Zdaniem Brytyjczyka wpływ na chudsze lata światowej lekkiej atletyki mają zarówno wydarzenia z ostatniego okresu, w tym uderzająca w wizerunek afera ze stosowaniem dopingu w rosyjskiej federacji, ale przede wszystkim wieloletnie zaniedbania. Coe wspomniał, iż kiedyś lekkoatletyka miała większy prestiż od piłki nożnej czy triatlonu – tamte dyscypliny poszły jednak znacząco do przodu, czego nie udało się uczynnić w lekkiej atletyce. Sebastian Coe jest zdania, że mamy obecnie okres przejściowy i przyszłość dla królowej sportu będzie pomyślna.

Frekwencja nie jest problemem

Bydgoszcz Mistrzostwa Świata do lat 20 organizuje po raz drugi. W 2008 roku nazywały się one Mistrzostwami Świata Juniorów. Wówczas frekwencja na trybunach stadionu Zawiszy była znacznie wyższa, gdy obecnie widownia sięga w porywach może 200-300 osób. Prezydent IAAF nie winni jednak za ten stan rzeczy organizatorów, bo jak przyznaje, w 2008 roku było znacznie więcej czasu na organizację mistrzostw, gdy obecnie zostały one przygotowane w zaledwie 7 miesięcy – Wykonano tutaj pracę, na którą niektórzy gospodarze potrzebują nawet 5 lat – podkreślił Sebastian Coe.

Bydgoszcz pomaga IAAF w trudnych czasach

Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyczna (IAAF) po skandalu dopingowym w Rosji, zdecydowała się podjąć stanowcze kroki i zawiesić rosyjską federację. Gospodarzem Mistrzostw Świata U20 w 2016 roku miała być Rosja, co wymusiło znalezienie nowego gospodarza, który byłby wstanie zorganizować imprezę w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Najbardziej poważną ofertę złożyła Bydgoszcz – IAAF ten kredyt zaufania będzie Bydgoszczy długo pamiętać – zapewnił Sebastian Coe.

W Bydgoszczy Sebastian Coe gości po raz pierwszy w życiu. Jako sportowiec dwukrotnie wywalczył złoty medal Igrzysk Olimpijskich w biegu na 1500 metrów – w 1980 roku w Moskwie i w 1984 roku w Los Angeles. Na tych samych zawodach zdobył też olimpijskie srebro w biegu na 800 metrów. Sebastian Coe stał również na czele komitetu organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2005 roku. Sportowiec przyznał również, iż bardzo kibicował państwom bloku wschodniego, w tym Polsce, w walce o uwolnienie się od wpływów Związku Radzieckiego.