Jesteś tutaj: Home

Bydgoszcz z budżetem na 2020 rok

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 18 grudzień 2019 15:22

Rada Miasta Bydgoszczy uchwaliła dzisiaj budżet na 2020 rok. Debata budżetowa należy w samorządach do jednych z najważniejszych w roku, tak też było dzisiaj. Podobnie jak to było w latach poprzednich, koalicja i opozycja nie mówiły jednym głosem, dyskusje o poszczególnych wątkach bywały jednak ciekawe.

O pierwotnym projekcie budżetu autorstwa prezydenta Rafała Bruskiego pisaliśmy - Ponad 0,6 mld na inwestycje – taki budżet proponuje prezydent Bruski

 

Dzisiaj włodarz miasta wniósł kilka autopoprawek, które zakładają rozpoczęcie modernizacji ulicy Smukalskiej oraz budowę basenu na Miedzyniu. O tę drugą inwestycję zabiegali też aktywnie radni PiS-u.

 

Opozycja w swoich poprawkach wnioskowała m.in. o rozpoczęcie procesu odbudowy zachodniej pierzei Starego Rynku. Prezydent Rafał Bruski wyraził osobiście poparcie dla inicjatywy, ale jak podkreślał, nie uważa, aby miał na tyle silny mandat mieszkańców, aby móc podejmować samodzielnie taką decyzję. Z jego wypowiedzi można było wysnuć, że w przyszłym roku odbędą się szerokie konsultacje społeczne w tej sprawie.

 

Inna poprawka radnych PiS to przeznaczenie kwoty 750 tys. zł na prace koncepcyjne nad budowę linii kolejowej Solec Kujawski – Port Lotniczy – Trzciniec - Tory są własnością państwa – spółka nazywa się PLK. Mają one dedykowane środki w różnych programach operacyjnych – wyjaśniał prezydent - Nie widzę potrzeby, abym ja wydawał pieniądze mieszkańców pomiędzy Solcem Kujawskim, ale Trzcincem. Moglibyśmy wydać te pieniądze, ale dla mnie nie jest to racjonalne.


W głosowaniu poprawka dotycząca prac koncepcyjnych upadła. Prezydent nie dał się też przekonać do poprawki zakładającej opracowania koncepcji bursy dla sportowców.

 

PiS chciał też wprowadzić budżety rad osiedlowych w wysokości 200 tys zł. Jak tłumaczył to przewodniczący klubu Jarosław Wenderlich, miałby być to filar obywatelski poprawek tego klubu. Prezydent wyraził polemikę że jest to mała kwota jak na inwestycje, stąd też wyraził pogląd, że lepszym rozwiązaniem jest funkcjonujący obecnie Bydgoski Budżet Obywatelski.

 

Prezydent opozycji do projektu budżetu nie przekonał, został on zatem przyjęty tylko glosami koalicji.