Artykuły filtrowane wg daty: piątek, 14 kwiecień 2023 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://www.portalkujawski.pl/magazyn/itemlist/date/2023/4/14 2024-05-18T23:03:32+02:00 Joomla! - Open Source Content Management Szpital Biziela ma największe zaległości w rachunkach w całym województwie 2023-04-15T00:15:11+02:00 2023-04-15T00:15:11+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/24550-szpital-biziela-ma-najwieksze-zaleglosci-w-rachunkach-w-calym-wojewodztwie Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/058a0b545e9c5946e07b0a6d5e4fb5ea_S.jpg" alt="Szpital Biziela ma największe zaległości w rachunkach w całym województwie" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Jesteśmy w trakcie zatwierdzania sprawozdań finansowych szpitali, z danych Ministerstwa Zdrowia (udostępnionych w odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Gawkowskiego) wynika, że w pierwszym półroczu 2022 roku największe zobowiązania wymagane miał Szpital Uniwersytecki im Biziela w Bydgoszczy, choć największe zobowiązania ma Regionalny Szpital w Grudziądzu, które wprowadził to miasto w tarapaty. Przyglądamy się wszystkim bydgoskim szpitalom.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zadłużenie szpitali przedstawia się na dwa sposoby – jako zadłużenie ogólne, które obejmuje również np. wieloletnie kredyty na rozbudowę oraz zadłużenie wymagane (kwoty których nieuregulowano w terminie np. z powodu braku środków na koncie). Drugi wskaźnik jest o tyle niepokojący, bo pokazujący problemy z płynnością finansową. Jeżeli chodzi o ogólne zadłużenie, to najbardziej zadłużony jest grudziądzki szpital na prawie 430 mln zł, drugie miejsce zajmuje szpital uniwersytecki Jurasza w Bydgoszczy z ponad 175 mln zł,a trzecie toruński szpital miejski z prawie 157 mln zł zobowiązań, drugi szpital uniwersytecki Biziela w Bydgoszczy jest czwarty w tym zestawieniu z z ponad 122 mln zł zobowiązań. Jak z sumujemy oba szpitale uniwersyteckie to i tak są daleko wobec łącznych zobowiązań szpitala w Grudziądzu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Gorzej wypada już Biziel jak spojrzymy na niezapłacone rachunki, bowiem jest to ponad 55 mln zł – najwyższy wskaźnik w województwie. Biziel nie opublikował najnowszych dokumentów finansowych, więc nie wiemy jak sytuacja wyglądała na koniec roku. Drugi Grudziądz ma ponad 38,6 mln zł niezapłaconych zobowiązań, a trzeci Jurasz niecałe 34 mln zł zobowiązań</p> <p>&nbsp;</p> <p>Szpitale uniwersyteckie Jurasza i Biziela według kontraktów w 2022 roku z NFZ powinny otrzymać ponad 870 mln zł – to tak dla porównania zobowiązań z przychodami..</p> <p>&nbsp;</p> <p>Łączne zadłużenie pozostałych 7 bydgoskich szpitali to niecałe 142 mln zł, czyli jest niewiele wyższe od łącznego długu grudziądzkiego szpitala. Przy czym wszystkie te placówki poza Wojewódzkim Szpitalem Dziecięcym nie mają żadnych zobowiązań wymaganych, czyli płacą w terminie swoje zobowiązania. Zobowiązania szpitala dziecięcego nierozliczone to niecałe 35 tys. zł, co jest marginalną kwotą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zadłużenie bydgoskich szpitali na połowę 2022 roku – ogólne – wymagane (malejąco):<br />1. Szpital Jurasza – 175 mln – 33,9 mln<br />2. Szpital Biziela – 122,1 mln - 55 mln<br />3. Centrum Onkologi – 70 mln – brak<br />4. 10. Wojskowy – 29,8 mln – brak<br />5. Wojewódzki Szpital Dziecięcy – 19,5 mln – 0,03 mln zł<br />6. Centrum Pulmonologi – 14,7 mln – brak<br />7. Szpital Miejski – niecałe 10 mln – brak<br />8. MSWiA – niecałe 7 mln – brak <br />9. Szpital Zakaźny – 5,5 mln – brak</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/058a0b545e9c5946e07b0a6d5e4fb5ea_S.jpg" alt="Szpital Biziela ma największe zaległości w rachunkach w całym województwie" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Jesteśmy w trakcie zatwierdzania sprawozdań finansowych szpitali, z danych Ministerstwa Zdrowia (udostępnionych w odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Gawkowskiego) wynika, że w pierwszym półroczu 2022 roku największe zobowiązania wymagane miał Szpital Uniwersytecki im Biziela w Bydgoszczy, choć największe zobowiązania ma Regionalny Szpital w Grudziądzu, które wprowadził to miasto w tarapaty. Przyglądamy się wszystkim bydgoskim szpitalom.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zadłużenie szpitali przedstawia się na dwa sposoby – jako zadłużenie ogólne, które obejmuje również np. wieloletnie kredyty na rozbudowę oraz zadłużenie wymagane (kwoty których nieuregulowano w terminie np. z powodu braku środków na koncie). Drugi wskaźnik jest o tyle niepokojący, bo pokazujący problemy z płynnością finansową. Jeżeli chodzi o ogólne zadłużenie, to najbardziej zadłużony jest grudziądzki szpital na prawie 430 mln zł, drugie miejsce zajmuje szpital uniwersytecki Jurasza w Bydgoszczy z ponad 175 mln zł,a trzecie toruński szpital miejski z prawie 157 mln zł zobowiązań, drugi szpital uniwersytecki Biziela w Bydgoszczy jest czwarty w tym zestawieniu z z ponad 122 mln zł zobowiązań. Jak z sumujemy oba szpitale uniwersyteckie to i tak są daleko wobec łącznych zobowiązań szpitala w Grudziądzu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Gorzej wypada już Biziel jak spojrzymy na niezapłacone rachunki, bowiem jest to ponad 55 mln zł – najwyższy wskaźnik w województwie. Biziel nie opublikował najnowszych dokumentów finansowych, więc nie wiemy jak sytuacja wyglądała na koniec roku. Drugi Grudziądz ma ponad 38,6 mln zł niezapłaconych zobowiązań, a trzeci Jurasz niecałe 34 mln zł zobowiązań</p> <p>&nbsp;</p> <p>Szpitale uniwersyteckie Jurasza i Biziela według kontraktów w 2022 roku z NFZ powinny otrzymać ponad 870 mln zł – to tak dla porównania zobowiązań z przychodami..</p> <p>&nbsp;</p> <p>Łączne zadłużenie pozostałych 7 bydgoskich szpitali to niecałe 142 mln zł, czyli jest niewiele wyższe od łącznego długu grudziądzkiego szpitala. Przy czym wszystkie te placówki poza Wojewódzkim Szpitalem Dziecięcym nie mają żadnych zobowiązań wymaganych, czyli płacą w terminie swoje zobowiązania. Zobowiązania szpitala dziecięcego nierozliczone to niecałe 35 tys. zł, co jest marginalną kwotą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zadłużenie bydgoskich szpitali na połowę 2022 roku – ogólne – wymagane (malejąco):<br />1. Szpital Jurasza – 175 mln – 33,9 mln<br />2. Szpital Biziela – 122,1 mln - 55 mln<br />3. Centrum Onkologi – 70 mln – brak<br />4. 10. Wojskowy – 29,8 mln – brak<br />5. Wojewódzki Szpital Dziecięcy – 19,5 mln – 0,03 mln zł<br />6. Centrum Pulmonologi – 14,7 mln – brak<br />7. Szpital Miejski – niecałe 10 mln – brak<br />8. MSWiA – niecałe 7 mln – brak <br />9. Szpital Zakaźny – 5,5 mln – brak</p> <p>&nbsp;</p></div> Odroczone płatności coraz popularniejsze w Polsce 2023-04-14T19:07:07+02:00 2023-04-14T19:07:07+02:00 https://www.portalkujawski.pl/magazyn/item/24559-odroczone-platnosci-coraz-popularniejsze-w-polsce Aleksandra Stankiewicz-Billewicz <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/e270a9d9357220d0a2dc777f6c94d567_S.jpg" alt="Odroczone płatności coraz popularniejsze w Polsce" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Pozwalają przymierzać za darmo, gdy w grę wchodzi zwrot, nie obciążają niepotrzebnie konta, są też sposobem na przechytrzenie inflacji czy przetrwanie do pierwszego, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Mowa o zakupach z odroczonym terminem płatności, czyli Kup teraz, zapłać później. Korzysta z nich już 15 proc. osób kupujących w sieci, a z czasem planuje to zrobić ponad dwukrotnie więcej. Najchętniej wtedy, gdy do koszyka trafia odzież, elektronika, sprzęt AGD/RTV i obuwie - wynika z badania zrealizowanego dla BIK. Konstrukcja usługi „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak prosta, jak „raty zero procent”. Zwykle po miesiącu trzeba mieć czym zapłacić, inaczej zakupy będą droższe.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na czym polega rozwiązanie „Kup teraz, zapłać później” (od ang. nazwy „Buy now, pay later”) wie już 53 proc. Polaków, a ze słyszenia zna je kolejne 31 proc. Odsetek badanych, dla których jest to zupełnie obce pojęcie, stopniał przez rok z 22 do 16 proc. Znajomość „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z aktywnością online. W gronie kupujących w sieci co najmniej raz w miesiącu, a jest ich już większość (62 proc.), o Kup teraz, zapłać później słyszał niemal każdy (91 proc.). Wśród ogółu Polaków, 15 proc. ankietowanych nie tylko zna usługę, ale też jej używa. To o 3 pkt. proc. więcej osób niż w 2021 r. Ale to dopiero początek, bo jak wynika z badania zrealizowanego przez Quality Watch dla BIK, chęć skorzystania z tego rozwiązania zapowiada 40 proc. osób.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Dlaczego Polacy korzystają z odroczonych płatności?</h3> <p>Według badania, głównym powodem wyboru tej opcji jest po prostu możliwość odłożenia płatności w czasie (51 proc.). Ponadto część klientów chce mieć większy wybór i dzięki „Kup teraz, zapłać później”, bez zamrażania własnych pieniędzy zamawia więcej produktów z założeniem, że to co się nie spodoba wróci do sklepu. Nie jest to jeszcze jednak szczególnie popularne, bo większość, 80 proc. klientów informuje, że w ten sposób nabywa jedną wcześniej upatrzoną rzecz.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dzięki opcji płatności odroczonej pojawiła się też szansa obejrzenia czy przymierzenia produktu dostępnego w internecie zanim się za niego zapłaci, zauważa co piąty respondent. Podobna część badanych podkreśla, że łatwiej jest też oddać zakupy, bo nie trzeba potem czekać na zwrotny przelew. Dla niemal co trzeciego ankietowanego znaczenie ma również zorganizowanie odroczonych płatności w wygodny i niezajmujący czasu sposób.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Co nie mniej istotne, dla 27 proc. ankietowanych korzystających z formy „Kup teraz, zapłać później”, decydujący jest brak pieniędzy w chwili zakupów. Odsetek takich osób w 2022 r. podwoił się, w 2021 r. wynosił bowiem 14 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna Polaków i postępująca drożyzna mogą okazać się dodatkowym czynnikiem skłaniającym do zakupów w modelu odroczonej płatności. Bo jeśli uda się zapłacić w bezodsetkowym terminie, to może być to sposób, który pozwoli związać koniec z końcem, bez konieczności załatwiania dodatkowego finansowania –</em> zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, wiceprezes BIK. Dodaje jednocześnie, że konstrukcja „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak oczywista, jak popularne „raty zero procent”, do których część z nas zdążyła się przyzwyczaić.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Pomimo coraz większej popularności, nadal jest to stosunkowo nowa usługa i konsument nie zawsze może dostrzec cienką granicę pomiędzy formą płatności a momentem wejścia w finansowanie zakupu za pomocą kredytu. Wstępnie zadeklarowaną cenę płaci się tylko pod warunkiem zamknięcia transakcji w określonym czasie, najczęściej w ciągu 30 dni. Jeśli jednak termin ten zostanie przekroczony, zakupy będą droższe, bo do ceny towaru mogą być doliczone odsetki kredytowe czy prowizja od jego udzielenia. Dlatego, przed podjęciem decyzji o formie finansowania zakupów, każdy musi zadecydować, w jakim terminie spłaci swoje zobowiązanie oraz odpowiedzieć na pytanie, czy będzie w stanie je rozliczyć</em> – podkreśla.</p> <p>&nbsp;</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Odroczona płatność głównie za odzież</h3> <p>Lepiej znaleźć odpowiedzi na te pytania zanim skuszą nas nowe spodnie, buty, czy słuchawki lub telewizor, bo właśnie odzież (42 proc.), elektronika (41 proc.), RTV/AGD (36 proc.) i obuwie (32 proc.) najczęściej kupowane są metodą „Kup teraz, zapłać później”. W top 10 znalazła się też żywność, zabawki dla dzieci czy produkty dla zwierząt.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Popularność oferty „Kup teraz, zapłać później” na pewno będzie rosła, bo oprócz innych zalet jest to po prostu bardzo racjonalna odpowiedź na wysoką stopę inflacji - mówi Grzegorz Zakrzewski, dyrektor w Allegro.pl. - Wzrost cen o kilkanaście procent w skali roku powoduje, że za zakupy warte tysiąc złotych oddajemy po miesiącu tysiąc, którego faktyczna siła nabywcza jest już niższa. Poza tym, jest ryzyko, że cena wymarzonego towaru wzrośnie zanim na koncie pojawią się pieniądze. Obserwujemy też, że „Kup teraz, zapłać później” nie jest produktem zaspokajającym finansowanie najbardziej podstawowych potrzeb życiowych, ale raczej stanowi element wspierający racjonalne zawiadywanie wydatkami. Świadczy też o tym fakt, że znaczna część płatności odroczonych w Allegro Pay jest spłacanych już w ciągu pierwszych dwóch tygodni po zakupie –</em> dodaje.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Czy Polacy spieszą się z zapłatą?</h3> <p>Potwierdzają to deklaracje badanych. Połowa korzystających z odroczonego terminu płatności, nie czeka do ostatniego wyznaczonego dnia i reguluje zobowiązanie od razu, gdy na koncie pojawi się wynagrodzenie. Jedna piąta w pełni wykorzystuje bezpłatny okres, ale nie wchodzi w raty. Na opcję ratalną decyduje się 22 proc. użytkowników „Kup teraz, zapłać później”. 8 proc. do zapłaty mobilizuje dopiero przypomnienie o zaległości.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ze statystyk sprzedawców internetowych wynika, że popularność „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z wartością koszyka. Gdy do zapłaty jest maksimum 100 zł, niemal 70 proc. kupujących wybiera płatności natychmiastowe, np. szybki przelew czy BLIK. Z płatności odroczonych lub kredytu ratalnego bez odsetek w takiej sytuacji woli skorzystać łącznie 7 proc. ankietowanych. Gdy kwota zamówienia przekracza 1 tys. zł, wówczas z metodę „Kup teraz, zapłać później” wybiera już niemal dwa razy więcej, bo 13 proc. klientów, kredyt ratalny - 17 proc., a popularność szybkich płatności spada do 33 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W opinii Grzegorza Zakrzewskiego z Allegro, wygoda „Kup teraz, zapłać później”, to jeden z aspektów, kolejnym jest bezpieczeństwo. - W przypadku Allegro Pay działamy w ramach ekosystemu Allegro, dopasowując naszą usługę do indywidualnych potrzeb i zdolności klienta do obsługi płatności. Korzystanie z płatności odroczonych ma też walor edukacyjny. Jako część grupy będącej dla wielu wręcz synonimem e-commerce’u w Polsce, poprzeczkę odpowiedzialności za klienta stawiamy sobie bardzo wysoko. Dzięki naszej skali widzimy, jak dbałość o bezpieczeństwo klienta, relatywnie niewielkie kwoty finansowania i wysoko oceniana przez użytkowników komunikacja o nadchodzących płatnościach składają się w ofertę BNPL, dzięki której także młodzi ludzie mogą uczyć się odpowiedzialnego planowania swoich zobowiązań. Może to być cenne doświadczenie przed decyzją o zaciągnięciu wieloletnich zobowiązań kredytowych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z BNPL korzystają merchanci działający w kluczowych segmentach rynku e-commerce oferując swoim klientom możliwości odroczenia płatności za dokonywaną u nich płatność. Natomiast samą usługę zapewniają platformy płatnicze.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Sama koncepcja odroczonej płatności nie jest innowacją, bowiem już wiele lat temu odroczone płatności były wykorzystywane w tradycyjnym handlu w postaci „kupowania na zeszyt”. Później pojawiły się karty kredytowe, które również pełniły formę odroczonych płatności. Popularność usług „Kup teraz, zapłać później” połączonych z zakupami w internecie będzie bez wątpienia rosła razem z całym sektorem e-commerce. Ważne jednak, aby zarówno sklepy oraz platformy e-commerce, jak i zapewniające ich klientom usługę odroczonej płatności platformy płatnicze, w zrozumiały sposób uświadamiały korzystającym z „Kup teraz, zapłać później”, że jest to zobowiązanie, które trzeba spłacić w określonym terminie, bo potem wiąże się z dodatkowymi określonymi kosztami. Obowiązkiem instytucji finansowych i operatorów odroczonych płatności jest edukacja klientów w zakresie ryzyka możliwego przekredytowania</em> – mówi Sławomir Grzelczak.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Ale nie zwalnia to z odpowiedzialności również samych konsumentów. Oni także powinni pamiętać, by zadłużać się w miarę swoich możliwości. Dla wielu będzie to również okazja do zbudowania pozytywnej historii kredytowej, która może zwiększyć ich szanse na otrzymanie większego finansowania w przyszłości</em> – dodaje.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Źródło: Badanie nt. płatności odroczonych (BNPL), Quality Watch dla Biura Informacji Kredytowej, IV kw. 2022 r.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/e270a9d9357220d0a2dc777f6c94d567_S.jpg" alt="Odroczone płatności coraz popularniejsze w Polsce" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Pozwalają przymierzać za darmo, gdy w grę wchodzi zwrot, nie obciążają niepotrzebnie konta, są też sposobem na przechytrzenie inflacji czy przetrwanie do pierwszego, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Mowa o zakupach z odroczonym terminem płatności, czyli Kup teraz, zapłać później. Korzysta z nich już 15 proc. osób kupujących w sieci, a z czasem planuje to zrobić ponad dwukrotnie więcej. Najchętniej wtedy, gdy do koszyka trafia odzież, elektronika, sprzęt AGD/RTV i obuwie - wynika z badania zrealizowanego dla BIK. Konstrukcja usługi „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak prosta, jak „raty zero procent”. Zwykle po miesiącu trzeba mieć czym zapłacić, inaczej zakupy będą droższe.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na czym polega rozwiązanie „Kup teraz, zapłać później” (od ang. nazwy „Buy now, pay later”) wie już 53 proc. Polaków, a ze słyszenia zna je kolejne 31 proc. Odsetek badanych, dla których jest to zupełnie obce pojęcie, stopniał przez rok z 22 do 16 proc. Znajomość „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z aktywnością online. W gronie kupujących w sieci co najmniej raz w miesiącu, a jest ich już większość (62 proc.), o Kup teraz, zapłać później słyszał niemal każdy (91 proc.). Wśród ogółu Polaków, 15 proc. ankietowanych nie tylko zna usługę, ale też jej używa. To o 3 pkt. proc. więcej osób niż w 2021 r. Ale to dopiero początek, bo jak wynika z badania zrealizowanego przez Quality Watch dla BIK, chęć skorzystania z tego rozwiązania zapowiada 40 proc. osób.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Dlaczego Polacy korzystają z odroczonych płatności?</h3> <p>Według badania, głównym powodem wyboru tej opcji jest po prostu możliwość odłożenia płatności w czasie (51 proc.). Ponadto część klientów chce mieć większy wybór i dzięki „Kup teraz, zapłać później”, bez zamrażania własnych pieniędzy zamawia więcej produktów z założeniem, że to co się nie spodoba wróci do sklepu. Nie jest to jeszcze jednak szczególnie popularne, bo większość, 80 proc. klientów informuje, że w ten sposób nabywa jedną wcześniej upatrzoną rzecz.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dzięki opcji płatności odroczonej pojawiła się też szansa obejrzenia czy przymierzenia produktu dostępnego w internecie zanim się za niego zapłaci, zauważa co piąty respondent. Podobna część badanych podkreśla, że łatwiej jest też oddać zakupy, bo nie trzeba potem czekać na zwrotny przelew. Dla niemal co trzeciego ankietowanego znaczenie ma również zorganizowanie odroczonych płatności w wygodny i niezajmujący czasu sposób.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Co nie mniej istotne, dla 27 proc. ankietowanych korzystających z formy „Kup teraz, zapłać później”, decydujący jest brak pieniędzy w chwili zakupów. Odsetek takich osób w 2022 r. podwoił się, w 2021 r. wynosił bowiem 14 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna Polaków i postępująca drożyzna mogą okazać się dodatkowym czynnikiem skłaniającym do zakupów w modelu odroczonej płatności. Bo jeśli uda się zapłacić w bezodsetkowym terminie, to może być to sposób, który pozwoli związać koniec z końcem, bez konieczności załatwiania dodatkowego finansowania –</em> zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, wiceprezes BIK. Dodaje jednocześnie, że konstrukcja „Kup teraz, zapłać później” nie jest jednak tak oczywista, jak popularne „raty zero procent”, do których część z nas zdążyła się przyzwyczaić.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Pomimo coraz większej popularności, nadal jest to stosunkowo nowa usługa i konsument nie zawsze może dostrzec cienką granicę pomiędzy formą płatności a momentem wejścia w finansowanie zakupu za pomocą kredytu. Wstępnie zadeklarowaną cenę płaci się tylko pod warunkiem zamknięcia transakcji w określonym czasie, najczęściej w ciągu 30 dni. Jeśli jednak termin ten zostanie przekroczony, zakupy będą droższe, bo do ceny towaru mogą być doliczone odsetki kredytowe czy prowizja od jego udzielenia. Dlatego, przed podjęciem decyzji o formie finansowania zakupów, każdy musi zadecydować, w jakim terminie spłaci swoje zobowiązanie oraz odpowiedzieć na pytanie, czy będzie w stanie je rozliczyć</em> – podkreśla.</p> <p>&nbsp;</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Odroczona płatność głównie za odzież</h3> <p>Lepiej znaleźć odpowiedzi na te pytania zanim skuszą nas nowe spodnie, buty, czy słuchawki lub telewizor, bo właśnie odzież (42 proc.), elektronika (41 proc.), RTV/AGD (36 proc.) i obuwie (32 proc.) najczęściej kupowane są metodą „Kup teraz, zapłać później”. W top 10 znalazła się też żywność, zabawki dla dzieci czy produkty dla zwierząt.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Popularność oferty „Kup teraz, zapłać później” na pewno będzie rosła, bo oprócz innych zalet jest to po prostu bardzo racjonalna odpowiedź na wysoką stopę inflacji - mówi Grzegorz Zakrzewski, dyrektor w Allegro.pl. - Wzrost cen o kilkanaście procent w skali roku powoduje, że za zakupy warte tysiąc złotych oddajemy po miesiącu tysiąc, którego faktyczna siła nabywcza jest już niższa. Poza tym, jest ryzyko, że cena wymarzonego towaru wzrośnie zanim na koncie pojawią się pieniądze. Obserwujemy też, że „Kup teraz, zapłać później” nie jest produktem zaspokajającym finansowanie najbardziej podstawowych potrzeb życiowych, ale raczej stanowi element wspierający racjonalne zawiadywanie wydatkami. Świadczy też o tym fakt, że znaczna część płatności odroczonych w Allegro Pay jest spłacanych już w ciągu pierwszych dwóch tygodni po zakupie –</em> dodaje.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Czy Polacy spieszą się z zapłatą?</h3> <p>Potwierdzają to deklaracje badanych. Połowa korzystających z odroczonego terminu płatności, nie czeka do ostatniego wyznaczonego dnia i reguluje zobowiązanie od razu, gdy na koncie pojawi się wynagrodzenie. Jedna piąta w pełni wykorzystuje bezpłatny okres, ale nie wchodzi w raty. Na opcję ratalną decyduje się 22 proc. użytkowników „Kup teraz, zapłać później”. 8 proc. do zapłaty mobilizuje dopiero przypomnienie o zaległości.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ze statystyk sprzedawców internetowych wynika, że popularność „Kup teraz, zapłać później” rośnie wraz z wartością koszyka. Gdy do zapłaty jest maksimum 100 zł, niemal 70 proc. kupujących wybiera płatności natychmiastowe, np. szybki przelew czy BLIK. Z płatności odroczonych lub kredytu ratalnego bez odsetek w takiej sytuacji woli skorzystać łącznie 7 proc. ankietowanych. Gdy kwota zamówienia przekracza 1 tys. zł, wówczas z metodę „Kup teraz, zapłać później” wybiera już niemal dwa razy więcej, bo 13 proc. klientów, kredyt ratalny - 17 proc., a popularność szybkich płatności spada do 33 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W opinii Grzegorza Zakrzewskiego z Allegro, wygoda „Kup teraz, zapłać później”, to jeden z aspektów, kolejnym jest bezpieczeństwo. - W przypadku Allegro Pay działamy w ramach ekosystemu Allegro, dopasowując naszą usługę do indywidualnych potrzeb i zdolności klienta do obsługi płatności. Korzystanie z płatności odroczonych ma też walor edukacyjny. Jako część grupy będącej dla wielu wręcz synonimem e-commerce’u w Polsce, poprzeczkę odpowiedzialności za klienta stawiamy sobie bardzo wysoko. Dzięki naszej skali widzimy, jak dbałość o bezpieczeństwo klienta, relatywnie niewielkie kwoty finansowania i wysoko oceniana przez użytkowników komunikacja o nadchodzących płatnościach składają się w ofertę BNPL, dzięki której także młodzi ludzie mogą uczyć się odpowiedzialnego planowania swoich zobowiązań. Może to być cenne doświadczenie przed decyzją o zaciągnięciu wieloletnich zobowiązań kredytowych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z BNPL korzystają merchanci działający w kluczowych segmentach rynku e-commerce oferując swoim klientom możliwości odroczenia płatności za dokonywaną u nich płatność. Natomiast samą usługę zapewniają platformy płatnicze.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Sama koncepcja odroczonej płatności nie jest innowacją, bowiem już wiele lat temu odroczone płatności były wykorzystywane w tradycyjnym handlu w postaci „kupowania na zeszyt”. Później pojawiły się karty kredytowe, które również pełniły formę odroczonych płatności. Popularność usług „Kup teraz, zapłać później” połączonych z zakupami w internecie będzie bez wątpienia rosła razem z całym sektorem e-commerce. Ważne jednak, aby zarówno sklepy oraz platformy e-commerce, jak i zapewniające ich klientom usługę odroczonej płatności platformy płatnicze, w zrozumiały sposób uświadamiały korzystającym z „Kup teraz, zapłać później”, że jest to zobowiązanie, które trzeba spłacić w określonym terminie, bo potem wiąże się z dodatkowymi określonymi kosztami. Obowiązkiem instytucji finansowych i operatorów odroczonych płatności jest edukacja klientów w zakresie ryzyka możliwego przekredytowania</em> – mówi Sławomir Grzelczak.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Ale nie zwalnia to z odpowiedzialności również samych konsumentów. Oni także powinni pamiętać, by zadłużać się w miarę swoich możliwości. Dla wielu będzie to również okazja do zbudowania pozytywnej historii kredytowej, która może zwiększyć ich szanse na otrzymanie większego finansowania w przyszłości</em> – dodaje.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Źródło: Badanie nt. płatności odroczonych (BNPL), Quality Watch dla Biura Informacji Kredytowej, IV kw. 2022 r.</p> <p>&nbsp;</p></div> Jak płacić mniej za ubezpieczenie OC? 6 skutecznych sposobów na niższą składkę 2023-04-14T16:49:23+02:00 2023-04-14T16:49:23+02:00 https://www.portalkujawski.pl/polecane/item/24565-jak-placic-mniej-za-ubezpieczenie-oc-6-skutecznych-sposobow-na-nizsza-skladke Materiał partnera <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/4e1a374ddddf42072ea049ac6806e654_S.jpg" alt="Jak płacić mniej za ubezpieczenie OC? 6 skutecznych sposobów na niższą składkę" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Zakup ubezpieczenia OC to jeden z kosztów, jakie ponoszą właściciele pojazdów mechanicznych. Jest to konieczne, gdyż brak ciągłości polisy wiąże się z karami finansowymi. Wielu kierowców przepłaca za polisę OC, gdyż decyduje się na pierwszą propozycję od swojego towarzystwa. Okazuje się jednak, że istnieją skuteczne sposoby na to, aby płacić mniej. Dowiedz się, jak znaleźć najkorzystniejszą ofertę i nie przepłacać.<strong></strong></p> </div><div class="K2FeedFullText"> <h2 class="western">Jak nie przepłacać za OC?</h2> <p>Ubezpieczenie OC, czyli odpowiedzialności cywilnej, to obowiązkowa polisa. Jej zakres jest regulowany przepisami prawa, dlatego żadne towarzystwo nie może go samodzielnie modyfikować. W praktyce oznacza to, że poszczególne propozycje firm różnią się od siebie wyłącznie ceną. Kupując OC, nie musisz więc przepłacać. Poznaj skuteczne sposoby na to, aby płacić mniej za to ubezpieczenie.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">1.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Skorzystaj ze zniżek za bezszkodową jazdę</h3> <p>Jeden z czynników wpływających na wysokość składki to dotychczasowa historia ubezpieczenia. Najwięcej płacą młode osoby, które dopiero od niedawna mają prawo jazdy. Doświadczeni kierowcy, którzy jeżdżą bezszkodowo, gromadzą na swoim koncie zniżki. Dzięki nim każde kolejne ubezpieczenie OC może być tańsze. Zasady korzystania z niższych cen są ustalane przez każde towarzystwo oddzielnie. Niektóre firmy dają możliwość otrzymania ceny pomniejszonej nawet o 70% już po kilku latach bezpiecznej jazdy.</p> <p>Zmieniając ubezpieczyciela, Twoje wypracowane zniżki nie przepadają, ale przechodzą do nowej firmy razem z Tobą. Musisz jednak pamiętać, że każde towarzystwo może zaproponować Ci inne warunki z ich uwzględnieniem. Składka zostanie wyliczona na nowo w oparciu o konkretny schemat.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">2.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Ubezpiecz auto ze współwłaścicielem</h3> <p>Właściciele samochodów, którzy ubezpieczają je po raz pierwszy, nie mogą liczyć na zniżki. Ich składka jest najczęściej bardzo wysoka. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, możesz jednak dopisać do ubezpieczenia współwłaściciela. Najlepiej, aby była to osoba z dużym doświadczeniem za kółkiem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ubezpieczając auto ze współwłaścicielem ze zniżkami, otrzymasz korzystniejsze warunki polisy OC. Jednocześnie zaczniesz gromadzić je także dla siebie. Takie rozwiązanie jest dość popularne, ale wiąże się z pewnym ryzykiem. W przypadku, gdy spowodujesz wypadek, zarówno Ty, jak i współwłaściciel utracicie zniżki. W efekcie kolejna składka będzie znacząco wyższa dla obu osób.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">3.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Porównaj ze sobą kilka ofert</h3> <p>Aby znaleźć <a href="https://rankomat.pl/tanie-oc">najtańsze OC na rynku</a>, skorzystaj z kalkulatora ofert ubezpieczenia OC, który znajdziesz w sieci. Jest to intuicyjne narzędzie, dzięki któremu porównasz wiele propozycji różnych firm bez wychodzenia z domu. Najważniejsze korzyści płynące z wykorzystywania tego rodzaju kalkulatora, to:</p> <ul> <li> <p style="margin-bottom: 0cm;">bezpieczeństwo – Twoje dane są odpowiednio chronione, dlatego nie musisz się martwić, że trafią w niepowołane ręce,</p> </li> <li> <p style="margin-bottom: 0cm;">oszczędność pieniędzy – porównywarka pozwoli Ci wybrać ubezpieczenie w najniższej cenie,</p> </li> <li> <p>oszczędność czasu – dzięki kalkulatorowi nie musisz przeglądać stron wielu towarzystw, a najlepsze oferty znajdziesz w jednym miejscu.</p> </li> </ul> <p>Jeśli więc szukasz OC, wykorzystaj do tego praktyczny kalkulator, a z pewnością nie pożałujesz.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">4.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Wybierz odpowiednią markę i model samochodu</h3> <p>Ten sposób jest dobrym rozwiązaniem dla osób, którym zależy wyłącznie na niskich kosztach utrzymania pojazdu, a jego marka czy model mają nieco mniejsze znaczenie. Te dwa parametry wpływają bowiem na wysokość składki na ubezpieczenie OC. Auta, które rozwijają duże prędkości, w ocenie ubezpieczycieli stwarzają większe ryzyko na drodze. Wiąże się to z wyższą składką polisy OC. Podobna sytuacja dotyczy pojazdów z mocnymi silnikami o dużej&nbsp; pojemności. Różnice w wysokości ubezpieczenia mogą być w tym przypadku naprawdę spore.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">5.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Zapłać za OC od razu</h3> <p>Większość towarzystw umożliwia swoim klientom rozłożenie zakupu ubezpieczenia OC na kilka rat. Ich łączna wysokość jest jednak wyższe niż w przypadku jednorazowej wpłaty. Jeśli chcesz <a href="https://rankomat.pl/samochod/najtansze-ubezpieczenie-oc-na-raty">najtaniej kupić OC na raty</a>, porównaj wiele ofert za pomocą wspomnianego już kalkulatora. Pomoże Ci to znaleźć najkorzystniejszą ofertę.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Decydując się na zakup OC na raty, musisz też pamiętać o zapłaceniu ich we wskazanym terminie. Jeśli tego nie zrobisz, narazisz się na poważne problemy, włącznie z egzekucją komorniczą. Jeśli natomiast spowodujesz wypadek lub kolizję samochodem bez ważnego OC, będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni wyrządzone szkody. Niekiedy mogą być one bardzo kosztowne.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">6.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Kup OC w pakiecie z innymi polisami</h3> <p>Mimo że tylko OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym, warto zastanowić się także nad zakupem dobrowolnych polis, takich jak AC, NNW czy assistance. Zapewniają one kompleksową ochronę i mogą przydać się w wielu różnych sytuacjach. Najczęściej ich zakup w pakiecie razem z OC jest o wiele korzystniejszy, niż gdybyś miał kupować każdy z tych produktów oddzielnie. Jeśli więc planujesz rozszerzenie ochrony swojego samochodu, pomyśl o zakupie pakietu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Nie warto przepłacać za ubezpieczenie OC, gdyż jego zakres jest wszędzie taki sam. Dzięki znajomości skutecznych sposobów na obniżenie składki możesz płacić znacznie mniej niż dotychczas.</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/4e1a374ddddf42072ea049ac6806e654_S.jpg" alt="Jak płacić mniej za ubezpieczenie OC? 6 skutecznych sposobów na niższą składkę" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Zakup ubezpieczenia OC to jeden z kosztów, jakie ponoszą właściciele pojazdów mechanicznych. Jest to konieczne, gdyż brak ciągłości polisy wiąże się z karami finansowymi. Wielu kierowców przepłaca za polisę OC, gdyż decyduje się na pierwszą propozycję od swojego towarzystwa. Okazuje się jednak, że istnieją skuteczne sposoby na to, aby płacić mniej. Dowiedz się, jak znaleźć najkorzystniejszą ofertę i nie przepłacać.<strong></strong></p> </div><div class="K2FeedFullText"> <h2 class="western">Jak nie przepłacać za OC?</h2> <p>Ubezpieczenie OC, czyli odpowiedzialności cywilnej, to obowiązkowa polisa. Jej zakres jest regulowany przepisami prawa, dlatego żadne towarzystwo nie może go samodzielnie modyfikować. W praktyce oznacza to, że poszczególne propozycje firm różnią się od siebie wyłącznie ceną. Kupując OC, nie musisz więc przepłacać. Poznaj skuteczne sposoby na to, aby płacić mniej za to ubezpieczenie.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">1.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Skorzystaj ze zniżek za bezszkodową jazdę</h3> <p>Jeden z czynników wpływających na wysokość składki to dotychczasowa historia ubezpieczenia. Najwięcej płacą młode osoby, które dopiero od niedawna mają prawo jazdy. Doświadczeni kierowcy, którzy jeżdżą bezszkodowo, gromadzą na swoim koncie zniżki. Dzięki nim każde kolejne ubezpieczenie OC może być tańsze. Zasady korzystania z niższych cen są ustalane przez każde towarzystwo oddzielnie. Niektóre firmy dają możliwość otrzymania ceny pomniejszonej nawet o 70% już po kilku latach bezpiecznej jazdy.</p> <p>Zmieniając ubezpieczyciela, Twoje wypracowane zniżki nie przepadają, ale przechodzą do nowej firmy razem z Tobą. Musisz jednak pamiętać, że każde towarzystwo może zaproponować Ci inne warunki z ich uwzględnieniem. Składka zostanie wyliczona na nowo w oparciu o konkretny schemat.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">2.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Ubezpiecz auto ze współwłaścicielem</h3> <p>Właściciele samochodów, którzy ubezpieczają je po raz pierwszy, nie mogą liczyć na zniżki. Ich składka jest najczęściej bardzo wysoka. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, możesz jednak dopisać do ubezpieczenia współwłaściciela. Najlepiej, aby była to osoba z dużym doświadczeniem za kółkiem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ubezpieczając auto ze współwłaścicielem ze zniżkami, otrzymasz korzystniejsze warunki polisy OC. Jednocześnie zaczniesz gromadzić je także dla siebie. Takie rozwiązanie jest dość popularne, ale wiąże się z pewnym ryzykiem. W przypadku, gdy spowodujesz wypadek, zarówno Ty, jak i współwłaściciel utracicie zniżki. W efekcie kolejna składka będzie znacząco wyższa dla obu osób.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">3.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Porównaj ze sobą kilka ofert</h3> <p>Aby znaleźć <a href="https://rankomat.pl/tanie-oc">najtańsze OC na rynku</a>, skorzystaj z kalkulatora ofert ubezpieczenia OC, który znajdziesz w sieci. Jest to intuicyjne narzędzie, dzięki któremu porównasz wiele propozycji różnych firm bez wychodzenia z domu. Najważniejsze korzyści płynące z wykorzystywania tego rodzaju kalkulatora, to:</p> <ul> <li> <p style="margin-bottom: 0cm;">bezpieczeństwo – Twoje dane są odpowiednio chronione, dlatego nie musisz się martwić, że trafią w niepowołane ręce,</p> </li> <li> <p style="margin-bottom: 0cm;">oszczędność pieniędzy – porównywarka pozwoli Ci wybrać ubezpieczenie w najniższej cenie,</p> </li> <li> <p>oszczędność czasu – dzięki kalkulatorowi nie musisz przeglądać stron wielu towarzystw, a najlepsze oferty znajdziesz w jednym miejscu.</p> </li> </ul> <p>Jeśli więc szukasz OC, wykorzystaj do tego praktyczny kalkulator, a z pewnością nie pożałujesz.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">4.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Wybierz odpowiednią markę i model samochodu</h3> <p>Ten sposób jest dobrym rozwiązaniem dla osób, którym zależy wyłącznie na niskich kosztach utrzymania pojazdu, a jego marka czy model mają nieco mniejsze znaczenie. Te dwa parametry wpływają bowiem na wysokość składki na ubezpieczenie OC. Auta, które rozwijają duże prędkości, w ocenie ubezpieczycieli stwarzają większe ryzyko na drodze. Wiąże się to z wyższą składką polisy OC. Podobna sytuacja dotyczy pojazdów z mocnymi silnikami o dużej&nbsp; pojemności. Różnice w wysokości ubezpieczenia mogą być w tym przypadku naprawdę spore.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">5.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Zapłać za OC od razu</h3> <p>Większość towarzystw umożliwia swoim klientom rozłożenie zakupu ubezpieczenia OC na kilka rat. Ich łączna wysokość jest jednak wyższe niż w przypadku jednorazowej wpłaty. Jeśli chcesz <a href="https://rankomat.pl/samochod/najtansze-ubezpieczenie-oc-na-raty">najtaniej kupić OC na raty</a>, porównaj wiele ofert za pomocą wspomnianego już kalkulatora. Pomoże Ci to znaleźć najkorzystniejszą ofertę.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Decydując się na zakup OC na raty, musisz też pamiętać o zapłaceniu ich we wskazanym terminie. Jeśli tego nie zrobisz, narazisz się na poważne problemy, włącznie z egzekucją komorniczą. Jeśli natomiast spowodujesz wypadek lub kolizję samochodem bez ważnego OC, będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni wyrządzone szkody. Niekiedy mogą być one bardzo kosztowne.</p> <p>&nbsp;</p> <h3 class="western">6.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp; Kup OC w pakiecie z innymi polisami</h3> <p>Mimo że tylko OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym, warto zastanowić się także nad zakupem dobrowolnych polis, takich jak AC, NNW czy assistance. Zapewniają one kompleksową ochronę i mogą przydać się w wielu różnych sytuacjach. Najczęściej ich zakup w pakiecie razem z OC jest o wiele korzystniejszy, niż gdybyś miał kupować każdy z tych produktów oddzielnie. Jeśli więc planujesz rozszerzenie ochrony swojego samochodu, pomyśl o zakupie pakietu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Nie warto przepłacać za ubezpieczenie OC, gdyż jego zakres jest wszędzie taki sam. Dzięki znajomości skutecznych sposobów na obniżenie składki możesz płacić znacznie mniej niż dotychczas.</p></div> Towarzystwo Dziennikarskie: „Produkty prasopodobne” (Bydgoszcz Informuje) nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej 2023-04-14T15:33:26+02:00 2023-04-14T15:33:26+02:00 https://www.portalkujawski.pl/region/item/24548-towarzystwo-dziennikarskie-produkty-prasopodobne-nie-sa-prasa-w-rozumieniu-konstytucji-i-ustawy-prasowej Łukasz Religa <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/c1ef6cb86cd082cdccbabce878356069_S.jpg" alt="Towarzystwo Dziennikarskie: „Produkty prasopodobne” (Bydgoszcz Informuje) nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Towarzystwo Dziennikarskie to ogólnopolska organizacja zajmująca się krzewieniem postaw niezależności i rzetelności dziennikarskiej, wśród jego twórców znajduje się chociażby legenda polskiego dziennikarstwa Teresa Torańska. W ostatnim czasie dość stanowczo wypowiedziało się ono o mediach wydawanych przez samorządy, w tym o ,,Bydgoszcz Informuje” bydgoskiego ratusza - Wiadomo natomiast, że te „produkty prasopodobne” nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej, bo nie są wolne i nie ma w nich miejsca na niezależną ocenę lokalnych władz. A jednak nie tylko ciągle istnieją, ale się rozwijają; powstają nowe tytuły i formy (internet) mimo wielu lat krytyki i żądań zakazu działalności medialnej samorządów.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p><br />Towarzystwo Dziennikarski w ostatnim czasie zajmuje się monitoringiem i piętnowania nadużyć Telewizji Polskiej oraz krytycznie odnosi się do polityki PKN Orlen wobec mediów z grupy Polska Press. TD zaczęło się spotykać w redakcji tygodnika ,,Polityka”, tworzy je zresztą wielu znanych publicystów tego tygodnika jak laureat nagrody ,,Nike” Cezary Łazarewicz czy Jacek Żakowski.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Towarzystwo Dziennikarskie zwróciło się do partii politycznych, aby zadeklarowały, iż po wyborach parlamentarnych, zakażą działalności mediów samorządowych. Publikujemy całe stanowisko:</p> <p><em>Nie wiadomo, ile jest w Polsce samorządowych gazet, tygodników i miesięczników, ale wiadomo że stanowią one nieuczciwą konkurencję dla tytułów niezależnych, bo powstają za pieniądze podatników, bo redagują je urzędnicy a nie dziennikarze, bo ściągają lokalne ogłoszenia, bo bywają za darmo dostarczane mieszkańcom.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Wiadomo natomiast, że te „produkty prasopodobne” nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej, bo nie są wolne i nie ma w nich miejsca na niezależną ocenę lokalnych władz. A jednak nie tylko ciągle istnieją, ale się rozwijają; powstają nowe tytuły i formy (internet) mimo wielu lat krytyki i żądań zakazu działalności medialnej samorządów.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Domagał się tego poprzedni i obecny Rzecznik Praw Obywatelskich, organizacje broniące wolności słowa (Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Sieć Obywatelska Watchdog Polska), stowarzyszenia twórcze (SDP, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych). Obecnie zapowiedziana została interpelacja w Parlamencie Europejskim, a w polskim Sejmie projekt takiej zmiany prawa prasowego leży od 2018 r.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Prasa samorządowa niszczy wolność słowa tak samo, jak zagarnięte przez rządzących media publiczne, ale o wiele rzadziej się o tym mówi. To spustoszenie pogłębił zakup prasy regionalnej i lokalnej przez Orlen. W Polska Press krytyka władzy już jest tylko, gdy nie sprawuje jej PiS i Solidarna Polska, a jej materiały znajdą się także w regionalnych informacjach TVP.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Rok wyborczy tylko to pogłębi, więc wiemy, że obecnie nie ma szans na zmianę. Ale wzywamy partie opozycyjne: zadeklarujcie, że po zwycięstwie zakażecie wydawania mediów przez gminę, powiat i województwo a także ich przedstawicieli oraz wyprowadzicie Polska Press z Orlenu. Tak, jak obiecujecie przywrócenie mediów publicznych. Wolność mediów jest przecież fundamentem demokracji wywalczonej w 1989 r.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Najwyższy czas, by lokalne media były znów niezależne, tak jak te, które z trudem utrzymują się jeszcze na rynku. W 2024 roku, przed wyborami samorządowymi, ich wzmocnienie będzie miało szczególne znaczenie.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p><strong><em>Towarzystwo Dziennikarskie</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <hr /> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Od autora kilka zdań:</strong><br />Jest to kolejne stanowisko krytykuje działalność samorządów, w tym bydgoskiego ratusza, który od kilku miesięcy idzie w zaparte. Towarzystwo Dziennikarskie reprezentuje nurt myślowy, który jest bliski opozycji, w tym rządzącej Bydgoszczą Platformy Obywatelskiej, Inicjatywy Polskiej, Nowoczesnej i Nowej Lewicy, co tylko podkreśla, iż taka działalność jako szkodliwa dla demokracji jest oceniana przez całe polskie środowisko dziennikarskie. W myśl tego stanowiska pozostaje nazywać media ratuszowe ,,produktem prasopodobnym” redagowanym przez urzędników, obalając mit założycielski, iż rzekomo to służy demokracji.<strong> Zbieżność stanowisk od Towarzystwa Dziennikarskiego, przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara (także wyrażonego w najnowszej książce), przez samą instytucję RPO, Watch Dog Polska, Stowarzyszenie Mediów Lokalnych, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich – wszyscy mówią tutaj jednym głosem – pozwala twierdzić, że są to działania jednoznacznie antydemokratyczne.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/c1ef6cb86cd082cdccbabce878356069_S.jpg" alt="Towarzystwo Dziennikarskie: „Produkty prasopodobne” (Bydgoszcz Informuje) nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Towarzystwo Dziennikarskie to ogólnopolska organizacja zajmująca się krzewieniem postaw niezależności i rzetelności dziennikarskiej, wśród jego twórców znajduje się chociażby legenda polskiego dziennikarstwa Teresa Torańska. W ostatnim czasie dość stanowczo wypowiedziało się ono o mediach wydawanych przez samorządy, w tym o ,,Bydgoszcz Informuje” bydgoskiego ratusza - Wiadomo natomiast, że te „produkty prasopodobne” nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej, bo nie są wolne i nie ma w nich miejsca na niezależną ocenę lokalnych władz. A jednak nie tylko ciągle istnieją, ale się rozwijają; powstają nowe tytuły i formy (internet) mimo wielu lat krytyki i żądań zakazu działalności medialnej samorządów.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p><br />Towarzystwo Dziennikarski w ostatnim czasie zajmuje się monitoringiem i piętnowania nadużyć Telewizji Polskiej oraz krytycznie odnosi się do polityki PKN Orlen wobec mediów z grupy Polska Press. TD zaczęło się spotykać w redakcji tygodnika ,,Polityka”, tworzy je zresztą wielu znanych publicystów tego tygodnika jak laureat nagrody ,,Nike” Cezary Łazarewicz czy Jacek Żakowski.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>Towarzystwo Dziennikarskie zwróciło się do partii politycznych, aby zadeklarowały, iż po wyborach parlamentarnych, zakażą działalności mediów samorządowych. Publikujemy całe stanowisko:</p> <p><em>Nie wiadomo, ile jest w Polsce samorządowych gazet, tygodników i miesięczników, ale wiadomo że stanowią one nieuczciwą konkurencję dla tytułów niezależnych, bo powstają za pieniądze podatników, bo redagują je urzędnicy a nie dziennikarze, bo ściągają lokalne ogłoszenia, bo bywają za darmo dostarczane mieszkańcom.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Wiadomo natomiast, że te „produkty prasopodobne” nie są prasą w rozumieniu Konstytucji i ustawy prasowej, bo nie są wolne i nie ma w nich miejsca na niezależną ocenę lokalnych władz. A jednak nie tylko ciągle istnieją, ale się rozwijają; powstają nowe tytuły i formy (internet) mimo wielu lat krytyki i żądań zakazu działalności medialnej samorządów.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Domagał się tego poprzedni i obecny Rzecznik Praw Obywatelskich, organizacje broniące wolności słowa (Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Sieć Obywatelska Watchdog Polska), stowarzyszenia twórcze (SDP, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych). Obecnie zapowiedziana została interpelacja w Parlamencie Europejskim, a w polskim Sejmie projekt takiej zmiany prawa prasowego leży od 2018 r.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Prasa samorządowa niszczy wolność słowa tak samo, jak zagarnięte przez rządzących media publiczne, ale o wiele rzadziej się o tym mówi. To spustoszenie pogłębił zakup prasy regionalnej i lokalnej przez Orlen. W Polska Press krytyka władzy już jest tylko, gdy nie sprawuje jej PiS i Solidarna Polska, a jej materiały znajdą się także w regionalnych informacjach TVP.</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>Rok wyborczy tylko to pogłębi, więc wiemy, że obecnie nie ma szans na zmianę. Ale wzywamy partie opozycyjne: zadeklarujcie, że po zwycięstwie zakażecie wydawania mediów przez gminę, powiat i województwo a także ich przedstawicieli oraz wyprowadzicie Polska Press z Orlenu. Tak, jak obiecujecie przywrócenie mediów publicznych. Wolność mediów jest przecież fundamentem demokracji wywalczonej w 1989 r.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Najwyższy czas, by lokalne media były znów niezależne, tak jak te, które z trudem utrzymują się jeszcze na rynku. W 2024 roku, przed wyborami samorządowymi, ich wzmocnienie będzie miało szczególne znaczenie.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p><strong><em>Towarzystwo Dziennikarskie</em></strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <hr /> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Od autora kilka zdań:</strong><br />Jest to kolejne stanowisko krytykuje działalność samorządów, w tym bydgoskiego ratusza, który od kilku miesięcy idzie w zaparte. Towarzystwo Dziennikarskie reprezentuje nurt myślowy, który jest bliski opozycji, w tym rządzącej Bydgoszczą Platformy Obywatelskiej, Inicjatywy Polskiej, Nowoczesnej i Nowej Lewicy, co tylko podkreśla, iż taka działalność jako szkodliwa dla demokracji jest oceniana przez całe polskie środowisko dziennikarskie. W myśl tego stanowiska pozostaje nazywać media ratuszowe ,,produktem prasopodobnym” redagowanym przez urzędników, obalając mit założycielski, iż rzekomo to służy demokracji.<strong> Zbieżność stanowisk od Towarzystwa Dziennikarskiego, przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara (także wyrażonego w najnowszej książce), przez samą instytucję RPO, Watch Dog Polska, Stowarzyszenie Mediów Lokalnych, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich – wszyscy mówią tutaj jednym głosem – pozwala twierdzić, że są to działania jednoznacznie antydemokratyczne.</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p></div> Zbrodnie bolszewików w Katyniu były zaprzeczeniem wartości jaką jest szacunek poległym – Gloria Victirs 2023-04-14T13:31:20+02:00 2023-04-14T13:31:20+02:00 https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/24562-zbrodnie-bolszewikow-w-katyniu-byly-zaprzeczeniem-wartosci-jaka-jest-szacunek-poleglym-gloria-victirs Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/075e88471310e1a0c17da8cf2d293461_S.jpg" alt="Zbrodnie bolszewików w Katyniu były zaprzeczeniem wartości jaką jest szacunek poległym – Gloria Victirs" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Kwiecień to miesiąc szczególnej zadumy w Polsce nad zbrodnią katyńską; Katyń, Miednoje, Charków (o którym słyszymy ostatnio głównie za sprawą wojny na Ukrainie) oddalone są daleko, ale mentalnie jak są nam bliskie, bowiem wśród ponad 100 tys. ofiar znajdziemy wielu oficerów, którzy żyli i służyli społeczeństwu tutaj na Kujawach. Inowrocław to miasto, które od wielu lat symbolicznie upamiętnia Katyń, nie we wszystkich miastach regionu organizuje się uroczystości co roku, ale w Inowrocławiu tak.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Uroczystości rocznicowe 83. rocznicy zbrodni katyńskiej odbyły się w czwartek 13 kwietnia, rozpoczęły się mszą w kościele garnizonowym, następnie uczestnicy, wraz z pocztami sztandarowymi, orkiestrą dętą IKS Solino, udali się pod pamiątkowy pomnik ,,Dąb Katyński”.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2023/4/Screenshot%202023-04-14%20at%2013-32-34%2083.%20rocznica%20zbrodni%20katyskiej.png" width="600" height="401" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Prochy Greków Aleksander Wielki przeniósł później do Aten, gdzie spoczęły na cmentarzu Kerameikos - pisze w swoim opracowaniu Jan Schubert, na łamach biuletynu Politechniki Krakowskiej. Powyższy przykład z antyku kształtował przez kolejne wieki niepisane Prawo Wojny, które zakładało szacunek dla pokonanych i ich prawo do godnego pochówku. Co zresztą znajdzie później oddźwięk w pisanych Konwencjach Genewskich. To niepisane prawo przez wieki kształtowało cywilizację łacińską; okres średniowiecza kojarzymy z honorem rycerskim i prowadzeniem wojen według etosu. Zbrodnia Katyńska pokazała, że to prawo cywilizacyjne nie jest wieczne, bolszewicy okazali niebywały przykład barbażyństwa -<em> Bolszewizm postanowił okaleczyć człowieka. Zdawało się, że bolszewicka koncepcja zmechanizowanego świata, w którym żywi ludzie staliby się bezdusznymi maszynami, zawsze będzie budzić uczucie wstrętu –</em> tak pisał o bolszewizmie prof. Marian Zdziechowski, wieloletni rektor Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/075e88471310e1a0c17da8cf2d293461_S.jpg" alt="Zbrodnie bolszewików w Katyniu były zaprzeczeniem wartości jaką jest szacunek poległym – Gloria Victirs" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Kwiecień to miesiąc szczególnej zadumy w Polsce nad zbrodnią katyńską; Katyń, Miednoje, Charków (o którym słyszymy ostatnio głównie za sprawą wojny na Ukrainie) oddalone są daleko, ale mentalnie jak są nam bliskie, bowiem wśród ponad 100 tys. ofiar znajdziemy wielu oficerów, którzy żyli i służyli społeczeństwu tutaj na Kujawach. Inowrocław to miasto, które od wielu lat symbolicznie upamiętnia Katyń, nie we wszystkich miastach regionu organizuje się uroczystości co roku, ale w Inowrocławiu tak.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Uroczystości rocznicowe 83. rocznicy zbrodni katyńskiej odbyły się w czwartek 13 kwietnia, rozpoczęły się mszą w kościele garnizonowym, następnie uczestnicy, wraz z pocztami sztandarowymi, orkiestrą dętą IKS Solino, udali się pod pamiątkowy pomnik ,,Dąb Katyński”.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2023/4/Screenshot%202023-04-14%20at%2013-32-34%2083.%20rocznica%20zbrodni%20katyskiej.png" width="600" height="401" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Prochy Greków Aleksander Wielki przeniósł później do Aten, gdzie spoczęły na cmentarzu Kerameikos - pisze w swoim opracowaniu Jan Schubert, na łamach biuletynu Politechniki Krakowskiej. Powyższy przykład z antyku kształtował przez kolejne wieki niepisane Prawo Wojny, które zakładało szacunek dla pokonanych i ich prawo do godnego pochówku. Co zresztą znajdzie później oddźwięk w pisanych Konwencjach Genewskich. To niepisane prawo przez wieki kształtowało cywilizację łacińską; okres średniowiecza kojarzymy z honorem rycerskim i prowadzeniem wojen według etosu. Zbrodnia Katyńska pokazała, że to prawo cywilizacyjne nie jest wieczne, bolszewicy okazali niebywały przykład barbażyństwa -<em> Bolszewizm postanowił okaleczyć człowieka. Zdawało się, że bolszewicka koncepcja zmechanizowanego świata, w którym żywi ludzie staliby się bezdusznymi maszynami, zawsze będzie budzić uczucie wstrętu –</em> tak pisał o bolszewizmie prof. Marian Zdziechowski, wieloletni rektor Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.</p> <p>&nbsp;</p></div> Złotowski: Wszystko wskazuje na to, że Bydgoszcz będzie miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T 2023-04-14T12:34:55+02:00 2023-04-14T12:34:55+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/24561-zlotowski-wszystko-wskazuje-na-to-ze-bydgoszcz-bedzie-miastem-wezlowym-sieci-bazowej-ten-t Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/c8c14f839387280a7c541137c7d120d2_S.jpg" alt="Złotowski: Wszystko wskazuje na to, że Bydgoszcz będzie miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W czwartek informowaliśmy o tym, że Komisja TRAN Parlamentu Europejskiego przyjęła stanowisko w imieniu tego organu w sprawie rewizji sieci TEN-T, istotnym elementem było uwzględnienie w tym stanowisko poprawki zgłoszonej przez europosła Kosmę Złotowskiego, aby Bydgoszcz znalazła się po rewizji w sieci bazowej TEN-T. Oznaczałoby to nie tylko większy prestiż, ale też większe możliwości pozyskania dofinansowania. Po posiedzeniu komisji rozmawialiśmy z europosłem Kosmą Złotowskim.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><em>- Mam nadzieję, że siła przekonywania Parlamentu zadziała pozytywnie dla tej poprawki, ponieważ cieszyła się ona wysokim poparciem, na czterdziestu kilku głosujących 8 posłów było przeciwnych. Więc poparcie jest spore</em> – ocenia poseł do Parlamentu Europejskiego Kosma Złotowski.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Generalnie było duże poparcie dla wszystkich kompromisów, a ta poprawka dotycząca Bydgoszczy, była osobną poprawką poza kompromisami, ale uzyskała bardzo dużą większość. To jest zasługa m.in. petycji która zwróciła uwagę na tę poprawkę, ja również rozmawiałem z posłami sprawozdawcami, także udało się przekonać większość komisji transportu do tej poprawki. Wszystko wskazuje na to, że Bydgoszcz będzie miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T</em> – relacjonuje Złotowski <em>- Teraz rozpoczną się negocjacje między instytucjonalne tzn. negocjacje między Parlamentem i tym co właśnie dzisiaj wychodzi z Parlamentu, Komisją Europejską i Radą. Myślę, że rząd nie będzie żądał wykreślenia Bydgoszczy, trzeba jeszcze z pewnością zabiegać o poparcie Komisji Europejskiej. I dopiero wtedy po tych wszystkich uzgodnieniach trafi to pod sesję plenarną Parlamentu Europejskiego.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Z naszych informacji wynika, że główne negocjacje pomiędzy tymi instytucjami miałyby się odbyć w czerwcu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dla wyjaśnienia zawiłości unijnych procedur zapytałem Złotowskiego -<em> Żeby sprecyzować – to stanowisko, uznające Bydgoszcz za węzeł sieci bazowej to jest oficjalne stanowisko Parlamentu Europejskiego?</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p>Na co parlamentarzysta odpowiedział: <em>Dzisiaj tak, to jest oficjalne stanowisko Parlamentu Europejskiego, teraz zobaczymy co na to Komisja Europejska i co na to Rada. Tutaj odbędą się jakieś negocjacje, ale przypuszczam, że będą one dotyczyły spraw ważniejszych niż to, czy tamto miasto staje się miastem węzłowym.</em></p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/c8c14f839387280a7c541137c7d120d2_S.jpg" alt="Złotowski: Wszystko wskazuje na to, że Bydgoszcz będzie miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W czwartek informowaliśmy o tym, że Komisja TRAN Parlamentu Europejskiego przyjęła stanowisko w imieniu tego organu w sprawie rewizji sieci TEN-T, istotnym elementem było uwzględnienie w tym stanowisko poprawki zgłoszonej przez europosła Kosmę Złotowskiego, aby Bydgoszcz znalazła się po rewizji w sieci bazowej TEN-T. Oznaczałoby to nie tylko większy prestiż, ale też większe możliwości pozyskania dofinansowania. Po posiedzeniu komisji rozmawialiśmy z europosłem Kosmą Złotowskim.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><em>- Mam nadzieję, że siła przekonywania Parlamentu zadziała pozytywnie dla tej poprawki, ponieważ cieszyła się ona wysokim poparciem, na czterdziestu kilku głosujących 8 posłów było przeciwnych. Więc poparcie jest spore</em> – ocenia poseł do Parlamentu Europejskiego Kosma Złotowski.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Generalnie było duże poparcie dla wszystkich kompromisów, a ta poprawka dotycząca Bydgoszczy, była osobną poprawką poza kompromisami, ale uzyskała bardzo dużą większość. To jest zasługa m.in. petycji która zwróciła uwagę na tę poprawkę, ja również rozmawiałem z posłami sprawozdawcami, także udało się przekonać większość komisji transportu do tej poprawki. Wszystko wskazuje na to, że Bydgoszcz będzie miastem węzłowym sieci bazowej TEN-T</em> – relacjonuje Złotowski <em>- Teraz rozpoczną się negocjacje między instytucjonalne tzn. negocjacje między Parlamentem i tym co właśnie dzisiaj wychodzi z Parlamentu, Komisją Europejską i Radą. Myślę, że rząd nie będzie żądał wykreślenia Bydgoszczy, trzeba jeszcze z pewnością zabiegać o poparcie Komisji Europejskiej. I dopiero wtedy po tych wszystkich uzgodnieniach trafi to pod sesję plenarną Parlamentu Europejskiego.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Z naszych informacji wynika, że główne negocjacje pomiędzy tymi instytucjami miałyby się odbyć w czerwcu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dla wyjaśnienia zawiłości unijnych procedur zapytałem Złotowskiego -<em> Żeby sprecyzować – to stanowisko, uznające Bydgoszcz za węzeł sieci bazowej to jest oficjalne stanowisko Parlamentu Europejskiego?</em></p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p>Na co parlamentarzysta odpowiedział: <em>Dzisiaj tak, to jest oficjalne stanowisko Parlamentu Europejskiego, teraz zobaczymy co na to Komisja Europejska i co na to Rada. Tutaj odbędą się jakieś negocjacje, ale przypuszczam, że będą one dotyczyły spraw ważniejszych niż to, czy tamto miasto staje się miastem węzłowym.</em></p> <p>&nbsp;</p></div> Po kilku miesiącach wzrostu bezrobocia w Bydgoszczy, marzec wychodzi na zero 2023-04-14T06:58:25+02:00 2023-04-14T06:58:25+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/24553-po-kilku-miesiacach-wzrostu-bezrobocia-w-bydgoszczy-marzec-wychodzi-na-zero Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/aee5512fbca17cd718c7577d5d6edec4_S.jpg" alt="Po kilku miesiącach wzrostu bezrobocia w Bydgoszczy, marzec wychodzi na zero" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Od października z miesiąca na miesiąc przybywało w Bydgoszczy zarejestrowanych bezrobotnych, przy czym nie były to specjalnie duże liczby w stosunku do ogółu mieszkańców – na koniec lutego bezrobocie szacowano na poziomie 2,4%, co jest wciąż bliskie historycznemu rekordowi 2,1% z ubiegłego roku. Marzec to pierwszy miesiąc, w którym widzimy tendencje spadkową, najprawdopodobniej z uwagi na sezonowość w najbliższych miesiącach będzie ubywać bezrobotnych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Na koniec marca według Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy zarejestrowanych było 3.956 bezrobotnych, to dokładnie o 6 mniej niż pod koniec lutego, można zatem uznać, że z uwagi na minimalną różnicę marzec jest na zero. Daje to nadzieję, że przed nami okres przyśpieszenia w gospodarce.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W ostatnich miesiącach najwyższy wzrost bezrobocia odnotowano w Bydgoszczy w styczniu o 226 osoby, powyżej setki notowano też w październiku i w lutym (o 105 osób). W listopadzie i w grudniu wzrosty były niewielkie.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/aee5512fbca17cd718c7577d5d6edec4_S.jpg" alt="Po kilku miesiącach wzrostu bezrobocia w Bydgoszczy, marzec wychodzi na zero" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Od października z miesiąca na miesiąc przybywało w Bydgoszczy zarejestrowanych bezrobotnych, przy czym nie były to specjalnie duże liczby w stosunku do ogółu mieszkańców – na koniec lutego bezrobocie szacowano na poziomie 2,4%, co jest wciąż bliskie historycznemu rekordowi 2,1% z ubiegłego roku. Marzec to pierwszy miesiąc, w którym widzimy tendencje spadkową, najprawdopodobniej z uwagi na sezonowość w najbliższych miesiącach będzie ubywać bezrobotnych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Na koniec marca według Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy zarejestrowanych było 3.956 bezrobotnych, to dokładnie o 6 mniej niż pod koniec lutego, można zatem uznać, że z uwagi na minimalną różnicę marzec jest na zero. Daje to nadzieję, że przed nami okres przyśpieszenia w gospodarce.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W ostatnich miesiącach najwyższy wzrost bezrobocia odnotowano w Bydgoszczy w styczniu o 226 osoby, powyżej setki notowano też w październiku i w lutym (o 105 osób). W listopadzie i w grudniu wzrosty były niewielkie.</p> <p>&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p></div> Bydgoszcz i Fordon z międzynarodowymi historycznymi atlasami 2023-04-14T06:53:27+02:00 2023-04-14T06:53:27+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/24541-bydgoszcz-i-fordon-z-miedzynarodowymi-historycznymi-atlasami Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/48ae95f5c34510f7ed2a3a1c039b1d51_S.jpg" alt="Bydgoszcz i Fordon z międzynarodowymi historycznymi atlasami" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p style="margin-bottom: 0cm;">Od 1955 roku z inicjatywy Międzynarodowej Komisji Historii Miast z siedzibą w Kilonii, wydawane są atlasy historyczne dla europejskich miast, co jest istotne w tej inicjatywie, iż publikowane są one według tych samych kryteriów, co ma ułatwiać prowadzenie badań w porównawczych w przyszłości. Od rozpoczęcia inicjatywy minęło już ponad 65 lat, a wciąż kolejne miasta są nią obejmowane. Atlas poświęcony Bydgoszczy wydany został w 1997 roku, dość świeżym wydawnictwem są natomiast atlasy poświęcone Fordonowi, który przez wieki był niezależnym miastem.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Głównym celem publikacji atlasów historycznych miast jest stworzenie podstawy źródłowej do badań porównawczych nad urbanizacją Europy i przemian przestrzennych miast – pisze we wstępie do bydgoskiego atlasu prof. Antoni Czacharowski, który zresztą w latach 2016-2021 był prezydentem Międzynarodowej Komisji Historii Miasta. W Polsce tę międzynarodową inicjatywę realizuje głównie Uniwersytet Mikołaja Kopernika. Bydgoski atlas poza opisem w językach polskich i niemieckim to zbiór map, planów przestrzennych zgromadzonych właściwie od XVII wieku. Z całością można zapoznać się na polskich stronach projektu:</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/bydgoszcz/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/bydgoszcz/</a></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Atlas poświęcony Fordonowi został wydany w 2016 roku, przy czym w 2021 roku ukazało się wydanie poprawione. Obecnie w internecie dostępna jest tylko część opisowa wydania (w języku polskim i angielskim):</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/fordon-ii/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/fordon-ii/</a></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Również częściowo możemy zapoznać się z wydaniem poświęconym Koronowu z 2016 roku:</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/koronowo/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/koronowo/</a></p> <h3 style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</h3> <h3 style="margin-bottom: 0cm;">Pierwsze miasto szkockie przystąpiło do inicjatywy</h3> <p style="margin-bottom: 0cm;">Ostatnio rozpoczęły się prace nad atlasem dla miasta Perth miasta partnerskiego Bydgoszczy. Przy tej okazji szkockie media informują, że Bydgoszcz jako miasto partnerskie Perth ma swój atlas od 1997 roku. Perth będzie pierwszym miastem w Szkocji w atlasie. Atlas ten powstaje we współpracy z The Historic Town Trust, brytyjską organizacją, która od wielu lat prowadzi tego typu badania, głównie opracowując atlasy dla miast angielskich.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://www.portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/48ae95f5c34510f7ed2a3a1c039b1d51_S.jpg" alt="Bydgoszcz i Fordon z międzynarodowymi historycznymi atlasami" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p style="margin-bottom: 0cm;">Od 1955 roku z inicjatywy Międzynarodowej Komisji Historii Miast z siedzibą w Kilonii, wydawane są atlasy historyczne dla europejskich miast, co jest istotne w tej inicjatywie, iż publikowane są one według tych samych kryteriów, co ma ułatwiać prowadzenie badań w porównawczych w przyszłości. Od rozpoczęcia inicjatywy minęło już ponad 65 lat, a wciąż kolejne miasta są nią obejmowane. Atlas poświęcony Bydgoszczy wydany został w 1997 roku, dość świeżym wydawnictwem są natomiast atlasy poświęcone Fordonowi, który przez wieki był niezależnym miastem.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Głównym celem publikacji atlasów historycznych miast jest stworzenie podstawy źródłowej do badań porównawczych nad urbanizacją Europy i przemian przestrzennych miast – pisze we wstępie do bydgoskiego atlasu prof. Antoni Czacharowski, który zresztą w latach 2016-2021 był prezydentem Międzynarodowej Komisji Historii Miasta. W Polsce tę międzynarodową inicjatywę realizuje głównie Uniwersytet Mikołaja Kopernika. Bydgoski atlas poza opisem w językach polskich i niemieckim to zbiór map, planów przestrzennych zgromadzonych właściwie od XVII wieku. Z całością można zapoznać się na polskich stronach projektu:</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/bydgoszcz/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/bydgoszcz/</a></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Atlas poświęcony Fordonowi został wydany w 2016 roku, przy czym w 2021 roku ukazało się wydanie poprawione. Obecnie w internecie dostępna jest tylko część opisowa wydania (w języku polskim i angielskim):</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/fordon-ii/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/fordon-ii/</a></p> <p style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</p> <p style="margin-bottom: 0cm;">Również częściowo możemy zapoznać się z wydaniem poświęconym Koronowu z 2016 roku:</p> <p style="margin-bottom: 0cm;"><a href="http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/koronowo/">http://atlasmiast.umk.pl/atlasy/koronowo/</a></p> <h3 style="margin-bottom: 0cm;">&nbsp;</h3> <h3 style="margin-bottom: 0cm;">Pierwsze miasto szkockie przystąpiło do inicjatywy</h3> <p style="margin-bottom: 0cm;">Ostatnio rozpoczęły się prace nad atlasem dla miasta Perth miasta partnerskiego Bydgoszczy. Przy tej okazji szkockie media informują, że Bydgoszcz jako miasto partnerskie Perth ma swój atlas od 1997 roku. Perth będzie pierwszym miastem w Szkocji w atlasie. Atlas ten powstaje we współpracy z The Historic Town Trust, brytyjską organizacją, która od wielu lat prowadzi tego typu badania, głównie opracowując atlasy dla miast angielskich.</p> <p>&nbsp;</p></div>