Na twarzy (a bardziej w tym co po nich pozostało) jednego z nieboszczyków znaleziono monetę z wizerunkiem Zygmunta III Wazy. Pojawia się w tym miejscu podejrzenie, że zmarły mógł zostać powołany w ramach pochówku antywampirycznego z monetami na oczach lub wkładano w usta, w celu zapobieżeniu wyjścia z grobu. W taki sposób chowano w tamtym okresie osoby uznawane za wampirów lub strzygi. Obrządek był krytykowany przez Kościół jako pogański.
Archeolodzy znaleźli również fragment tkaniny, uznawanej w tamtym okresie za materiał ekskluzywny. Znalezione szczątki na koszt miasta zostaną poddane badaniom antropologicznym, które pomogą ustalić przeszłość tego miejsca sprzed kilkuset lat.
