Jesteś tutaj: Home

Tadeusz Mazowiecki patronem wiaduktu w ramach Trasy Uniwersyteckiej

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 26 wrzesień 2019 00:58
Tadeusz Mazowiecki patronem wiaduktu w ramach Trasy Uniwersyteckiej Fot: Bogusław Białas

Oddany kilka tygodni temu do użytku wiadukt, który przebiega na działce, na której mieścił się słynny w Bydgoszczy tartak, będzie miał swojego patrona. Wczoraj Rada Miasta Bydgoszczy zdecydowała o nazwaniu go imieniem zmarłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Głosowanie poprzedziła gorąca kłótnia radnych.

 

Łącznie były właściwie trzy propozycje nazw. Wiadukt im. premiera Mazowieckiego zaproponował wraz z przewodniczącą Rady Miasta Bydgoszczy Moniką Matowską-Gulczyńską, poseł Paweł Olszewski – Po wyborach czerwcowych 1989 roku został powołany Rząd Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego niekomunistycznego premiera. 24 sierpnia 1989 roku w swoim expose Tadeusz Mazowiecki powiedział: „Jestem przekonany, że Polska może spełnić ważną rolę w życiu politycznym, ekonomicznym i kulturalnym Europy”. Tadeusz Mazowiecki dążył do tego, zarówno w okresie, kiedy pełnił funkcję Prezesa Rady Ministrów, ale także w trakcie późniejszej działalności. Historia jego życia pokazuje, iż działania w tym celu, w trudnym czasie przed faktyczną odbudową znaczenia Polski, podejmował na długo przed objęciem stanowiska Premiera – czytamy w uzasadnieniu.

 

W międzyczasie społecznicy Adam Goździewski wraz z Sebastianem Grysiakiem złożyli petycję, aby wiadukt ten nazwać imieniem zasłużonej polskiej lekkoatletyki Ireny Szewińskiej. Jak podkreślali, jest to propozycja apolityczna.

 

- Uważamy, że pani Irena Szewińska również powinna być uhonorowana – nawiązała na sesji do tej propozycji, przewodnicząca Matowska-Gulczyńska, ale na sesji wspierała dalej kandydaturę premiera Mazowieckiego.

 

Radny Jarosław Wenderlich w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości zaproponował postać Jana Nowaka-Jeziorańskiego, wieloletniego dyrektora polskiej rozgłośnie Radia Wolna Europa. Jak tłumaczył, kandydaturę tę proponował już w przeszłości, wówczas radni koalicji obiecali, że poprą ją przy kolejnej okazji. Za taką okazję Wenderlich uznał wczorajszą sesję Rady Miasta.

 

Gorąca dyskusja zaczęła się właściwie po wystąpieniu radnego Roberta Langowskiego z Nowoczesnej, który sugerował, że opozycja na siłę szuka możliwości, aby premiera Tadeusza Mazowieckiego zdyskredytować. Zaraz za nim wypowiedział się radny Marcin Lewandowski, który zarzucał byłemu premierowi walkę z Kościołem, a także sympatie do socjalizmu. Następnie radna Grażyna Szabelska negatywnie oceniła politykę ,,czerwonej kreski” premiera Mazowieckiego.


Wniosek radnego Wenderlicha, o zmianę uchwały, aby nadawała imię Jana Nowaka-Jeziorańskiego w głosowaniu odrzucono w stosunku 7 do 17. Wcześniej padały zarzuty m.in. od radnej Elżbiety Rusielewicz, że PiS złożył wniosek w nieuczciwy sposób, bowiem poparcie dla kandydatury premiera Mazowieckiego (jego poparcie wymagało odrzucenie poprawki o Janie Nowaku-Jeziorańskim), może być w przestrzeni publicznej przedstawiane jako działanie przeciwko Nowakowi-Jeziorańskiemu.

 

Ostatecznie za nadaniem umienia premiera Tadeusza Mazowieckiego zagłosowało 16 radnych, a 4 było przeciw. Z uwagi na dość późną godzinę obrad, głosowanie odbyło się już po godzinie 18, na sali sesyjnej nie było już wielu radnych.

 

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie