Homilia księdza biskupa Jana Tyrawy do łatwej nie należała. Podjął on próbę rozważań filozoficznych jak osiągnąć w życiu publicznym jednomyślność, którą przed 224 laty pozwoliła uchwalić pierwszą w Europie nowoczesną konstytucję.

- Konstytucja 3-Maja uchwalona na Starym Kontynencie jako pierwsza niewątpliwie zapisała w sobie, bo z niej wyrosła, wielką tradycję prawną ówczesnej Europy. Czym owa była, czym się charakteryzowała, co takiego w sobie zawierała, co spowodowało, że Polacy potrafili się pogodzić i Konstytucję uchwalić? - zastanawiał się bp. Jan Tyrawa - Jeśli więc prawdziwie chcemy porozumieć się w stanowieniu prawa, w poglądach etycznych, w odpowiedzi na pytanie, czym jest dobro, prawda musimy zwrócić się ku rzeczywistości, ku temu, co jest i jakie jest, co (…) określone zostało jako byt. To w takim duchu Europa wypracowała własną filozofię i kulturę prawną, z której wyrosła nasza Konstytucja 3-Maja.

Biskup Tyrawa przestrzegał też, że rozwiązywanie kwestii spornych w debacie publicznej powinno odbywać się w oparciu o proces argumentacji wyczulonej naprawdę, a nie o formę opartą tylko i wyłącznie o arytmetyczną większość w głosowaniu. Nawiązywał w tych kwestiach do rozważań niemieckiego myśliciela Jürgena Habermasa.

Po eucharystii odbyła się część bardziej widowiskowa obchodów, w czasie której swoje umiejętności prezentowała orkiestra wojskowa.

Słaba reprezentacja władz miejskich

Podczas uroczystości nie pojawił się prezydent Rafał Bruski, którego zastępowała tylko Iwona Waszkiewicz. Po raz pierwszy od kilku lat zabrakło także przedstawicieli prezydium Rady Miasta Bydgoszczy.