Przed tygodniem jako pierwsi napisaliśmy na naszych łamach o zamówieniu jakie Urząd Marszałkowski planuje złożyć na obsługę 30 połączeń, do których realizacji zamierza dopłacać z pieniędzy publicznych. Nikt nie ma wątpliwości, że jest ono skierowane pod spółkę z Włocławka, która ma poważne problemy z rentownością.
Sprawą oburzona jest spółka PKS sp. z o.o. z Bydgoszczy, gdyż włocławska spółka przy pomocy publicznej zamierza wejść na trasy: Bydgoszcz – Inowrocław, Bydgoszcz – Żnin, Bydgoszcz – Mogilno, Bydgoszcz – Rypin. Takie działanie przeczy prawom wolnego rynku.
Możliwość dotowania połączeń autobusowych uruchomili marszałkowi radni Sejmiku, którzy pod koniec września przyjęli Plan Transportowy. Za głosowali wówczas radni PO, PSL i SLD, przeciwko był tylko klub PiS.