Obecna seria oprysków odkażających środkiem dezynfekcyjnym zaplanowana została do końca lipca.
Codziennie odkażane będzie 36 przystanków autobusowych i tramwajowych z 47 wiatami. Stosowane będą opryski ciśnieniowe oraz zamgławianie w przypadku wiat - wsporników, szyb i rozkładów jazdy. Odkażane będą również ławki wolnostojące i kosze na śmieci w obrębie przystanków.
Przewidziano również cotygodniowe odkażanie 113 przystanków ze 114 wiatami, obejmujące podobny zakres oprysków i zamgławień, jak w przypadku w codziennego odkażania przystanków.
Odkażane będą też miejsca publiczne uznane za newralgiczne, czyli chodniki w okolicach szpitali, przychodni lekarskich, domów pomocy społecznej, zakładów pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjów oraz przejścia podziemne i tarasy widokowe nad Wisła - przy Bulwarze Filadelfijskim i na Kępie Bazarowej.
Do dezynfekcji używany będzie podchloryn sodu w stężeniu 1 proc. Środek ten, zalecany przez Głównego Inspektora Sanitarnego, nie zagraża zdrowiu ludzkiemu i bezpieczny dla środowiska.
Dezynfekcja na terenie Torunia jest prowadzona od 9 kwietnia 2020 r. Początkowo obejmowała ona wyłącznie przystanki komunikacji miejskiej, a od 22 kwietnia dodatkowo dezynfekowane były najbardziej popularne ciągi piesze, a także okolice m.in. szpitali, przychodni i DPS-ów. (PAP)
autor: Jerzy Rausz
rau/aszw/
W niemal każdej publikacji poświęconej zamieszaniu związanego z cięciami połączeń regionalnych podkreślamy, że główną przyczyną niekorzystnych dla mieszkańców decyzji jest nagłe odejście od planu przeprowadzanie wieloletniego przetargu. Zamiast tego podjęto się ,,na ostatnią” chwilę negocjacji z przewoźnikami, umów jednorocznych, gdzie pozycja negocjacyjna województwa była słaba, stąd też Polregio i Arriva mogli żądać wyższych stawek. Wciąż nie wyjaśniono dlaczego zrezygnowano z przetargu, ciekawą tezę w tym temacie przedstawia publicysta kolejowy Karol Trammer.
Rok 2021 jest pierwszym, w którym Województo Kujawsko-Pomorskie musi wydatkować ponad 30 mln zł na spłatę zobowiązań, jakie zależna od niego spółka zaciągnęła w 2010 roku na modernizację szpitali wojewódzkich, przed nami teraz dziesięć lat intensywnych spłat. Okazuje się, że wieloletnie zobowiązania planuje zaciągnąć też spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Regionalne.