Za odrzuceniem obywatelskiej inicjatywy głosowało 262 posłów – PO, Twój Ruch, SLD mimo, że dzień wcześniej z mównicy poseł Artur Ostrowski zapowiadał, że ten klub jest za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisjach. PSL się podzieliło (Kłopotek głosował za odrzuceniem). Przeciwko odrzuceniu, czyli za dalszym procedowaniem głosowali posłowie PiS-u, Solidarnej Polski oraz niezrzeszeni skupieni wokół środowiska Jarosława Gowina.

- Batalia o świąteczny charakter niedzieli twa już kilkanaście lat - wyjaśniał poseł PiS Stanisław Szwed, który przypomniał, że raz udało się przeforsować przez Sejm ustawę zakazującą handlu w niedziele, którą zawetował jednak prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Parlamentarzysta wyjaśniał, że wnioskodawcom chodzi przede wszystkim o wzmocnienie relacji rodzinnych.

Obecnie mamy ustawowo 13 dni wolnych od handlu, uchwalone za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Przeciwnicy tego projektu wyrażali obawy, że może się to przełożyć na wzrost bezrobocia. Dość oryginalny argument przedstawiła natomiast posłanka Twojego Ruchu Anna Grodzka, która uznała, że wnioskodawcom chodzi o zwiększenie frekwencji na niedzielnych mszach w kościołach.

Za wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele są związkowcy z NSZZ Solidarność, którzy o regulacje prawne w tej kwestii zabiegają od wielu lat.