Artykuły filtrowane wg daty: sobota, 26 kwiecień 2014 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://www.portalkujawski.pl/nakielski/itemlist/date/2014/4/26 2024-05-18T17:31:50+02:00 Joomla! - Open Source Content Management ,,Bydgoszcz została naznaczona szczególnym znamieniem” 2014-04-27T01:15:41+02:00 2014-04-27T01:15:41+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3902-bydgoszcz-zostala-naznaczona-szczegolnym-znamieniem Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Na trasie pielgrzymki papieża Jana Pawła II w 1999 roku znalazła się Bydgoszcz. Następca św. Piotra 7 czerwca wygłosił homilię na bydgoskim lotnisku, w której nawiązywał do męczeńskiej historii naszego miasta. Publikujemy jej fragmenty.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Dziękuję Bogu, że na moim pielgrzymim szlaku znalazła się Bydgoszcz, największe skupisko miejskie Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Pozdrawiam was wszystkich, którzy przybyliście, aby uczestniczyć w tej Ofierze Eucharystycznej. Witam w szczególny sposób Pasterza Kościoła gnieźnieńskiego arcybiskupa Henryka, [który w Bydgoszczy ma swoją siedzibę i który jest biskupem Bydgoszczy, biskupem bydgoskim. Witam również jego biskupów pomocniczych]. <br /> <br /> Wyrażam radość z obecnych tu kardynałów Gości z Berlina, Kolonii, Wiednia, [kardynała Kozłowieckiego z Afryki, oczywiście kardynałów, arcybiskupów i biskupów polskich. Serdecznie witam Metropolitę lwowskiego]. Pozdrawiam duchowieństwo, osoby konsekrowane, a także pielgrzymów z innych części Polski, jak również tych, którzy nie mogą być obecni na tej Mszy świętej, zwłaszcza chorych. <br /> <br /> Dwa lata temu dane mi było w Gnieźnie dziękować Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za dar wierności świętego Wojciecha, aż do męczeńskiej śmierci i za błogosławione owoce, jakie ta śmierć przyniosła nie tylko naszej Ojczyźnie, ale i całemu Kościołowi. Powiedziałem wówczas: «Św. Wojciech jest ciągle z nami. Pozostał w piastowskim Gnieźnie, pozostał w powszechnym Kościele otoczony chwałą męczeństwa. I z perspektywy tysiąclecia zdaje się dzisiaj przemawiać do nas słowami św. Pawła: „Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej, abym ja — czy to gdy przybędę i ujrzę was, czy też będąc z daleka — mógł usłyszeć o was, że trwacie mocno w jednym duchu, jednym sercem walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelię i w niczym nie dajecie się zastraszyć przeciwnikom” (Flp 1, 27-28). Odczytujemy raz jeszcze dzisiaj, po tysiącu lat, ten Pawłowy i ten Wojciechowy testament. Prosimy, ażeby słowa tego testamentu doczekały się spełnienia również w naszym pokoleniu. „Nam bowiem z łaski Bożej dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć, skoro toczyliśmy tę samą walkę” (por. Flp 1, 29-30), jakiej świadectwo pozostawił nam św. Wojciech» (3.06.1997). <br /> <br /> Przesłanie to pragnę na nowo odczytać w świetle [błogosławieństwa z Ewangelii, które odnosi się do tych, co gotowi są] dla sprawiedliwości «cierpieć prześladowanie». Takich wyznawców Chrystusa nie brakowało na polskiej ziemi w żadnym czasie, nie brakowało ich również w grodzie nad Brdą. W ciągu ostatnich dziesięcioleci [w tym stuleciu, Bydgoszcz] została naznaczona szczególnym znamieniem «prześladowania dla sprawiedliwości». To przecież tutaj, w pierwszych dniach drugiej wojny światowej hitlerowcy dokonali pierwszych publicznych egzekucji na obrońcach miasta. Symbolem tego męczeństwa jest bydgoski Stary Rynek. Innym tragicznym miejscem jest tak zwana «Dolina Śmierci» w Fordonie. Jakże nie wspomnieć przy tej okazji biskupa Michała Kozala, który zanim został biskupem pomocniczym we Włocławku, był gorliwym duszpasterzem w Bydgoszczy. Zginął śmiercią męczeńską w Dachau, składając świadectwo niezachwianej wierności Chrystusowi. Podobną śmierć w obozach koncentracyjnych poniosło wielu ludzi związanych z tym miastem i z tą ziemią. Jeden Bóg zna dokładnie miejsca ich kaźni i cierpienia. [W każdym razie moje pokolenie pamięta bydgoską niedzielę 1939 roku.] <br /> <br /> Wymowę wszystkich tych wydarzeń umiał właściwie odczytać [Prymas Tysiąclecia, sługa Boży Kardynał Stafan Wyszyński]. Uzyskawszy od ówczesnych władz komunistycznych, po wielu staraniach, w 1973 roku pozwolenie na budowę w Bydgoszczy pierwszego po drugiej wojnie światowej kościoła, nadał mu niezwykły tytuł: «Świętych Polskich Braci Męczenników». Prymas Tysiąclecia pragnął w ten sposób dać wyraz przekonaniu, że doświadczona «prześladowaniem dla sprawiedliwości» ziemia bydgoska stanowi właściwe miejsce dla tej świątyni.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Upamiętnia ona bowiem wszystkich bezimiennych Polaków, którzy w ciągu przeszło tysiącletnich dziejów polskiego chrześcijaństwa oddali swe życie za Chrystusową Ewangelię i za Ojczyznę, zaczynając od świętego Wojciecha. Znamienne jest również, że właśnie z tej świątyni ksiądz Jerzy Popiełuszko wyruszył w swoją ostatnią drogę. Słowa, jakie wtedy wypowiedział w czasie rozważań różańcowych, wpisują się również w tę historię: «Wam bowiem z łaski dane jest dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć» (Flp 1, 29).</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Diecezja Bydgoska powstała w 2004 roku, stąd też w 1999 roku Bydgoszcz podlegała pod Archidiecezję Gnieźnieńską. </b></p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Na trasie pielgrzymki papieża Jana Pawła II w 1999 roku znalazła się Bydgoszcz. Następca św. Piotra 7 czerwca wygłosił homilię na bydgoskim lotnisku, w której nawiązywał do męczeńskiej historii naszego miasta. Publikujemy jej fragmenty.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Dziękuję Bogu, że na moim pielgrzymim szlaku znalazła się Bydgoszcz, największe skupisko miejskie Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Pozdrawiam was wszystkich, którzy przybyliście, aby uczestniczyć w tej Ofierze Eucharystycznej. Witam w szczególny sposób Pasterza Kościoła gnieźnieńskiego arcybiskupa Henryka, [który w Bydgoszczy ma swoją siedzibę i który jest biskupem Bydgoszczy, biskupem bydgoskim. Witam również jego biskupów pomocniczych]. <br /> <br /> Wyrażam radość z obecnych tu kardynałów Gości z Berlina, Kolonii, Wiednia, [kardynała Kozłowieckiego z Afryki, oczywiście kardynałów, arcybiskupów i biskupów polskich. Serdecznie witam Metropolitę lwowskiego]. Pozdrawiam duchowieństwo, osoby konsekrowane, a także pielgrzymów z innych części Polski, jak również tych, którzy nie mogą być obecni na tej Mszy świętej, zwłaszcza chorych. <br /> <br /> Dwa lata temu dane mi było w Gnieźnie dziękować Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za dar wierności świętego Wojciecha, aż do męczeńskiej śmierci i za błogosławione owoce, jakie ta śmierć przyniosła nie tylko naszej Ojczyźnie, ale i całemu Kościołowi. Powiedziałem wówczas: «Św. Wojciech jest ciągle z nami. Pozostał w piastowskim Gnieźnie, pozostał w powszechnym Kościele otoczony chwałą męczeństwa. I z perspektywy tysiąclecia zdaje się dzisiaj przemawiać do nas słowami św. Pawła: „Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej, abym ja — czy to gdy przybędę i ujrzę was, czy też będąc z daleka — mógł usłyszeć o was, że trwacie mocno w jednym duchu, jednym sercem walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelię i w niczym nie dajecie się zastraszyć przeciwnikom” (Flp 1, 27-28). Odczytujemy raz jeszcze dzisiaj, po tysiącu lat, ten Pawłowy i ten Wojciechowy testament. Prosimy, ażeby słowa tego testamentu doczekały się spełnienia również w naszym pokoleniu. „Nam bowiem z łaski Bożej dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć, skoro toczyliśmy tę samą walkę” (por. Flp 1, 29-30), jakiej świadectwo pozostawił nam św. Wojciech» (3.06.1997). <br /> <br /> Przesłanie to pragnę na nowo odczytać w świetle [błogosławieństwa z Ewangelii, które odnosi się do tych, co gotowi są] dla sprawiedliwości «cierpieć prześladowanie». Takich wyznawców Chrystusa nie brakowało na polskiej ziemi w żadnym czasie, nie brakowało ich również w grodzie nad Brdą. W ciągu ostatnich dziesięcioleci [w tym stuleciu, Bydgoszcz] została naznaczona szczególnym znamieniem «prześladowania dla sprawiedliwości». To przecież tutaj, w pierwszych dniach drugiej wojny światowej hitlerowcy dokonali pierwszych publicznych egzekucji na obrońcach miasta. Symbolem tego męczeństwa jest bydgoski Stary Rynek. Innym tragicznym miejscem jest tak zwana «Dolina Śmierci» w Fordonie. Jakże nie wspomnieć przy tej okazji biskupa Michała Kozala, który zanim został biskupem pomocniczym we Włocławku, był gorliwym duszpasterzem w Bydgoszczy. Zginął śmiercią męczeńską w Dachau, składając świadectwo niezachwianej wierności Chrystusowi. Podobną śmierć w obozach koncentracyjnych poniosło wielu ludzi związanych z tym miastem i z tą ziemią. Jeden Bóg zna dokładnie miejsca ich kaźni i cierpienia. [W każdym razie moje pokolenie pamięta bydgoską niedzielę 1939 roku.] <br /> <br /> Wymowę wszystkich tych wydarzeń umiał właściwie odczytać [Prymas Tysiąclecia, sługa Boży Kardynał Stafan Wyszyński]. Uzyskawszy od ówczesnych władz komunistycznych, po wielu staraniach, w 1973 roku pozwolenie na budowę w Bydgoszczy pierwszego po drugiej wojnie światowej kościoła, nadał mu niezwykły tytuł: «Świętych Polskich Braci Męczenników». Prymas Tysiąclecia pragnął w ten sposób dać wyraz przekonaniu, że doświadczona «prześladowaniem dla sprawiedliwości» ziemia bydgoska stanowi właściwe miejsce dla tej świątyni.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Upamiętnia ona bowiem wszystkich bezimiennych Polaków, którzy w ciągu przeszło tysiącletnich dziejów polskiego chrześcijaństwa oddali swe życie za Chrystusową Ewangelię i za Ojczyznę, zaczynając od świętego Wojciecha. Znamienne jest również, że właśnie z tej świątyni ksiądz Jerzy Popiełuszko wyruszył w swoją ostatnią drogę. Słowa, jakie wtedy wypowiedział w czasie rozważań różańcowych, wpisują się również w tę historię: «Wam bowiem z łaski dane jest dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć» (Flp 1, 29).</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Diecezja Bydgoska powstała w 2004 roku, stąd też w 1999 roku Bydgoszcz podlegała pod Archidiecezję Gnieźnieńską. </b></p></div> Antoni Macierewicz przyćmił Złotowskiego i Zybertowicza 2014-04-26T23:28:02+02:00 2014-04-26T23:28:02+02:00 https://www.portalkujawski.pl/euro-wybory/item/3901-antoni-macierewicz-przycmil-zlotowskiego-i-zybertowicza Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Bydgoską konwencją wyborczą Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło ostatni etap tej kampanii. W spotkaniu wyborczym udział wziął wiceprezes tej partii Antoni Macierewicz, który przyjęty został przez goszczących na sali sympatyków PiS z wielkim entuzjazmem.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>,,<i>Antoni Antoni</i>” – wznoszono okrzyki tuż po wejściu Macierewicza na salę. Na tak żywą reakcję nie mogli już liczyć kandydujący z kujawsko-pomorskiej listy wyborczej PiS kandydaci.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W swoim wystąpieniu <b>Antoni Macierewicz</b> przez kilkadziesiąt minut mówił o trudnej sytuacji w Polsce i postępującej degradacji państwa. W jego opinii wysoki stopień bezrobocia sprawił, że wielu Polaków musiało wyemigrować za chlebem, co przekłada się na niszczenie więzi rodzinnych. Zdaniem Macierewicza rząd woli zajmować się mało istotnymi tematami jak wprowadzenie związków partnerskich, unikając przy tym rozwiązywania problemów gospodarczych Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Macierewicz odniósł się także do sytuacji na wschodzie – <i>Chrześcijanie na Ukrainie są niszczeni, atakowani, w sposób bezwzględny zmiatani z powierzchni swoich miast, wsi, ulic. Niszczy ich propaganda rosyjska, czasami może im się zdawać, że świat na to przyzwala i się z tym godzi</i>.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wiceprezes PiS wzywał sympatyków tej partii, aby chodzili na spotkania wyborcze innych komitetów i pytali, dlaczego ich posłowie nie głosowali za zwrotem wraku samolotu Tu-154M do Polski – <i>Było głosowanie w Sejmie, chciałbym żebyście spotkali pana Rostowskiego, kandydatów SLD, kandydatów PSL.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Jako ostatni głos zabrał lider kujawsko-pomorskiej listy PiS <b>Kosma Złotowski </b>– <i>Jeżeli przeanalizujemy wszystkie dziedziny życia, to w każdej znajdziemy nie tyle regres, ale drogę w kierunku, w którym Polska iść nie powinna. To co się stało z polityką zagraniczną, zerwanie praktycznie stosunków z małymi krajami, zerwanie współpracy w Unii Europejskiej z takimi sojusznikami jak Litwa, Łotwa, Estonia, Czechy, Słowacja, Austria, Węgry i wszystkie inne kraje, na rzecz jednego sojusznika – Niemiec. Popatrzmy też co się stało w polityce po za unią. Mamy tylko jednego sojusznika, którego dzisiaj się nazywa Hitlerem. Zrezygnowaliśmy z dobrych stosunkach z Gruzją, Armenią, Ukrainą. To wszystko zostało zapomniane, bo na wschodzie jest tylko jeden liczący się partner Rosja</i>.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Bydgoską konwencją wyborczą Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło ostatni etap tej kampanii. W spotkaniu wyborczym udział wziął wiceprezes tej partii Antoni Macierewicz, który przyjęty został przez goszczących na sali sympatyków PiS z wielkim entuzjazmem.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>,,<i>Antoni Antoni</i>” – wznoszono okrzyki tuż po wejściu Macierewicza na salę. Na tak żywą reakcję nie mogli już liczyć kandydujący z kujawsko-pomorskiej listy wyborczej PiS kandydaci.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W swoim wystąpieniu <b>Antoni Macierewicz</b> przez kilkadziesiąt minut mówił o trudnej sytuacji w Polsce i postępującej degradacji państwa. W jego opinii wysoki stopień bezrobocia sprawił, że wielu Polaków musiało wyemigrować za chlebem, co przekłada się na niszczenie więzi rodzinnych. Zdaniem Macierewicza rząd woli zajmować się mało istotnymi tematami jak wprowadzenie związków partnerskich, unikając przy tym rozwiązywania problemów gospodarczych Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Macierewicz odniósł się także do sytuacji na wschodzie – <i>Chrześcijanie na Ukrainie są niszczeni, atakowani, w sposób bezwzględny zmiatani z powierzchni swoich miast, wsi, ulic. Niszczy ich propaganda rosyjska, czasami może im się zdawać, że świat na to przyzwala i się z tym godzi</i>.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wiceprezes PiS wzywał sympatyków tej partii, aby chodzili na spotkania wyborcze innych komitetów i pytali, dlaczego ich posłowie nie głosowali za zwrotem wraku samolotu Tu-154M do Polski – <i>Było głosowanie w Sejmie, chciałbym żebyście spotkali pana Rostowskiego, kandydatów SLD, kandydatów PSL.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Jako ostatni głos zabrał lider kujawsko-pomorskiej listy PiS <b>Kosma Złotowski </b>– <i>Jeżeli przeanalizujemy wszystkie dziedziny życia, to w każdej znajdziemy nie tyle regres, ale drogę w kierunku, w którym Polska iść nie powinna. To co się stało z polityką zagraniczną, zerwanie praktycznie stosunków z małymi krajami, zerwanie współpracy w Unii Europejskiej z takimi sojusznikami jak Litwa, Łotwa, Estonia, Czechy, Słowacja, Austria, Węgry i wszystkie inne kraje, na rzecz jednego sojusznika – Niemiec. Popatrzmy też co się stało w polityce po za unią. Mamy tylko jednego sojusznika, którego dzisiaj się nazywa Hitlerem. Zrezygnowaliśmy z dobrych stosunkach z Gruzją, Armenią, Ukrainą. To wszystko zostało zapomniane, bo na wschodzie jest tylko jeden liczący się partner Rosja</i>.</p></div> Rundę mistrzowską Zawisza rozpoczyna od porażki 2014-04-26T23:11:54+02:00 2014-04-26T23:11:54+02:00 https://www.portalkujawski.pl/sport/item/3900-runde-mistrzowska-zawisza-rozpoczyna-od-porazki Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>W Warszawie Legia aspirująca do obrony tytułu mistrzowskiego pokonała Zawiszę Bydgoszcz na rozpoczęciu rozgrywek tzw. grupy mistrzowskiej. Przez 70 minut nie padła żadna bramka, co świadczy, że przy odrobinie szczęścia 3 punkty mogłyby pojechać do Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Od 31 kolejki rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy odbywają się w dwóch grupach – mistrzowskiej i spadkowej. Bydgoski Zawisza dzięki kapitalnej części sezonu rozgrywki zakończy najgorzej na ósmej pozycji. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza chcieli jednak w stolicy pokazać pazur. Gra w pierwszej połowie była w miarę wyrównana, zarówno kilka groźnych sytuacji stworzyli gospodarze, Zawisza odpowiadał natomiast równie groźnie dzięki dobrej dyspozycji Portugalczyka Luisa Carlosa.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W drugiej połowie inicjatywę zaczęli coraz bardziej zdobywać mistrzowie Polski. Po błędach pomocników Zawiszy Jodłowiec podał do dobrze ustawionego Michała Żyry, który pokonał Wojciecha Kaczmarka. Od 70 minuty Legia prowadziła. Wynik spotkania ustanowił w 88 minucie Marek Saganowski na 2:0.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Legia Warszawa – Zawisza Bydgoszcz </b>2:0</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dokładnie za tydzień Zawisza ponownie zagra w stolicy. Na Stadionie Narodowym przeciwnikiem niebiesko-czarnych będzie Zagłębie Lubin, a stawką tego meczu Puchar Polski oraz gra w europejskich pucharach.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W Warszawie Legia aspirująca do obrony tytułu mistrzowskiego pokonała Zawiszę Bydgoszcz na rozpoczęciu rozgrywek tzw. grupy mistrzowskiej. Przez 70 minut nie padła żadna bramka, co świadczy, że przy odrobinie szczęścia 3 punkty mogłyby pojechać do Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Od 31 kolejki rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy odbywają się w dwóch grupach – mistrzowskiej i spadkowej. Bydgoski Zawisza dzięki kapitalnej części sezonu rozgrywki zakończy najgorzej na ósmej pozycji. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza chcieli jednak w stolicy pokazać pazur. Gra w pierwszej połowie była w miarę wyrównana, zarówno kilka groźnych sytuacji stworzyli gospodarze, Zawisza odpowiadał natomiast równie groźnie dzięki dobrej dyspozycji Portugalczyka Luisa Carlosa.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W drugiej połowie inicjatywę zaczęli coraz bardziej zdobywać mistrzowie Polski. Po błędach pomocników Zawiszy Jodłowiec podał do dobrze ustawionego Michała Żyry, który pokonał Wojciecha Kaczmarka. Od 70 minuty Legia prowadziła. Wynik spotkania ustanowił w 88 minucie Marek Saganowski na 2:0.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Legia Warszawa – Zawisza Bydgoszcz </b>2:0</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dokładnie za tydzień Zawisza ponownie zagra w stolicy. Na Stadionie Narodowym przeciwnikiem niebiesko-czarnych będzie Zagłębie Lubin, a stawką tego meczu Puchar Polski oraz gra w europejskich pucharach.</p></div> Jan Paweł II pędzlem Romana Puchowskiego 2014-04-26T20:34:57+02:00 2014-04-26T20:34:57+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3899-jan-pawel-ii-pedzlem-romana-puchowskieog Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Artysta malarz Roman Puchowski, który na bydgoskiej starówce zajmuje się oprawianiem obrazów jest autorem wielu obrazów przedstawiających postać błogosławionego, a już za kilka godzin świętego papieża Jana Pawła II.</div><div class="K2FeedFullText">{gallery}stories/2014/4/obrazy-papiez{/gallery}</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Artysta malarz Roman Puchowski, który na bydgoskiej starówce zajmuje się oprawianiem obrazów jest autorem wielu obrazów przedstawiających postać błogosławionego, a już za kilka godzin świętego papieża Jana Pawła II.</div><div class="K2FeedFullText">{gallery}stories/2014/4/obrazy-papiez{/gallery}</p></div> Głęboko wzruszony dziękuję, że wybrałeś Bydgoszcz na swej pielgrzymiej drodze 2014-04-26T15:10:10+02:00 2014-04-26T15:10:10+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3898-gleboko-wzruszony-dziekuje-ze-wybrales-bydgoszcza-na-swej-pielgrzymiej-drodze Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>W czasie swojej pielgrzymki do Polski w 1999 roku błogosławiony papież Jan Paweł II zawitał do Bydgoszczy, gdzie na płycie lotniska odprawił msze świętą, która przyciągnęła tysiące mieszkańców regionu. Papieża przywitał wówczas prezydent Roman Jasiakiewicz.</p> <p>Głęboko wzruszony dziękuję, że wybrałeś Bydgoszcz na swej pielgrzymiej drodze.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Przyjmij, proszę, wyrazy szczerej wdzięczności dumnych i szczęśliwych bydgoszczan.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ofiarujemy Tobie, Ojcze Święty, dar naszych serc; tytuł Honorowy Obywatel Bydgoszczy przyznany przez Radę Miasta, grodu nad Brdą trwającego od ponad 650 lat.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wdzięczni jesteśmy i dziękujemy, że Ty, Honorowy Obywatel Świata, ten wyraz miłości mieszkańców Bydgoszczy zachowasz w swym sercu.</p> <p>Ofiarujemy Tobie także, Pielgrzymie Pokoju i Sprawiedliwości, naszą wolę życia w zgodzie z Twoimi Ojcowskimi naukami i wiemy, że ten dar sprawi Tobie radość największą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ojcze Święty</p> <p>Mówiłeś: Nie lękajcie się…, otwierając bramy do wolności.</p> <p>Pomóż nam odnaleźć jedność wewnętrzną Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Daj nam wolę i mądrość do wzajemnego wybaczania, zjednoczenia w miłości do pokoju i prawdy, wzajemnego poszanowania i zachowania ludzkiego wymiaru pracy.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Przyniosłeś nam z Sobą, Boży Pielgrzymie, to, czego poza chlebem naszym powszednim potrzebujemy najbardziej: miłość, pokój, sprawiedliwość i tolerancję.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dziękujemy Ci za to.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Proszę Cię, Ojcze Święty,</p> <p>&nbsp;</p> <p>pobłogosław Bydgoszczy,</p> <p>&nbsp;</p> <p>pobłogosław jej mieszkańcom.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W rozmowie z nami <b>Roman Jasiakiewicz </b>przyznaje, że jego pierwsze słowa zabrzmiały – <i>Gościu nasz najdroższy. </i>Nie zostały one jednak nigdzie zaprotokołowane.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- 7 czerwca był dla Bydgoszczy historyczny. Na bydgoskim lotnisku wylądował helikopter, z którego wysiadł Ojciec Święty. Udało mi się wynegocjować u organizatora pielgrzymek, aby można było zorganizować przejazd ,,Papamobile” pomiędzy sektorami. Sporo było z tym kłopotów organizacyjnych, na szczęście się to udało </i>– wspomina Jasiakiewicz – <i>Gdy Ojciec Święty odszedł do domu ojca, wówczas zostałem oddelegowany przez Radę Miasta do Watykanu. Było to ogromne przeżycie, gdy postać Ojca Świętego była ostatni raz widoczna w trumnie. </i></p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W czasie swojej pielgrzymki do Polski w 1999 roku błogosławiony papież Jan Paweł II zawitał do Bydgoszczy, gdzie na płycie lotniska odprawił msze świętą, która przyciągnęła tysiące mieszkańców regionu. Papieża przywitał wówczas prezydent Roman Jasiakiewicz.</p> <p>Głęboko wzruszony dziękuję, że wybrałeś Bydgoszcz na swej pielgrzymiej drodze.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Przyjmij, proszę, wyrazy szczerej wdzięczności dumnych i szczęśliwych bydgoszczan.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ofiarujemy Tobie, Ojcze Święty, dar naszych serc; tytuł Honorowy Obywatel Bydgoszczy przyznany przez Radę Miasta, grodu nad Brdą trwającego od ponad 650 lat.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wdzięczni jesteśmy i dziękujemy, że Ty, Honorowy Obywatel Świata, ten wyraz miłości mieszkańców Bydgoszczy zachowasz w swym sercu.</p> <p>Ofiarujemy Tobie także, Pielgrzymie Pokoju i Sprawiedliwości, naszą wolę życia w zgodzie z Twoimi Ojcowskimi naukami i wiemy, że ten dar sprawi Tobie radość największą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ojcze Święty</p> <p>Mówiłeś: Nie lękajcie się…, otwierając bramy do wolności.</p> <p>Pomóż nam odnaleźć jedność wewnętrzną Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Daj nam wolę i mądrość do wzajemnego wybaczania, zjednoczenia w miłości do pokoju i prawdy, wzajemnego poszanowania i zachowania ludzkiego wymiaru pracy.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Przyniosłeś nam z Sobą, Boży Pielgrzymie, to, czego poza chlebem naszym powszednim potrzebujemy najbardziej: miłość, pokój, sprawiedliwość i tolerancję.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dziękujemy Ci za to.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Proszę Cię, Ojcze Święty,</p> <p>&nbsp;</p> <p>pobłogosław Bydgoszczy,</p> <p>&nbsp;</p> <p>pobłogosław jej mieszkańcom.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W rozmowie z nami <b>Roman Jasiakiewicz </b>przyznaje, że jego pierwsze słowa zabrzmiały – <i>Gościu nasz najdroższy. </i>Nie zostały one jednak nigdzie zaprotokołowane.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- 7 czerwca był dla Bydgoszczy historyczny. Na bydgoskim lotnisku wylądował helikopter, z którego wysiadł Ojciec Święty. Udało mi się wynegocjować u organizatora pielgrzymek, aby można było zorganizować przejazd ,,Papamobile” pomiędzy sektorami. Sporo było z tym kłopotów organizacyjnych, na szczęście się to udało </i>– wspomina Jasiakiewicz – <i>Gdy Ojciec Święty odszedł do domu ojca, wówczas zostałem oddelegowany przez Radę Miasta do Watykanu. Było to ogromne przeżycie, gdy postać Ojca Świętego była ostatni raz widoczna w trumnie. </i></p></div> Bydgoszcz bije brawa błogosławionemu Janowi Pawłowi II 2014-04-26T14:32:53+02:00 2014-04-26T14:32:53+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3897-bydgoszcz-bije-brawa-blogoslawionemu-janowi-pawlowi-ii Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>1 maja 2011 roku papież Benedykt XVI ogłosił papieża Jana Pawła II błogosławionym. Tę uroczystość kilkudziesięciu bydgoszczan obejrzało na telebimie, który stanął na Starym Rynku. Jutro także w tym miejscu stanie telebim.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>{youtube}VquJSVRS_xA{/youtube}</p> <p>W niedzielę 27 kwietnia papież Franciszek ogłosić ma papieża Jana Pawła II świętym. Do grona świętych dołączy także inny papież – Jan XXIII. Msza kanonizacyjna w Watykanie rozpocznie się o godzinie 10:00, na żywo będzie ona transmitowana na telebim umiejscowiony na bydgoskim rynku. Obok papieża Franciszka udział w niej weźmie także emerytowany papież Benedykt XVI, stąd też ta msza uzyskała przydomek ,,czterech papieży”.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>1 maja 2011 roku papież Benedykt XVI ogłosił papieża Jana Pawła II błogosławionym. Tę uroczystość kilkudziesięciu bydgoszczan obejrzało na telebimie, który stanął na Starym Rynku. Jutro także w tym miejscu stanie telebim.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>{youtube}VquJSVRS_xA{/youtube}</p> <p>W niedzielę 27 kwietnia papież Franciszek ogłosić ma papieża Jana Pawła II świętym. Do grona świętych dołączy także inny papież – Jan XXIII. Msza kanonizacyjna w Watykanie rozpocznie się o godzinie 10:00, na żywo będzie ona transmitowana na telebim umiejscowiony na bydgoskim rynku. Obok papieża Franciszka udział w niej weźmie także emerytowany papież Benedykt XVI, stąd też ta msza uzyskała przydomek ,,czterech papieży”.</p></div> Fundamentem prawa zawsze powinien być człowiek 2014-04-26T12:28:20+02:00 2014-04-26T12:28:20+02:00 https://www.portalkujawski.pl/region/item/3896-fundamentem-prawa-zawsze-powinien-byc-czlowiek Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>11 czerwca 1999 roku w polskim parlamencie gościł papież Jan Paweł II, który jutro ma zostać przez obecnego papieża Franciszka ogłoszony świętym.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p><i>Spotkanie dzisiejsze posiada wieloraką wymowę symboliczną. Po raz pierwszy Papież przemawia do połączonych izb polskiego Parlamentu, Papież Polak, w obecności władzy wykonawczej, władzy sądowniczej, przy udziale korpusu dyplomatycznego. Trudno w tej chwili nie wspomnieć o długiej, sięgającej XV w. historii polskiego Sejmu czy też o chlubnym świadectwie ustawodawczej mądrości naszych przodków, jakim była Konstytucja 3 maja z 1791 r. Dziś, w tym miejscu, w jakiś sposób szczególny uświadamiamy sobie zasadniczą rolę, jaką w demokratycznym państwie spełnia sprawiedliwy porządek prawny, którego <b>fundamentem zawsze i wszędzie winien być człowiek</b> i pełna prawda o człowieku, jego niezbywalne prawa i prawa całej wspólnoty, której na imię naród </i>– mówił do posłów i senatorów papież <b>Jan Paweł II</b>. Te słowa są dzisiaj szczególnie ważne także tego powodu, że w przyszłym tygodniu będziemy świętować kolejną rocznicę uchwalenia majowej konstytucji.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>Jest oczywiste, że troska o dobro wspólne winna być realizowana przez wszystkich obywateli i winna się przejawiać we wszystkich sektorach życia społecznego. W szczególny jednak sposób ta troska o dobro wspólne jest wymagana w dziedzinie polityki. Mam tu na myśli tych, którzy oddają się całkowicie działalności politycznej, jak i poszczególnych obywateli. Wykonywanie władzy politycznej, czy to we wspólnocie, czy to w instytucjach reprezentujących państwo, powinno być ofiarną służbą człowiekowi i społeczeństwu, nie zaś szukaniem własnych czy grupowych korzyści z pominięciem dobra wspólnego całego narodu.<br /> <br /> </i></p> <p><i>Pragnę przypomnieć w tym miejscu Kazania Sejmowe ks. Piotra Skargi i jego żarliwe wezwania skierowane do senatorów i posłów I Rzeczypospolitej: "Miejcie wspaniałe i szerokie serce. (...) Nie cieśnijcie ani kurczcie miłości w swoich domach i pojedynkowych pożytkach, nie zamykajcie jej w komorach i skarbnicach swoich! Niech się na lud wszytek z was, gór wysokich, jako rzeka w równe pola wylewa! (...) Kto ojczyźnie swej służy, sam sobie służy; bo w niej jego wszystko się dobre (...) zamyka" (Kazanie drugie, O miłości ku Ojczyźnie).</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Swoje wystąpienie w polskim Sejmie papież zakończył słowami - <i>Niech Duch Święty nieustannie wspiera wielki proces przemian, służący odnowie oblicza ziemi. Tej nasze wspólnej ziemi!</i></p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>11 czerwca 1999 roku w polskim parlamencie gościł papież Jan Paweł II, który jutro ma zostać przez obecnego papieża Franciszka ogłoszony świętym.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p><i>Spotkanie dzisiejsze posiada wieloraką wymowę symboliczną. Po raz pierwszy Papież przemawia do połączonych izb polskiego Parlamentu, Papież Polak, w obecności władzy wykonawczej, władzy sądowniczej, przy udziale korpusu dyplomatycznego. Trudno w tej chwili nie wspomnieć o długiej, sięgającej XV w. historii polskiego Sejmu czy też o chlubnym świadectwie ustawodawczej mądrości naszych przodków, jakim była Konstytucja 3 maja z 1791 r. Dziś, w tym miejscu, w jakiś sposób szczególny uświadamiamy sobie zasadniczą rolę, jaką w demokratycznym państwie spełnia sprawiedliwy porządek prawny, którego <b>fundamentem zawsze i wszędzie winien być człowiek</b> i pełna prawda o człowieku, jego niezbywalne prawa i prawa całej wspólnoty, której na imię naród </i>– mówił do posłów i senatorów papież <b>Jan Paweł II</b>. Te słowa są dzisiaj szczególnie ważne także tego powodu, że w przyszłym tygodniu będziemy świętować kolejną rocznicę uchwalenia majowej konstytucji.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>Jest oczywiste, że troska o dobro wspólne winna być realizowana przez wszystkich obywateli i winna się przejawiać we wszystkich sektorach życia społecznego. W szczególny jednak sposób ta troska o dobro wspólne jest wymagana w dziedzinie polityki. Mam tu na myśli tych, którzy oddają się całkowicie działalności politycznej, jak i poszczególnych obywateli. Wykonywanie władzy politycznej, czy to we wspólnocie, czy to w instytucjach reprezentujących państwo, powinno być ofiarną służbą człowiekowi i społeczeństwu, nie zaś szukaniem własnych czy grupowych korzyści z pominięciem dobra wspólnego całego narodu.<br /> <br /> </i></p> <p><i>Pragnę przypomnieć w tym miejscu Kazania Sejmowe ks. Piotra Skargi i jego żarliwe wezwania skierowane do senatorów i posłów I Rzeczypospolitej: "Miejcie wspaniałe i szerokie serce. (...) Nie cieśnijcie ani kurczcie miłości w swoich domach i pojedynkowych pożytkach, nie zamykajcie jej w komorach i skarbnicach swoich! Niech się na lud wszytek z was, gór wysokich, jako rzeka w równe pola wylewa! (...) Kto ojczyźnie swej służy, sam sobie służy; bo w niej jego wszystko się dobre (...) zamyka" (Kazanie drugie, O miłości ku Ojczyźnie).</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Swoje wystąpienie w polskim Sejmie papież zakończył słowami - <i>Niech Duch Święty nieustannie wspiera wielki proces przemian, służący odnowie oblicza ziemi. Tej nasze wspólnej ziemi!</i></p></div>