Jesteś tutaj: Home

,,List do bydgoszczan” Pawła Hęciaka

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 19 sierpień 2016 06:48

24 stycznia 1955 roku w Bydgoszczy odbywały się centralne obchody ,,wyzwolenia” miast Pomorskich spod okupacji hitlerowskiej. Było to tak naprawdę wielkie święto socjalizmu – królowały hasła wzywające klasę robotniczą w imię zwycięstwa gospodarki opartej o socjalizm. Przy tej okazji władze komunistyczne chciały zmarginalizować znaczenie innej ważnej dla Bydgoszczy daty – 20 stycznia 1920 roku.

 

Uroczystości organ prasowy władzy ludowej jakim była ,,Gazeta Pomorska” zapowiadał jako oddanie hołdu ,,Armii Oswobodzicieli”, w zamyśle chodziło o Armię Czerwoną, która siłą przyniosła Polakom nowy totalitaryzm. Z okazji 24 stycznia (w 10-tą rocznicę zajęcia Bydgoszczy przez Armię Czerwoną) wygłoszono nad Brdą manifest polityczny, w którym krytykowano Niemcy zachodnie za zbrojenia. Padło sformułowanie, że Stany Zjednoczone wspierają hitlerowskich generałów. Wpisywało się to w propagandę straszenia ludności ,,imperialistycznym zachodem”.

 

Władza robiła wszystko, aby ludność zapomniała, o odbywającej się 20 stycznia, 35-tej rocznicy Powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Odzyskania miasta przez Polaków, po ponad wieku niemieckiej niewoli. Wtedy na Stary Rynek wkraczał jednak Żołnierz Polski, a nie Armia Czerwona, dlatego data ta miała być wymazywana ze świadomości bydgoszczan. Warto wspomnieć, że w 1930 roku, w Bydgoszczy odbyły się bardzo duże uroczystości z okazji 10-tej rocznicy Powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Dzisiaj pojawia się wiele głosów, do których również się wpisuję, iż 20 stycznia powinniśmy obchodzić jako jedno z najważniejszych bydgoskich świąt. Była dyrektor Filharmonii Pomorskiej Eleonora Harendarska przyznała, że w jej rodzinie data ta była ważniejsza od 11 listopada. Wygłoszony przez Harendarską pogląd jest swego rodzaju świadectwem, iż w wielu bydgoskich rodzinach stawiano opór propagandzie komunistycznej i wpajano młodemu pokoleniu znaczenie daty 20 stycznia.

 

Wróćmy jednak do stycznia 1955 roku. Mieszkający na emigracji w Londynie bydgoszczanin Paweł Hęciak napisał emocjonalny list do bydgoszczan, w którym opisywał swój stosunek do obchodów dnia 24 stycznia i przypominał, że ważniejsza jest data 20 stycznia. Opublikowany został on w wydawanym w Londynie ,,Przeglądzie Zachodnim”. Niespodziewanie w dniu 24 tycznia 1955 roku, odczytano go również na antenie Radia Wolna Europa.

 

Treść ,,Listu do bydgoszczan” Pawła Hęciaka (źródło: Kronika Bydgoska XIX):


 

Paweł Hęciak urodził się w Berlinie w 1910 roku. Jak wspomina w liście, do Bydgoszczy przybył wraz z rodziną w marcu 1920 roku. Działań aktywnie w wielu bydgoskich towarzystwach wioślarskich. W 1957 roku zorganizował w Londynie marsz milczenia z okazji wizyty Nikity Chruszczowa. Udział wzięło w nim ok. 40 tys. Polaków. Zmarł w 1993 roku.

 

Publikacja ukazała się pierwszy raz w serwisie PopieramBydgoszcz.pl