Jesteś tutaj: Home

Uniwersytet badawczy to priorytet

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 06 listopad 2017 23:22

W poniedziałek odbyła się kolejna z cyklu debat poświęconych aktualizacji Strategii Rozwoju Bydgoszczy do 2030 roku. Tym razem tematem przewodnim była gospodarka w powiązaniu ze szkolnictwem wyższym.

Pojawiające się w dyskusji głosy dotyczyły można powiedzieć dwóch kwestii. Zabiegów, aby po reformie szkolnictwa wyższego w Bydgoszczy funkcjonowały uczelnie badawcze, czyli bardziej prestiżowe od dydaktycznych. Drugi najczęściej pojawiający się w dyskusji problem, to zbyt niska ocena wśród bydgoszczan naszych uczelni oraz także nie do końca rzetelna ocena potencjału Bydgoszczy na zewnątrz. W tej materii prezes stowarzyszenia Metropolia Bydgoska Piotr Cyprys postawił diagnozę, iż odpowiada za to Urząd Marszałkowski, który w swoich opracowaniach nie pokazuje pełnego potencjału największego miasta w województwie. Ten pogląd poparli również niektórzy przedsiębiorcy przyznając, że poza naszym regionem nie wszyscy mają świadomość, iż Bydgoszcz jest dwa razy większa od Torunia – Nie mamy marki Bydgoszczy – przyznała Małgorzata Paczkiewicz, reprezentująca bydgoski oddział Noki.

 

Wcześniej głos zabrał radny wojewódzki prof. Maciej Świątkowski – Bydgoszcz ma być miastem uniwersyteckim i to jest sprawa najważniejsza. Nie będzie w Bydgoszczy dobrej gospodarki i kultury bez uniwersytetu – stawiał diagnozę – Jestem zwolennikiem Uniwersytetu Bydgoszcz –po tych słowach jego wypowiedź przerwały brawa części uczestników debaty – Ten Uniwersyet powinien być kilkunastowydziałowy, tworzony przez wydziały Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego i Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego oraz musimy ponownie pozyskać uniwersytet medyczny. Nie widzę uczelni medycznej jako osobnego uniwersytetu. Nie widzę skutecznego zarządzania dwoma szpitalami (od redakcji: mowa o szpitalach uniwersyteckich) z innego miasta (od redakcji: przez władze UMK w Toruniu).

 

Profesor Świątkowski przyznał również, że rozmawiał z biskupem Janem Tyrawą, aby w ramach Uniwersytetu Bydgoszcz działał również wydział teologii. Obecnie Seminarium Duchowne jest częścią Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

 

- Wicepremier Gowin chce 10 uniwersytetów badawczych w Polsce, a pewnie ich pewnie z 30. Zielona Góra będzie chciała mieć uniwersytet badawczy, Opole badawczy, to my nie możemy mieć dydaktycznego. Musimy mieć również badawczy – namawiał prof. Świątkowski.

 

Jednoznacznego poparcia wystąpienie profesora nie uzyskało jednak w wystąpieniach przedstawicieli bydgoskich uczelni wyższych. W swoich wystąpieniach skupiali się oni głównie na tym, iż bydgoszczanie nie doceniają funkcjonujących w Bydgoszczy uczelni wyższych, zaś uczniowie po dobrych szkołach średnich często szukają uczelni w innych miastach. Dość stanowczo nawiązał do tego Mirosław Ślachciak ze związku Pracodawców Pomorza i Kujaw – Brakuje w mieście od wielu lat jednej rzeczy – utożsamiania się z nim przez osoby, które zrobiły kariery. Mieliśmy do niedawna jedną z największych osób w państwie, która promowała wieś Chobelin, ale już nie Bydgoszcz – nawiązał do byłego marszałka Sejmu RP Radosława Sikorskiego – Jeżeli kilku kolejnych prezydentów miasta wyeksportowało swoje dzieci na zewnątrz. Skoro oni nie potrafią swoich dzieci przekonać do Bydgoszczy, to o czym my rozmawiamy?

 

Trwają konsultacje

Do 9 listopada można wypełniać specjalne ankiety konsultacyjne, zarówno w wersji papierowej i elektronicznej. Do tej pory bydgoszczanie wysłali ich ponad 1,1 tys. Na poniedziałkowej debacie zaprezentowano wyniki z próbki statystycznej 590 ankiet. W pytaniu o mocne strony Bydgoszczy jedyną pojawiającą się uczelnią wyższą była Akademia Muzyczna, co było przyczynkiem do pojawiających się w dyskusji tez, iż bydgoszczanie nie doceniają innych uniwersytetów.

 

Prace nad aktualizacją Strategii Rozwoju Bydgoszczy trwać będą kilka miesięcy. Obecnie mamy etap dyskusji o wizji Bydgoszczy, po nowym roku powinny ruszyć dyskusje o szczegółowych zapisach strategii. Mniej więcej w grudniu zaś zaczną się pracę w zespołach roboczych.

 

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie