Jesteś tutaj: HomeMagazynMiklós Horthy – nieznany przyjaciel Polski na Węgrzech

Miklós Horthy – nieznany przyjaciel Polski na Węgrzech

Napisane przez  Redakcja / Magyar24.pl Opublikowano w Magazyn niedziela, 02 lipiec 2017 13:53

Premier Węgier Victor Orban uczestnicząc w otwarciu odrestaurowanego domu Kund Klesberga, dokonał symbolicznej rehabilitacji postaci Miklósa Horthyego. Regenta królestwa Węgier w okresie międzywojennym, nazywanego też admirałem bez floty (tytuł admirała uzyskał w Cesarstwie Austro-Węgierskim). Horthy okazał się również wielkim przyjacielem Polaków w trudnych czasach, do jakich zaliczyć należy okres II wojny światowej.

- Druga i trzecia dekada XX wieku stanowiły poważną próbę w historii Węgier. Mamy kilku wyjątkowych mężów stanu, którymi możemy podziękować za to, że nie zostaliśmy pogrzebani przez historię pod ogromnym ciężarem: przegranej I wojny światowej, 133 dniach Czerwonego Terroru, Traktatu z Trianon. Nie zmiażdżyło nas to pod stopami historii. Jest to zasługa garstki wyjątkowych polityków- regenta Miklosa Horthy’ego, premiera Istvana Bethlena oraz ministra Klebelsberga. Bez regenta nie byłoby premiera a bez premiera nie ma żadnego ministra. Ten fakt nie może być podważany, bez względu na smutny udział Węgier w II wojnie światowej.” – mówił podczas ceremonii premier Victor Orban.

 

Dość często powtarzany jest cytat węgierskiego premiera Pála Teleki – „Prędzej wysadzę nasze linie kolejowe, niż wezmę udział w inwazji na Polskę.”

 

Dosłownie je potraktował jednak regent Królestwa Węgier admirał Miklós Horthy, który nakazał wojskom węgierskim zaminowanie tuneli kolejowych i ich wysadzenie, gdyby Niemcy postanowili je wykorzystać siłą do przedarcia się do Polski. Taka postawa pozwoliła uciec przez Węgry i Rumunię ponad 100 tys. Polaków z okupowanego przez Niemców kraju.

 

Postawa Horthyego nie podobała się Niemcom o czym świadczy wpis z dziennika Josepha Goebelsa – ,,Węgrzy pozwalają sobie na takie przejawy bezczelności wobec nas, która przechodzi wszelkie pojęcia. Każdy z nas czeka, kiedy będziemy mogli rozliczyć się z Węgrami.”

 

Do listopada 1940 w Budapeszcie działało oficjalnie polskie poselstwo. Znacznie dłużej Węgrzy tolerowali również aktywną działalność wywiadu polskiego.

 

W 1943 roku Miklós Horthy rozpoczął rozmowy z aliantami w sprawie przejścia Węgier na ich stronę. Zareagował na to Adolf Hitler, który w 1944 roku rozpoczął okupację Węgier, Horthyego odsunięto od władzy. Po wojnie, gdy Węgry znalazły się w strefie wpływów Moskwy, zamieszkał w Portugalii, gdzie doczekał śmierci 9 lutego 1957 roku. Pochodził Kenderes – jego szczątki wróciły na rodzinną ziemie dopiero w 1993 roku.

 

Więcej o postaci Miklós Horthyego pisze portal Magyar24.pl - Miklós Horthy polski przyjaciel w trudnych czasach

 

Warte obejrzenia

« Listopad 2019 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
  • Europoseł Brejza liderem listy do Parlamentu Europejskiego

    Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.

  • Złożono ostatni wniosek o ZRID dla drogi S10. Na pozostałych odcinkach widać opóźnienia

    W ubiegłym tygodniu firma Rubau Polska, która wygrała przetarg na budowę odcinka Toruń Zachód – Toruń Południe (węzeł autostradowy) drogi ekspresowej S10 złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID. Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej to dokument kończący proces przejmowania terenu pod inwestycję, który pozwala rozpocząć fizyczne prace budowlane. Do tej pory dla żadnego z odcinków S10 Bydgoszcz-Toruń nie wydano jeszcze ZRID.

Wiadomości z regionu