Inwestycja w Szpitalu Miejskim jest obecnie również przedmiotem postępowania sądowego. Dyrekcja szpitala uważa, że wykonawca wykonał swoje zadania niewłaściwie, stąd też sąd zdecydować ma o ewentualnej zapłacie tej firmie. Przedmiot badania Komisji Rewizyjnej był jednak nieco inny – Regionalna Izba Obrachunkowa zawnioskowała bowiem, aby komisja zbadała, czy prezydent przekazując szpitalowi kwotę ok. 1,8 mln zł w ramach dotacji celowej, postąpił zgodnie z prawem.

Bezpośrednio skargę tę badał radny Stefan Pastuszewski, który referował swoje ustalenia na dzisiejszym posiedzeniu – Miasto wypłaciło szpitalowi pieniądze niezgodnie z ustawą o finansach publicznych – stwierdził. Zdaniem Pastuszewskiego ustawa reguluje, iż wypłata środków z budżetu miasta na konto szpitala powinna odbyć się w oparciu o faktury – To nie nastąpiło, przynajmniej nie ma na to dokumentów, dlatego zgłaszam wniosek o skierowanie sprawy do rzecznika finansów publicznych.

Jak wyjaśniał Pastuszewski, najprawdopodobniej szpital kwestionując sposób wykonania inwestycji nie przyjął po prostu faktury od wykonawcy, dlatego też prezydent nie powinien przekazywać pieniędzy na konto Szpitala Miejskiego.

- Te pieniądze wypłynęły z miasta nie wiadomo po co i dla kogo – ocenił radny Bogdan Dzakanowski.

Radni koalicji PO – SLD Lewica Razem uznali, że należy rozpatrzenie tej sprawy odroczyć, przynajmniej do czasu przybycia radcy prawnego ratusza na posiedzenie. Część z nich przyznała, że niezbyt dokładnie zaznajomiła się ze sprawą.

Takie rozstrzygnięcie dzisiejszego posiedzenia niezbyt jednak zadowoliło radnego Dzakanowskiego – Oświadczam, że o sytuacji jaka się tutaj dzisiaj wydarzyła powiadomię prokuraturę! – zapowiedział.