszony, ale nie zakończony. Okres zawieszenia zakończy się we wrześniu.
Można powiedzieć, że też aż 74 dni wakacji, to też czas dla polityków i związkowców, aby móc w spokoju przeprowadzić rozmowy, aby młodzież mogła bez zakłóceń uczęszczać na zajęcia w nowym roku szkolnym. W poniedziałek odbyła się kolejna tura debaty o edukacji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Z ust szefa rządu padłą deklaracja, iż część podwyżek wynagrodzeń nauczycieli gotowy jest sfinansować skarb państwa, ale premier oczekuje również zaangażowania finansowego ze strony samorządów, które z powodu ,,uszczelniania systemu podatkowego” zyskały większe dochody. Może to zakończyć się jednak kolejnym dużym sporem na linii rząd – samorządowcy. Przypomnijmy – część dużych miast, w tym Bydgoszcz skierowały do Ministerstwa Edukacji Narodowej rachunek za poniesione koszty rządowej reformy edukacyjnej.