Jesteś tutaj: Home

Poważne oskarżenia wobec ratusza radnego PiS i brak dowodów. Radny kłamał?

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 01 styczeń 2016 10:56

W sobotę 19 grudnia na Starym Rynku miała miejsce manifestacja Komitetu Obrony Demokracji, który krytykował politykę rządu PiS. Równocześnie odbywała się kontramanifestacja na czele której stał najbliższy współpracownik posła Tomasza Latosa w Radzie Miasta Bydgoszczy Krystian Frelichowski. Padły na niej poważne oskarżenia pod adresem Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Podczas kontrmanifestacji ,,przeciwko targowicy” od osób zabierających głos można było usłyszeć, że manifestacje przeciwników rządu wspiera Urząd Miasta Bydgoszczy. Portal Niezalezna.pl (kapitałowo zależny od Fundacji im. Lecha Kaczyńskiego, którą kierują politycy PiS) zacytował radnego Krystiana Frelichowskiego, który twierdził, iż urzędnicy miejscy wynosili flagi na manifestacje KOD z ratusza. Radny Frelichowski całą publikację skopiował na swój prywatny blog, czyli tym samym wyraził autoryzację dla tej treści.

 

Kilka dni po zgromadzeniach zareagował Urząd Miasta Bydgoszczy. Doradca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel wezwał radnego do przedstawienia dowodów dla głoszonych teorii, o wynoszeniu flag z ratusza. Upływa tydzień i radny PiS żadnych dowodów publicznie nie przedstawił. W obiegu pojawiła się natomiast plotka, iż flagi wynosił z urzędu radny Jakub Mikołajczak z PO, który był uczestnikiem zgromadzenia Komitetu Obrony Demokracji. Mikołajczak wyjaśnia nam, że flagi przywiózł prywatnym samochodem.

 

Pod koniec środowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy doszło w korytarzu do rozmowy radnych Mikołajczaka i Frelichowskiego. Radny PiS odrzucał jakoby kogokolwiek obwiniał za wynoszenie flag z ratusza.