- W tej chwile mam rozeznanie w województwie kujawsko-pomorskim dużo bliższe niż kiedy tu przyjechałam. Nie pamiętam już nawet tej daty – wyjaśniała na konferencji prasowej Kazimiera Szczuka zorganizowanej wraz z posłem Łukaszem Krupą.

- Byliśmy we wszystkich miastach powiatowych. Mieszkam w Bydgoszczy, do Torunia jeżdżę w miarę często, stale korzystam z publicznego transportu i myślę, że w jakimś sensie zaczęłam się będąc spachroniarką czuć jak u siebie – kontynuowała liderka listy Europy Plus.

W opinii posła Krupy ludzie niezwiązani z naszym regionem są źle odbierani przez wyborców z powodu europosła Ryszarda Czarneckiego, który od samego początku nie był zainteresowany pracą dla tego regionu.

- Gdyby otoczył się on ludzi, którzy wyróżniają się lokalnym patriotyzmem, to jego praca wyglądała by zupełnie inaczej – wyjaśniał Krupa.

Kazimiera Szczuka przyznała, że z jej obserwacji wynika, iż dużym problemem w Polsce, ale także i w naszym regionie jest małe zainteresowanie obywateli polityką, w szczególności ludzi młodych. Zdaniem kandydatki na europosłankę dużą winę za taki stan rzeczy mają politycy, którzy nie traktują obywateli poważnie. Za negatywny przykład w naszym regionie podała działania władz Torunia, które niszczą oddolne inicjatywy przez niezrozumiałe decyzje.

Spot Kazimiery Szczuki: