Jesteś tutaj: Home

,,Europosłowie nie mają odwagi walczyć o polskich rolników”

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Regionalne czwartek, 13 marzec 2014 21:39
Ukraina może podpisać umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską już za kilka tygodni, co skutkować ma zniesieniem cła na produkty rolnicze eksportowane z tego kraju. Takiego posunięcia boją się jednak chłopi z naszego województwa, którzy w ostatnim czasie dotkliwie odczuwają skutki rosyjskiego embarga na eksport unijnego mięsa. Brak reakcji naszych europosów Marcin Wroński z Instytutu Rozwoju Rolnictwa uważa za brak odwagi.

 

W sobotę wystąpiliśmy do europosłów z naszego regionu (Tadeusz Zwiefka i Janusz Zemke) z zapytaniem jakie kroki zamierzają podjąć, aby zabezpieczyć interes polskich rolników w sytuacji, gdyby Unia Europejska jednostronnie zniosła cło na produkty rolnicze z Ukrainy.

 

Odpowiedź uzyskaliśmy tylko od europosła Tadeusza Zwiefki, który poinformował nas, że deputowani z PO i PSL sprawę monitorują - Jeśli rzeczywiście zniesienie ceł dla ukraińskich rolników będzie generowało straty w polskim rolnictwie, być może będzie potrzebna interwencja na szczeblu krajowym w postaci krajowych dopłat lub na szczeblu unijnym, gdzie w oparciu o zasadę solidarności KE powinna przygotować pakiet rozwiązań dla krajów i regionów najbardziej poszkodowanych zniesieniem ceł dla Ukrainy w obszarze rolnictwa - wyjaśnia Zwiefka.

Już jutro natomiast Parlament Europejski ma podjąć decyzje o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Federacją Rosyjską.

 

O sytuacji polskiego rolnictwa w kontekście ostatnich wydarzeń na arenie międzynarodowej rozmawiamy z Marcinem Wrońskim z IRR z siedzibą w Inowrocławiu.

 

W środę Parlament Europejski ma zdecydować o zawieszeniu kontaktów dyplomatycznych na linii Unia Europejska – Rosja. Czy przyjęcie tej rezolucji wpłynie na sytuację polskich rolników, którzy liczą na zniesienie embarga na eksport mięsa do tego kraju?

Na pewno opóźni to zniesienie embarga, które może trwać bardzo długo. Zgodnie umowami Unia Europejska-Rosja może to być okres do 3 lat. Rosjanie zapowiedzieli, że pół roku będą trwały kontrole, po których może dojść do zniesienia zakazu eksportu, ale nie jest powiedziane, czy po 6 miesiącach kontrolę zakończą się pozytywnie.

 

Instytut Rozwoju Rolnictwa przestrzegał ostatnio przed zniesieniem cła dla Ukrainy, co jak wynika z wypowiedzi polityków może nastąpić bardzo szybko. O tej sprawie polscy europosłowie za głośno jednak nie mówią. Czy uważa Pan, że interes rolników nikogo w Polsce nie interesuje?

Zniesienie ceł dla Ukrainy negatywnie odbije się na kondycji polskiego rolnictwa, które obecnie znajduje się w coraz gorszej sytuacji. Odczuwa ono skutki rosyjskiego embarga, zakazu uboju rytualnego i wielu innych czynników.

 

Może europosłowie bali się, że podważenie pomysłu z jednostronnym zniesieniem ceł dla Ukrainy będzie niepoprawne politycznie?

 

Czy zniesienie cła dla Ukrainy uderzy tylko w rolników, czy skutki tego działania odczują także mieszkańcy miast?

Mogą odczuć wszyscy konsumenci. Produkty rolne pochodzące z Ukrainy są często jakościowo gorsze niż Polskie. Wynika to na przykład z braku odpowiedniej ilości powierzchni magazynowych dla zbóż, co obniża ich jakość podczas przechowywania, itp.

 

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie