O sytuację hodowców pytał ministra rolnictwa poseł Jan Szopiński - ostatnie ognisko zostało stwierdzone 30 stycznia br. i na chwilę obecną nie wystąpiło żadne kolejne podejrzenie HPAI w tym terenie, w związku z czym aktualną sytuację można ocenić jako stabilną i opanowaną,pomimo wciąż wysokiego ryzyka związanego z możliwością presji wirusa ze środowiska do gospodarstwa – ocenia wiceminister Szymon Girzyński.
Wiceminister informuje, że hodowcom może przysługiwać odszkodowanie z budżetu państwa w wysokości ,,wartości rynkowej zwierzęcia”. Zaznacza on jednak, że w przypadku stwierdzenia, iż hodowca nie przestrzegał nakazów związanych ze zwalczaniem choroby zakaźnej, wówczas odszkodowanie by nie przysługiwało.
Postępowania weterynaryjne trwają, stąd też ministerstwo nie jest wstanie wskazać kiedy mogą być wypłacone odszkodowania.