We wrześniu bydgoskie lotnisko obsłużyło 33.063 pasażerów, czyli o 0,2% mniej niż przed rokiem. Fakt, że jest to minimalny spadek nie jest raczej dobrą wiadomością, bowiem w tym roku poza majem, każdy miesiąc przynosił dynamikę ujemną. W lutym był to spadek o ponad 3,8 tys. pasażerów. Od stycznia do sierpnia ubyło z bydgoskiego lotniska ponad 15 tys. pasażerów, co daje dynamikę ujemną na poziomie przekraczającym 6%. Można zatem powiedzieć, że nie jest dobrą informacją, iż wrzesień, pomimo słabej pierwszej części roku, nie przyniósł wzrostu liczby pasażerów w stosunku do roku ubiegłego.

Z oficjalnego komunikatu Portu Lotniczego Bydgoszcz wynika, że udało się we wrześniu ustabilizować spadek liczby pasażerów dzięki uruchomieniu lotów do Lwowa oraz rozwoju połączenia z Frankfurtem.

Oczekiwania bydgoszczan są jednak takie, aby lotnisko się rozwijało, a co zatem idzie liczba pasażerów wzrastała. Pozostaje nam teraz liczyć, iż okres od października do grudnia przyniesie wzrost podróżnych, który choć trochę zniweluje ponad 15 tys. pasażerów straty.