Do Sośna przyjechało ok. 25 tys. metrów kwadratowych papy, prawie 25 ton gładzi szpachlowej i około tysiąca 10-litrowych wiader farby. Jak tłumaczył prezes PGNiG Piotr Woźniak - Chcieliśmy, aby ta pomoc była dedykowana i trafiła dokładnie w potrzeby.

Firma uznała że na chwilę obecną szczególnie potrzebujący są mieszkańcy Sośna - Mamy taką politykę, która nazywa się społeczna odpowiedzialność biznesu – wyjaśniał Woźniak, jednocześnie chwaląc organizację pomocy na terenie gminy - Jestem zbudowany organizacją tutaj na miejscu

Kiedy i dla kogo pomoc?

W tej kwestii nie ma jednoznacznego komunikatu. Prezes Piotr Woźniak w rozmowie z mediami mówił bowiem - Pomoc która tutaj trafia natychmiast, nie czeka na zagospodarowanie i rozdział.

Prezes PGNiG Piotr Woźniak i wójt Leszek Stroiński

Urząd Gminy w Sośnie z kolei poinformował, że materiały budowlane otrzymane od PGNiG będą wydawane w późniejszym terminie.

Wójt Sośna Leszek Stroiński poinformował publicznie - Na pewno ta pomoc trafi do tych osób najbardziej potrzebujących według klucza, który myślę, że mamy już ustalony. Jest lista poszkodowanych, jest szacunek inspektorów nadzoru budowlanego. Nie wszędzie oni dotarli, ale część już mamy i w oparciu o ten szacunek będziemy dystrybuować pomoc, którą otrzymaliśmy z PGNiG.