Jesteś tutaj: Home

Poseł Paweł Skutecki przyznał rację przeciwnikom rządu

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 24 lipiec 2017 10:17

W niedzielę odbyła się już ósma z rzędu manifestacja przeciwników polityki rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz wdrażanej przez niego reformy sądownictwa. Tym razem wydarzyło się jednak coś co wychodzi poza sztywne ramy jakie panują na tego typu protestach – pojawił się poseł Paweł Skutecki z Kukiz15, który przyznał, że jest przeciw reformie, a nawet za nią.

 

Poseł Paweł Skutecki w Sejmie wstrzymał się od głosu gdy głosowano nad reformą. W niedzielę obok zgromadzenia przeciwników rządu zauważył go inny parlamentarzysta Michał Stasiński z PO - Może zaproszę go, aby wyjaśnił państwu dlaczego tak zagłosował.

 

Po tych słowach Stasińskiego rozległo się oczekiwanie zgromadzonych – Zapraszamy!

 

Chwilę później przed pomnik Kazimierza Wielkiego pojawił się mężczyzna w krótkich spodenkach – To jest poseł? - zapytał ktoś donośnie. Był to we własnej osobie poseł Paweł Skutecki - Nie byłem wstanie tej ustawy poprzeć z tych samych powodów co wy – przyznał.

 

Zdaniem protestujących, do których zwracał się Skutecki, reforma PiS-u znosi trójpodział władzy oraz kieruje Polskę w kierunku państwa totalitarnego. Nie raz przed pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego padały nawet sformułowania o dyktaturze.

 

- Nie mogłem zagłosować przeciwko, dlatego że ta ustawa daje minimalne szansę, że sędziami nie będą ludzie jak koleżanki pani sędzi, która tutaj przed chwilą występowała – kontynuował Skutecki, czym wywołał pod swoim adresem gwizdy. Interweniować musiał poseł Stasiński, w celu uspokojenia tłumu - Nie jestem wstanie popierać tego systemu, który chcecie zachować. Ten system jest bardzo zły.

 

Skutecki od wielu miesięcy prezentuje pogląd, iż polskie sądy rodzinne faworyzują matki i orzekają na niekorzyść ojców.

 

Dodatkowa dyskusja na Facebook-u

Już bez atmosfery wiecowej dyskusję o reformie z udziałem posła Skuteckiego prowadzono w serwisie społecznościowym Facebook. Jeden z liderów bydgoskiego Komitetu Obrony Demokracji Andrzej Bobkowski przyznał, że protestujący chcą reform, ale nie podobają im się ustawy przygotowane przez PiS, na co Skutecki zareagował - Jestem z wami całym sercem.