Jesteś tutaj: Home

W województwie nie ma zgody co do kwestii węzła multimodalnego

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 26 czerwiec 2017 18:48

Radny Roman Jasiakiewicz oczekiwał na dzisiejszej sesji sejmiku wyjaśnień, czy wypowiedzi medialne pełnomocnika marszałka ds. dróg wodnych Stanisława Wrońskiego są oficjalnym stanowiskiem Zarządu Województwa. Marszałek Piotr Całbecki nie odciął się od tych wypowiedzi, co w praktyce pokazuje, iż pomiędzy bydgoskimi samorządowcami oraz władzami województwa kwestia węzła multimodalnego jest tematem coraz bardziej gorącego sporu.

 

W ubiegłym tygodniu jak pisaliśmy na Portalu Kujawskim, przedstawiciele Miasta Bydgoszczy na IV Forum Korytarza Bałtyk-Adriatyk prezentowali koncepcję budowy terminala kolejowego na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego, który miałby wspierać porty morskie w Gdańsku i Gdyni.

 

Te starania władz Bydgoszczy na łamach Radia PiK, w dniu 28 kwietnia jednoznacznie skrytykował pełnomocnik marszałka Stanisław Wroński, który jest zwolennikiem portu rzecznego pomiędzy Bydgoszczą i Solcem Kujawskim - Są głosy w Bydgoszczy zróbmy sobie na wysokości magistrali węglowej suchy port. Tylko tam to nic nie daje, te osoby nie biorą pod uwagę faktu, że poziom Wisły, czyli te tereny dostępne nad Wisłą, a poziom magistrali węglowej która jest na wysoczyźnie. Muszą te trzy formy transportu spotkań na poziomie, gdzie powstanie port.

 

Wyjaśnień w sprawie tej wypowiedzi chciał dzisiaj radny Roman Jasiakiewicz - Publiczne wystąpienia pełnomocnika, pana Stanisława Wrońskiego w sprawie węzła multimodalnego, pozostają często w sprzeczności z polityką Unii Europejskiej, w szczególności, gdy spojrzymy zakres TEN-T, gdzie być może Wisła wejdzie w 2023 roku, ale także z polityką polskiego rządu. Stąd moje pytanie – czy wypowiedzi pana pełnomocnika Stanisława Wrońskiego to stanowisko Zarządu Województwa, czy też wyraz ekspresji medialnej pana Wrońskiego?

 

Marszałek Piotr Całbecki przyznał - Nie sądzę, aby pan Stanisław Wroński miał zdanie odrębne od naszego. To raczej jest niemożliwe – wcześniej zaś podkreślał - Możemy być takim portem przeładunkowym dla portu w Gdańsku i Gdyni jak Hanower.

 

Nawiązanie do Hanoweru w wypowiedzi Całbeckiego pojawiło się wielokrotnie, choć to miasto leżące w Saksonii raczej większej roli dla europejskiego transportu wodnego nie odgrywa. Za którymś razem marszałek dopiero przyznał, że chodziło mu o Hamburg.

 

- Na pewno będziemy wszystkich wspierać, jeżeli ta polityka będzie zgodna z naszą. Od wielu lat mamy jednoznaczną jeżeli chodzi o kwestię kaskadyzacji - zaznaczał Całbecki.

 

Radny Andrzej Walkowiak zapytał z kolei, kiedy dokładnie marszałkowie planują budowę portu rzecznego. Odpowiedź na to pytanie jednak nie padła.