Komisja Edukacji chciała, aby sprawę przenieść na kolejne obrady, aby można na spokojnie zapoznać się z potrzebami uczelni. UKW planuje do tego budynku przenieść International School of Bydgoszcz, szkołę prowadzoną przez uniwersytet, do której uczęszczają dzieci oficerów NATO, którzy stacjonują nad Brdą. Do tej szkoły uczęszczają także polskie dzieci, zajęcia odbywają się w języku angielskim.  Z kolei w budynku przy ulicy Gałczyńskiego, gdzie znajduje się obecnie powyższa szkoła, ma powstać międzynarodowe przedszkole.  Funkcjonowanie tego typu placówki jak podkreślał prezydent Jan Szopiński ma związek także z zobowiązaniami sojuszniczymi Polski i Bydgoszczy, gdzie rozwijają się jednostki Paktu Północno Atlantyckiego.

Część radnych miało jednak wątpliwości, czy UKW będzie wstanie zagospodarować budynek przy ulicy Pestalozziego z racji nienajlepszego jego stanu. Mam obawy, że  być może za kilka lat uznamy, że podejmujemy dzisiaj złą decyzję, tak jak było to w przypadku budynku przy ulicy Przemysłowej – przypomniał radny Jacek Bukowski.

Dostosowanie tego budynku to wydatek rzędu kilku milionów złotych – zaznaczył radny Marek Gralik, przewodniczący Komisji Edukacji -  Czasami trzeba bronić samobójcy przed samym sobą.

Władze uniwersytetu uważają jednak, że są wstanie doprowadzić budynek do stanu używalności w okresie mniej więcej dwóch lat (jeżeli będą odwołania do przetargów ten czas może się przedłużyć). Prorektor prof. Piotr Malinowski podkreślał, że utrzymywanie tej szkoły to dobra wola uczelni - To jest dobra wola uniwersytetu, aby budować dobry wizerunek uczelni i dobrego imienia miasta, gdzie ta szkoła się znajduje.

Profesor zaznaczył jednak, że przyjmują budynek jaki im miasto jest wstanie zaproponować -  Jeżeli zaproponuje się nam lepsze miejsce to będziemy zachwyceni.

Prace remontowe przy obiekcie maja zostać wsparte przez Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych.