Jesteś tutaj: HomeNakielskiW Sadkach będzie referendum w sprawie odwołania wójta

W Sadkach będzie referendum w sprawie odwołania wójta

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Krajna i Pałuki środa, 18 styczeń 2017 20:15

Na wniosek grupy mieszkańców Komisarz Wyborczy w Bydgoszczy zdecydował o rozpisaniu na 26 lutego referendum lokalnego w sprawie odwołania wójta Dariusza Grynkiewicza przed zakończeniem kadencji.

Zgodnie z ordynacją wyborczą referendum lokalne w sprawie odwołania organu stanowiącego gminy musi być poparte pisemnie przynajmniej przez 10% uprawnionych wyborców. W gminie Sadki wystarczy niecałe 600 podpisów. Ten krok został już uczyniony przez inicjatorów referendum, dlatego Komisarz Wyborczy zdecydował o rozpisaniu referendum na 26 lutego.

 

Grupa mieszkańców, która zbierała podpisy zarzuca wójtowi Dariuszowi Gryniewiczowi używanie wulgarnego słownictwa w debacie publicznej, złą współpracę z Radą Gmin, nepotyzm przy zatrudnianiu pracowników w Urzędzie Gminy. Zdaniem grupy referendalnej wójt Gryniewicz utracił zaufanie publiczne. Co ciekawe w oficjalnym piśmie referendalnym napisano, że faktycznie władzę w gminie sprawuje zastępca wójta Piotr Hemmerling.

 

Warte obejrzenia

« Kwiecień 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
  • Radny sejmikowy rezygnuje z teki wiceministra. Media piszą o konflikcie w resorcie

    Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Paweł Zgórzyński, związany politycznie z PSL-em, w styczniu dostał nominację na wiceministra w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Teraz z tej funkcji zrezygnował – oficjalnie z powodów osobistych, ale według ogólnopolskich mediów jest drugie dno.

  • Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

    Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

Wiadomości z regionu