Całkowite pominięcie w gronie interesariuszy programu FWK takich instytucji, jak działające lokalnie i regionalnie centra kultury, w których pracuje cała rzesza wykwalifikowanych specjalistów zajmujących się kreowaniem i realizacją interdyscyplinarnych projektów jest wyjątkowo niesprawiedliwe. Są to najczęściej instytucje prowadzone przez samorządy lokalne i wojewódzkie, ale realizujące przedsięwzięcia o absolutnie ponadlokalnym
(regionalnym) charakterze–ich działania w czasie pandemii stanowią istotne wsparcie (także finansowe) dla wszystkich polskich artystów – czytamy w stanowisku - Radni Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego apelują o bardziej rozważne dobieranie kryteriów przyznawanej przez MKDNiS pomocy dla artystów, organizacji i instytucji sektora kultury, ale także –a może przede wszystkim –o rozszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do skorzystania z tej pomocy.
Z powodu obowiązujących obostrzeń instytucje kultury nie mogą działać lokalnie. Jak przyznał wicemarszałek Zbigniew Ostrowski, inicjatywa zabrania przez Samorząd Województwa głosu wyszła po prośbach Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy.
Na sesji pojawiły się ze strony radnych opozycji głosy, iż państwa nie stać, aby każdemu dawać wsparcie według potrzeb. W odpowiedzi wicemarszałek Ostrowski wyjaśnił, że to stanowisko to także odniesienie do tego, że duże wsparcie otrzymały takie zespoły jak Bayer Full, a znacznie więcej niż chociażby Opera Nova.