Jesteś tutaj: HomeBydgoszczPolityk lewicy: Powinniśmy podziękować rządowi za dotację a nie eskalować konflikt

Polityk lewicy: Powinniśmy podziękować rządowi za dotację a nie eskalować konflikt

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 30 grudzień 2016 00:01

Czy udział bydgoskich samorządowców w manifestacjach przeciwko rządowi Beaty Szydło szkodzi miastu? To pytanie w ostatnim roku zadawane było wielokrotnie. Odpowiedzi udzielane zależały zaś od tego w jakim stosunku do rządu PiS znajdowała się odnosząca się do kwestii osoba.

 

W sobotę 17 grudnia w manifestacji pod biurem PiS przy ulicy Gdańskiej uczestniczył prezydent Rafał Bruski i radny SLD Lewicy Razem Ireneusz Nitkiewicz. Ten drugi momentami pełnił wręcz role wodzireja - Kto nie skacze ten za PiS-em hop, hop, hop.

 

 

Nitkiewicz w dalszej swojej wypowiedzi z dezaprobatą wypowiadał się o zachowaniu prezydenta Torunia, który z politykami PiS uczestniczył w obchodach urodzin Radia Maryja. Bydgoski radny wskazywał, że bydgoscy samorządowcy mają honor, który nie pozwoliłby im uczestniczyć w tego typu wydarzeniach i nie dają się zastraszyć groźbą, ewentualnego gorszego traktowania Bydgoszcz przez rząd.

 

W praktyce póki co Bydgoszcz pozyskuje głównie fundusze z programu rządowego POiŚ, a nie z będącego w dyspozycji marszałka województwa z PO RPO. Kilka dni temu ponad 100 mln na przebudowę kanalizacji deszczowej przyznało bydgoskim wodociągom Ministerstwo Środowiska. W dużej mierze to zasługa dobrze przygotowanego przez MWiK wniosku, ale jak spojrzymy na politykę marszałka województwa, to w kryteria konkursowe nie zawsze są sprzyjające Bydgoszczy.

 

- Dzisiaj powinny z tego miejsca paść podziękowania za 130 mln zł za deszczówkę, a nie być eskalowany konflikt – mówił podczas środowej sesji Rady Miasta radny Jan Szopiński z SLD Lewicy Razem. Trudno byłoby w tych słowach nie zauważyć próby zdyscyplinowania partyjnego kolegi Ireneusza Nitkiewicza.

 

Szopiński nieprzychylnie dla koalicji wypowiadał się również w innych kwestiach - Drużyna piłkarska gra w Potulicach a hokejowa w Toruniu.

 

Mowa oczywiście o Zawiszy Bydgoszcz i hokeistach BKS. W przypadku tej drugiej drużyny był to przytyk uderzający w niedostosowanie planowanego lodowiska obok Łuczniczki do potrzeb dużych widowisk hokejowych, jakimi są chociażby rozgrywki ligowe. Prezydent Rafał Bruski podkreślił w odpowiedzi swoje stanowisko, że jemu zależy, aby lodowisko służyło mieszkańcom, gdyż w miastach w których dobrze działają kluby hokejowe, lodowisko przeciętnym mieszkańcom jest udostępnione na zaledwie kilka godzin w tygodniu. Temat Zawiszy pozostał bez odpowiedzi.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie

Wiadomości z regionu