Jesteś tutaj: Home

W rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja bp Tyrawa apelował o porozumienie

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 03 maj 2017 15:46

Podobnie jak w 1920 roku, gdy polska Bydgoszcz po raz pierwszy świętowała uchwalenie Konstytucji 3 Maja, również dzisiaj na płycie Starego Rynku ustawiony został ołtarz, na którym w Święto Matki Boskiej Królowej Polski dziękowano za wolną Ojczyznę. Zgodnie z przyjętą już tradycją – okolicznościową homilię wygłosił bp. Jan Tyrawa.

 

Liczne poczty sztandarowe, parlamentarzyści, samorządowcy, harcerze, działacze społeczni, to wszystko sprawiło, iż możliwe było szukanie ducha wspólnoty, do czego zachęcał bp. Jan Tyrawa.

 

W swojej homilii przypomniał rzeczywistość z końca XVIII wieku - To był ten czas, w którym inne narody szykowały się do rewolucji, do ścinania głów, do zadawania wielkiego bólu, do rozlewu krwi, a mądrzy w tamtym pokoleniu polskiego narodu umieli rozpocząć nową debatę – mówił.

 

 

- Stajemy wdzięczni Bogu za tamtą konstytucję. Wyrastała ona z doświadczeń społecznej i politycznej myśli naszych praojców, z doświadczenia Rzeczypospolitej, z fenomenu wielu setek lat tej debaty pomiędzy narodem i władcą oraz szukania równowagi pomiędzy prawami jednostki a prawami wspólnoty, pomiędzy dobrem osobistym a dobrem wspólnym, z tego wysiłku intelektu i serca rodziły się rozwiązania – przedstawiał symbolikę dzisiejszego dnia biskup - To, co służy społeczności, człowiekowi, rodzinie i narodowi. To jest ten duch konstytucyjny wspólnotowego wysiłku, wspólnotowej nadziei, wspólnotowej realizacji, wspólnotowej cierpliwości i czekania. Debata, którą ojcowie podejmowali, powinna dziś być wyrzutem sumienia dla wielu, którzy do debaty zapraszani, odpowiadają emocjami i krzykiem. To nie jest w polskim duchu konstytucyjnym. Gdy się patrzy na dzisiejszą naszą sytuację, nadzieje i problemy, to okazuje się, że stoimy przed jakąś ścianą nie do przebicia, w sytuacji niemożliwości jakiegokolwiek porozumienia.


Zdaniem hierarchy kościelnego nikt nie ma prawa wykluczać drugiego z życia publicznego z powodu nie odpowiadających mu poglądów - Każdy ma prawo i obowiązek budować swoją tożsamość poprzez głoszenie wobec innego swoich poglądów.

 

W homilii biskupa pojawiło się nawiązanie do uchwały Rady Miasta, w której bydgoscy samorządowcy uchwalili dofinansowywanie z budżetu miasta procedury in vitro. Szerzej o tym piszemy - Biskup wyraził dezaprobatę dofinansowywaniem procedury in vitro

 

Warto przeczytać o uroczystościach z 3 maja 1920 roku - W 129-tą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja

 

Małe docinki w przemówieniach

Ubiegłoroczna rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Bydgoszczy zapamiętana została głównie z powodu publicznych wzajemnych ataków pomiędzy wojewodą i prezydentem Bydgoszczy. Dzisiaj trzeba przyznać, że dla zachowania chociażby na chwilę tego ducha wspólnotowości obaj politycy zachowali wyważenie, choć pojawiły się pewne podteksty, które można potraktować jako wzajemne docinki.

 

 

- Jesteśmy wolnym, niepodległym i coraz silniejszym narodem. Polska odzyskała swoja podmiotowość, stając się ważnym państwem na arenie międzynarodowej – mówił wojewoda Mikołaj Bogdanowicz do zebranych – Członkostwo w Unii Europejskiej i NATO, a także ostatnio obecność wojsk amerykańskich na polskiej ziemi sprawiły, że postawy bytu państwa są mocne jak nigdy dotąd – kontynuował.

 

- Minął czas, kiedy władza traktowała obywateli wyłącznie jako tych, którzy raz na kilka lat wrzucają kartki do urny wyborczej. Skończyła się epoka, w którym człowiek był tylko dodatkiem do wskaźników ekonomicznych – kontynuował wojewoda, po czym zaczął wymieniać programy rządu Beaty Szydło jak Rodzina 500+ czy przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju. Ta wypowiedź przez część osób została odebrana jako polityczna, prezydent Rafał Bruski okazywał to poprzez ironiczny uśmiech na twarzy.

 

- Polska w Europie była zawsze. Zawsze ją budowała i była aktywnym członkiem. Dziś obchodzimy nasze wielkie narodowe święto 226 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja – mówił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski – Historię tworzą fakty, a utrwalają słowa. To jednak nie takie proste, kiedy z faktami się dyskutuje, kiedy nie nazywa się rzeczy po imieniu. Jest to dzisiaj naszym wspólnym wielkim wyzwaniem. Przywrócić faktom znaczenie i wagę, a słowom służebną wobec nich rolę, warunkującą prawdę i obiektywizm.

 

Bruski podjął rozważania w których podejmował refleksje, czy bez dzieła twórców Konstytucji 3 Maja udałoby się zbudować w przyszłości silną zjednoczoną Europę – Historycy wzbraniają się do rozważań, co by było gdyby. My mamy do tego prawo – mówił prezydent Bydgoszczy – My mamy jednak do nich prawo, tak samo mamy prawo i obowiązek doskonalenia tamtych zdobyczy na międzynarodowym forum, ale w poważny i odpowiedzialny sposób.

 

Te ostatnie słowa delikatnie wpisać można w pogląd głoszony przez opozycję parlamentarną, o tym, że Polska nie zachowuje się poważnie na arenie europejskiej.

 

Warto jednak mieć nadzieję, że dzisiejsze wspólne świętowanie do porozumienia narodowego nas przybliżyło.