Po zakończeniu robót, które ze względu na limit środków ograniczono do ,,budowy ogrodzenia wraz z montażem urządzeń kynoparku i elementów małej architektury przy ul. Wyszyńskiego w Bydgoszczy” dokonano odbioru i przekazano do eksploatacji – informuje na piśmie zastępca prezydenta Anna Mackiewicz.
Będąc na miejscu zauważamy otaczające teren ogrodzenie, które jest zamknięte dla mieszkańców, zaś jedynymi zwierzętami jakie korzystają z obiektu są ptaki. Zauważyć można też elementy małej architektury w postaci śmietnika. Widoczna w nim puszka po piwie sugeruje, że z kynoparku być może jednak ktoś korzysta, choć nie koniecznie musi być to grupa docelowa, dla której zrealizowano tą inwestycję z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego.
Zauważyć można również drewniany element, który służyć ma czworonogom w zabawie.
Potrzebny audyt inwestycji
Z ostatnich zapowiedzi prezydent Mackiewicz wynika, że inwestycja kosztować będzie podatników więcej niż wydane już 70 tys. zł. Z oficjalnych danych ratusza wynika, że na długość wybieg liczy 180 metrów, na szerokość nie jest on już zbyt duży i zakładając, że od strony zachodniej funkcjonowało już funkcjonujące ogrodzenie przychodni, to wykonawca musiał wykonać około 200 metrów ogrodzenia. Zastosowane panele ogrodzeniowe w przeliczeniu na metr można kupić poniżej 20 zł, stąd też koszt całego ogrodzenia to około 4 tys. zł. Doliczając do tego koszty wbetonowania słupków i robocizny cały czas daleko do kwoty 70 tys. zł, stąd też warto przeprowadzić dokładny audyt tego zamówienia.