Pierwowzór tego dokumentu pojawił się już jesienią, wówczas też nawiązywaliśmy do niego w naszych publikacjach. Zakłada on za priorytetowe inwestycje kolejowe linie nr 207 i 208. Początkowo nie znalazły się w nim żadne zapisy dotyczące linii nr 356 i 281. Po konsultacjach społecznych uwzględniono na ostatniej pozycji rewitalizację linii nr 356 na odcinku Bydgoszcz – Szubin – Kcynia – granica województwa wielkopolskiego lub 281 na odcinku Kcynia – Nakło.

Jak przeczytać możemy w przyjętym przez Zarząd Województwa dokumencie, któraś z tych linii będzie wykonana, jeżeli na etapie przetargów na zadania dotyczące linii kolejowej nr 208 i 207, uda się zaoszczędzić pieniądze.

- Aktywacja kolejowa rejonu zachodniej części województwa nie powinna opierać się na oszczędnościach po innych przetargach, czyli mówiąc inaczej na spadach finansowych – ocenia krytycznie politykę marszałka radny Roman Jasiakiewicz - To zadanie zgodnie z przyjętym przez Komisję Europejską Regionalnym Programem Operacyjnym powinno być priorytetem. Wtedy nie musielibyśmy liczyć na to co pozostanie po innych inwestycjach.

O ile dla wspomnianych linii 208 i 207 podzielono już wstępnie harmonogram wydatków, o tyle dla linii 356 i 281 tego nie uczyniono.

Priorytetem będą zatem odcinki: Toruń Wschodni – Chełmża; Grudziądz – grania województwa pomorskiego; Jabłonowo Pomorskie – Grudziądz; Grudziądz – Laskowice Pomorskie (wpłynie to na lepszą komunikację z Bydgoszczą); Brodnica – Jabłonowo Pomorskie; Wierzchucin – Tuchola.

Zapytania do Komisji Europejskiej, o rewitalizację linii nr 356 i 281, które przebiegają przez powiat nakielskiej, wystosowali europosłowie Kosma Złotowski i Janusz Zemke.