Adrian i Tomasz Zieliński są formalnie czynnymi żołnierzami Wojska Polskiego, w stopniu szeregowców. Pełnią służbę w ramach Wojskowego Zespołu Sportowego w Bydgoszczy. Zespół ten liczy 27 osób, na czele którego znajduje się płk. Dariusz Bednarek – wiceprezes CWZS Zawisza. Pozostali członkowie to zawodnicy i trenerzy. W praktyce ich służba ogranicza się zatem do trenowania, natomiast z tytułu przynależności do Wojskowego Zespołu Sportowego Ministerstwo Obrony Narodowej wypłaca im wynagrodzenia. Jest to zatem wkład wojska w polski sport olimpijski.
Honor żołnierza zawodowego to postawy i działania, które znamionują uczciwego i prawego człowieka – czytamy w Kodeksie Honorowym Żołnierza Zawodowego Wojska Polskiego - Fundamentalnymi cnotami żołnierza zawodowego są: patriotyzm, męstwo, uczciwość, odpowiedzialność, sprawiedliwość, prawdomówność i solidarność zawodowa.
Kodeks Honorowy wskazuje również - Nie dopuszcza się czynów, narażających na uszczerbek jego honoru i dobre imię wojska.
Żołnierz powinien prezentować również najwyższe wartości moralne i być wzorem dobrego wychowania dla innych. Incydent z udziałem szeregowców na IO w Rio wzorem do naśladowania jednak już nie jest.
Członkami zespołu są m.in. utalentowani lekkoatleci: Marcin Lewandowski (na ostatnich Mistrzostwach Europy w Amsterdamie wywalczył srebrny medal w biegu na 800 metrów, ma szansę na medal olimpijski w Rio), Paweł Wojciechowski, Dominik Bochenek czy Marika Popowicz-Drapała. Trener mjr. Wiesław Czapiewski został w 2015 roku wybrany wojskowym trenerem roku.