Odchodząc od ulicy Pod Blankami dojdziemy do pozostałości ,,Baszty Piątej” średniowiecznych murów Bydgoszczy. Jest to jedna z niewielu pamiątek jaka pozostała w śródmieściu po tej epoce. Wydaje się też, że powinien być to obowiązkowy punkt wszystkich wycieczek. Miejsce jest to ujęte również w bydgoskiej oficjalnej mobilnej aplikacji turystycznej.
Wczoraj pod murem zobaczyć można było przede wszystkim dzikie wysypisko. Stare meble już z czasów nowożytnych, zaś obok nich puste butelki po alkoholu. Rozmawiając z kupcami dowiedzieliśmy się, że stare meble leżą w tym miejscu od dobrego tygodnia.
Problem zachowania czystości w tym miejscu nie jest nowy. Od kilku lat bowiem pojawia się problematyka utrzymania czystości pod pozostałościami murów miejskich. Zwróciliśmy się wczoraj do Urzędu Miasta z prośbą o podjęcie interwencji.
Fragment murów miejskich ujęty jest w rejestrze zabytków.