Obaj radni podkreślają, że przywrócenie warunków żeglowności na Wiśle to perspektywa kilkudziesięciu lat - To jest mówienie o jakiejś hiper przyszłości, tymczasem Bydgoszcz znajduje się na drodze, która jest wytyczony w dokumentach brukselskich między Bałtykiem i Adriatykiem. I mamy ogromny potencjał do rozwoju portu multimodalnego na sieci kolejowej. Marszałek w ogóle nie występuje, nie czyni starań, aby coś takiego utworzyć, a dałoby to duży impuls dla rozwoju regionu – wyjaśnia radny Andrzej Walkowiak.

Przez Bydgoszcz przebiegają linie kolejowe będące częścią korytarza Bałtyk – Adriatyk. Przez Bydgoszcz przebiega on w ramach linii kolejowej nr 131 i 201. Stąd też obaj radni uważają, że priorytetem powinno być utworzenie terminala przeładunkowego przy linii nr 201, który dałby naszemu regionowi tysiące miejsc pracy. Dodatkowo potencjał bydgoskiego węzła multimodalnego wzmocni budowa dróg ekspresowych S-5 i S-10. Ważne będzie również powstanie na lotnisku terminalu Cargo.

 -Linia 201 Śląsk – Porty będzie w ciągu trzech lat totalnie zmodernizowana do prędkości 160 km/h do portu w Gdyni – podkreślał radny Roman Jasiakiewicz - Byłem na dwóch spotkaniach w rejonie Gdyni. Wykorzystałem czas urlopu. Bydgoszcz jest zapisana w rządowych dokumentach obok Warszawy i Wrocławia, jako węzły dystrybucji towarów. Port w Gdyni musi tą ogromną masę towarową wywieść w inny rejon Polski. Od przedwojny Bydgoszcz była dla Gdyni tym węzłem zaplanowana. Kładzenie głównego nacisku na tak zwany port rzeczny to jest 20, może 30 lat, albo jest to przykrywanie tego co może być w ciągu 4-5 lat.

- Bardzo istotnym elementem korytarza TEN-T jest linia nr 201 i 203, łącząca Bydgoszcz z portem w Gdyni, z pominięciem Gdańska, co sprawi, że będzie zwiększona przepustowość korytarza – mówił na środowej konferencji ,,Korytarze Sieci Bazowej TEN-T” w Warszawie prezes PKP PLK Ireneusz Merchel. Na tej samej konferencji minister Marek Gróbarczyk przyznał, iż Polska zabiegać będzie o ujęcie w sieci TEN-T tylko drogi wodnej E30, opartej na rzece Odrze. Wisła bowiem ma znacznie mniejszy potencjał.

Korytarz Bałtyk-Adriatyk łączyć będzie 8 portów – Gdynię, Gdańsk, Świnoujście, Szczecin oraz nad Adriatykiem Koper, Triest, Wenecję i Ravene. Bydgoszcz będzie kluczowa dla obsługi portów w Gdyni i Gdańsku.